Ttrzymająca w napięciu powieść sensacyjna o mrocznym sekrecie, który może zniszczyć świat jaki znamy.
W czym tak naprawdę tkwiła moc wikingów i co to ma wspólnego z produkcją śmiercionośnej broni? Jaka tajemnica zapisana jest w starożytnych runach, których szuka bezwzględny handlarz bronią Thorwald Jacobsen? Czy współpracującemu z ABW Maksowi Kellerowi uda się poprowadzić śledztwo tak, by prześcignąć biznesmena i udaremnić jego plany?
Jacobsen ma obsesję na punkcie swoich nordyckich korzeni. Podziwia wikingów za ich innowacyjne wynalazki i podobnie jak inny ich potomek (twórca dynamitu) on także ma ambicję, by dokonać światowego przełomu w dziedzinie zniszczenia. Jest pewien, że młot Thora i ogień Odyna pozwolą mu stworzyć najdoskonalszą i najbardziej śmiercionośną broń na kuli ziemskiej.
Akcja powieści rozgrywa się w dwóch wymiarach czasowych: mroczne sekrety nordyckiej potęgi przeplatają się z pełnym pułapek, dynamicznym śledztwem, od którego zależą losy świata.
Nie sposób oderwać się od tej książki.
Wydawnictwo: Oficyna 4eM
Data wydania: 2021-09-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 496
Język oryginału: polski
Ogień i woda to dwa przeciwstawne żywioły, a jednak... nie do końca. Robert Kilen w powieści ,,Ogień jeziora" robi ukłon w stronę wikingów i sekretów nordyckiej potęgi, Truso orazdynastii Piastów na czele z Mieszkiem.
Ponownie spotkałam się z Maksem Kellerem, generałem Wituckim. Poznałam nowych agentów i agentki oraz doktora Zbrozińskiego. Jednak moją uwagę przykuł Norweg. Handlarz bronią sam jest jak odbezpieczony granat w rękach szaleńca. Nigdy nie wiadomo, kiedy wybuchnie. Połączenie chorej ambicji, z przerośniętym ego i rozchwianiem emocjonalnym oraz bogactwem nie wróży nic dobrego dla wszystkich, którzy znajdą się na jego drodze.
Wartką akcję prowadzoną wielotorowo dynamizują krótkie rozdziały i przemieszczanie się bohaterów. Tropy wiodą w różnych kierunkach. Porwania, pościgi, ucieczki, pułapki, trucizny, szpiegowanie budują napięcie, które utrzymuje się na wysokim poziomie (kilka opisów bym usunęła). Od początku trup ściele się gęsto. Norwescy najemnicy się nie patyczkują. ABW działa. Ale nie tylko ono. Dochodzi do rozgrywek służb specjalnych. Robi się tłoczno od agentów i tajnych służb. W pewnym momencie złapałam się na tym, że każdy każdego szpieguje, a znalezienie odpowiedzi na dręczące pytania i rozwikłanie zagadek nie będzie takie proste. Autor wyjątkowo skomplikował fabułę. I dobrze, gdyż czytelnik sam bawi się w szpiega. Takiego zakończenia się nie spodziewałam. Autor zgrabnie rozwiązał różne wątki, ale nie wszystkie. Ostatni rozdział to majstersztyk. Mam nadzieję, że zostanie on wykorzystany do napisania kolejnej powieści.
Akcja rozgrywa się na dwóch płaszczyznach czasowych - dawniej w czasach średniowiecza i dziś. Historia w powieści sensacyjnej gra pierwsze skrzypce, poczynając od alfabetu runicznego aż po śmierć Kazimierza Wielkiego. Autor sięga po hipotezę, że Mieszko był wikingiem. Do znanych faktów historycznych dokłada fikcję literacką. Wychodzi to logicznie i wiarygodnie. Spójna fabuła przyciąga czytelnika i oplata swoimi różnorodnymi wątkami, by nie sposób się było tak łatwo z nich wyplątać. Do powieści dziennikarz wplótł swoje zainteresowania - historię, podróże, motoryzację. Bohaterowie podróżują, zgłębiają historię, rozwiązują zagadki, gdyż różnych tropów nie brakuje. Porcja wiedzy historycznej podana małymi porcjami, okraszona ciekawostkami wchłania się sama, a inteligentna zabawa słowami bawi czytelnika.
Zanurzcie się w wodach jeziora fantazji, rozpalcie wewnętrzną ciekawość, dajcie się uwieść literackiej fikcji, w której nie brakuje faktów historycznych i ciekawostek, nauczcie się znaczenia kilku run, zabawcie się w agenta i sięgnijcie po powieść sensacyjną ,,Ogień jeziora", w której nawet przełożeni w branży szpiegowskiej bywali zaskakiwani. Tylko jakość polskich dróg Was nie zaskoczy.
Ktoś zabija w imię boga czy się za niego uważa? Kto usprawiedliwia zło boskim prawem? Anna Krolen, dziennikarka zwana Furią, przyjeżdża na weekend do...
10 plag Mówią na nią Furia Czasem wystarczy mały kamyk, by wywołać wielką lawinę. Premier ma przeciąć wstęgę na otwarciu wodnego parku rozrywki. To okazja...
Przeczytane:2022-01-02,
Czy można połączyć sekrety wikingów i współczesną Polskę w ciekawej powieści sensacyjnej? Okazuje się, że tak i to w wyjątkowo udany sposób!
Kolejne śledztwo Maksa Kellera dotyczy legendarnej, śmiercionośnej broni wikingów, która stanowi pokusę dla wielu. Ogień Odyna, który służył do wykuwania młotów Thora szczególnie zwraca uwagę bezwzględnego przemytnika broni...
Akcja powieści toczy się w dwóch głównych wymiarach czasowych - współczesnym oraz historycznym, sięgającym czasów nordyckich wypraw. Ponadto same wydarzenia obserwujemy z perspektywy wielu bohaterów, przez co książka zyskuje niezwykłą dynamikę - tempo akcji jest wręcz filmowo szybkie, nie ma nawet chwili oddechu, nawet w najkrótszym rozdziale coś się dzieje. A sama fabuła, jak to w poprzednich częściach, wybornie wciągająca - połączenie śledztwa, inspirowanych historią zagadek i ciekawostek oraz wielu zwrotów akcji tworzą rewelacyjna mieszankę.
Muszę zwrócić też uwagę na świetnie nakreślone postacie - intrygi, gry słowne pomiędzy nimi, stwarzanie pozorów i nakładanie nieoczekiwanych masek niejednokrotnie mnie zaskoczyło - nie ma tu czysto czarno-białych bohaterów, co również potęguje wrażenie realności zdarzeń.
Jeśli lubicie powieści sensacyjne - jest to świetna propozycja, ja serdecznie polecam :)