Ołówek

Ocena: 5.25 (8 głosów)
Katarzyna Rosicka-Jaczyńska - Urodzona w ciepły majowy poranek, zaczęła oddychać dopiero po silnym klapsie w tyłeczek…

Szkoła nie zostawiła właściwie żadnych wspomnień, za którymi by tęskniła… W liceum chłopcy odkryli jej urodę, a ona w sobie zdolności przywódcze i nieumiejętność podporządkowania się zakazom, rozkazom, nakazom, autorytetom… Na Warszawskim Uniwersytecie, wśród zgiełku akademiku, dyskotek, kawiarnianych spotkań wolna od szkolnych ograniczeń wreszcie pokochała naukę, na którą rzuciła się jak wygłodniałe zwierzę…

Wegetarianka z wyboru, nie pijąca, nie paląca, była wśród studenckiej braci duszą towarzystwa… Leszek, magister prawa, został jej mężem i ojcem trójki dzieci… Po pięciu latach niańczenia maluchów w cieple domowego ogniska, rzuciła się w wir pracy… Została bizneswomen…

Kiedy jej firma Ars-media odnosiła spektakularne sukcesy gwałtownie zachorowała… Po trzech latach dostała diagnozę… choruje na SLA – śmiertelną, nieuleczalną chorobę… I tutaj powinna się kończyć historia jej życia…, a ona właśnie teraz dopiero się zaczyna… „Zamknęłam oczy i w marzeniach i realnym świecie. – Boże - wyszeptałam – jeżeli kiedykolwiek będziesz chciał mnie uzdrowić, obiecuję, że docenię najmniejszy okruszek podarowanego mi życia.” – doceniać każdą chwilę życia, bo jutra może nie być – to chyba najważniejsze przesłanie „Ołówka” .

Informacje dodatkowe o Ołówek:

Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2011 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788362752478
Liczba stron: 300

więcej

Kup książkę Ołówek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ołówek - opinie o książce

Avatar użytkownika - szmaragdova
szmaragdova
Przeczytane:2015-03-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
Zawsze sobie planowałam, że kiedy los "podaruje" mi wolny czas w postaci długiego L4, to będę czytać, czytać, czytać. Nic bardziej mylnego. Począwszy od arcytrudnego czasu w szpitalu, wsłuchana w każdy odgłos obolałego i zszokowanego zmianą ciała, nie mogłam utrzymać książki w rękach. Bardzo powoli wracałam do świata słów, ale tak naprawdę dopiero Katarzyna Rosicka- Jaczyńska, "Ołówek w rękach boga", znalazła do mnie drogę. Czytając jak zwykle postanowiłam dowiedzieć się więcej o autorce i ze zdumieniem przecierałam oczy odnalazłszy jej zdjęcia w internecie. Jakaż to była piękna kobieta i jak piękną pozostała nawet w chorobie (SLA), która wyniszczyła Jej ciało. Piękno kryło się w uważnym spojrzeniu mądrych oczu i przede wszystkim w niezwykłym, opromieniającym wszystko w koło uśmiechu. Dar, jaki niezaprzeczalnie posiadała, to bałwochwalcza miłość do życia i szokująca na to życie zachłanność. Odnajduję tu podobieństwo do mojej ukochanej poetki Haliny Poświatowskiej. I jak to się dziwnie w życiu plecie, że właśnie takie osoby spotykają na swojej drodze nieuleczalna chorobę i cały swój życiowy wigor wystawiają do walki o to, co najcenniejsze. Kasia, dokonując rozlicznych retrospekcji, wspomina to co minęło i bez ogródek mówi o tym, co jest. Nie unika tematów trudnych, bolesnych, osobistych, cały czas między wierszami mając na uwadze to, co najważniejsze- że w życiu liczy się tylko miłość. Mówi o tym, jak szaleńczo szukała jej całe życie, potykając się i błądząc, raniąc siebie i innych. Choroba nauczyła Jej pokory, ale Jej nie złamała. Ta książka to świadectwo najświętszych prawd i tego, że każdy człowiek, nawet schorowany, niemy, bezradny, ma godność i należy ja uszanować. A dla przeciętnego zjadacza chleba, to przypomnienie, abyśmy doceniali każdy moment i każdą chwilę, by bezmyślnie nie przeciekały nam przez palce. Byśmy nie narzekali i docenili jak wiele dał nam los, zanim nie będzie za późno. "Bo czy nie jest cudem to, że możesz chodzić, masz sprawne ciało, że widzisz, słyszysz, oddychasz i możesz smakować życie na tyle sposobów? Dla mnie zamkniętej w bezruchu ciała, odzyskanie utraconej sprawności byłoby prawdziwym CUDEM."
Link do opinii
Avatar użytkownika - Stenka
Stenka
Przeczytane:2014-03-29, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Nie mogłam się oderwać od doczytania, zarwałam noc i nie żałuję. Pięknie napisana. Książka dla wszystkich: zdrowych i chorych, bogatych i biednych, stojących u progu śmierci i tych o niej nie myślących, a zwłaszcza powinni ją przeczytać lekarze i opiekujący się ludźmi niepełnosprawnymi, aby w nim widzieli wartościowego człowieka
Link do opinii
Avatar użytkownika - welka
welka
Przeczytane:2013-01-12, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki na 2013, Mam,
Jak to jest nagle przenieść się do innego życia? Jakby zamienić z kimś? Będąc sprawną, aktywną kobietą, radzącą sobie z samotnym wychowaniem dzieci, prowadzeniem przedsiębiorstwa i ciągłymi projektami - wyzwaniami myśli się, że jest się na wierzchołku góry, a cały świat jest u stóp. Wszystko jest możliwe! Również i choroba...która wszystko przestawia...Przestawia i przewartościowuje. Zaczęło się od zachwianej równowagi i upadków...Potem choroba postępowała...Ograniczając wszelką możliwość ruchów...Ciało pozostało bezwładne, ale umysł sprawny...Ale jak przekazać to, co się czuję, gdy nawet najbliżsi nie potrafią rozróżnić twoich słów? Odchodzą znudzeni, przerażeni, że zamiast mamy opoki - mama inwalidka...Jak w trakcie choroby walczyć o godność? Spełniać marzenia? Jak najważniejsze-nie utracić wewnętrznego optymizmu? Ołówek to piękna książka, ucząca - co tak naprawdę jest ważne...Nie poddać się, pogodzić z Bogiem, otworzyć się na ludzi...Wiele mądrych rad płynących z doświadczenia autorki-bohaterki, jak też ciekawa perspektywa patrzenia na świat z perspektywy osoby na pograniczu - życia i śmierci, która z jednej strony nadal stara się żyć 100% na miarę sił i możliwości, z drugiej - coraz bardziej godzi się ze świadomością nieuniknionego przejścia.
Link do opinii
Avatar użytkownika - KKS
KKS
Przeczytane:2016-01-16, Ocena: 6, Przeczytałam, 2012,
Avatar użytkownika - ewaki
ewaki
Przeczytane:2015-01-04, Ocena: 6, Przeczytałem, Przeczytane,
Avatar użytkownika - moniapili
moniapili
Przeczytane:2014-09-24, Ocena: 5, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2014-01-30, Ocena: 5, Przeczytałam, 2012,
Avatar użytkownika - Elia
Elia
Przeczytane:2013-11-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytane dawniej,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy