10 plag
Mówią na nią Furia
Czasem wystarczy mały kamyk, by wywołać wielką lawinę. Premier ma przeciąć wstęgę na otwarciu wodnego parku rozrywki. To okazja do podbicia słupków popularności. Pod czujnym okiem kamer uruchomi gigantyczny kran. Wszystkie obiektywy zwrócone są w jego stronę. Szef rządu przekręca kurek, ale zamiast wody tryska... krew. Początkowo wydaje się, że to zwykły chwyt reklamowy, mający w ten szokujący sposób wypromować Wodny Świat. Kiedy jednak pracę Sejmu paraliżuje... inwazja żab, a chmara owadów uniemożliwia emisję głównego wydania wiadomości w jednej ze stacji, coraz głośniej zaczyna się mówić o... plagach egipskich. W śledztwo ABW włącza się też Furia - przebojowa, bystra i piękna dziennikarka Anna Krolen, która pracuje dla niezależnego internetowego portalu informacyjnego. Czas nagli, bo ostatnia z plag to śmierć pierworodnych, a szef rządu oczekuje narodzin syna...
Robert Kilen
Absolwent Wydziału Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego. Był pierwszym prezenterem polskiej MTV, ale najlepiej znamy jego głos - przez lata pracował w czołowych stacjach radiowych. Pisał też scenariusze programów telewizyjnych, prasa regularnie publikuje jego teksty i felietony. Jako pisarz zadebiutował kilka lat temu powieścią sensacyjną Krew Illapa. Także jego kolejne książki - Czart i Ogień jeziora - zostały docenione przez czytelników.
Fragment
Szef rządu przeczytał kartkę, na której ktoś, używając maszyny do pisania, zamieścił kilka zdań. Tych kilka zdań na jednej, jedynej kartce papieru potrafiło jednak zburzyć całkowicie resztki spokoju, który miał w sobie. Zdenerwować go do żywego i przestraszyć tak jak nigdy przedtem. Nie bał się o siebie. Jemu już nieraz grożono. Anonimy z pogróżkami przychodziły, gdy jeszcze był radnym, potem posłem, aż wreszcie do kancelarii, gdy został premierem. Ten list był inny. Nie bezmyślnie agresywny i wulgarny. Raczej niepokojąco precyzyjny. Autor nie chciał, żeby premier tracił czas na czytanie długiego elaboratu. Nie należy trwonić czasu. Chciał jedynie, żeby zrozumiał, że nie żartuje. A wynikiem tego było przekonanie, że nic go nie może zatrzymać i jedynie czas dzieli go od nieuchronnego. Nie było żadnych warunków, żadnych dróg wyjścia, żadnych nadziei. List po prostu zapowiadał, że to się stanie. Nie ma co tracić czasu. Musisz żyć, póki możesz. Pośród plag, które wyznaczają dni, które Ci pozostały. Pośród plag, które Ja, a może On zsyła. Aż do tej ostatniej, która zmieni Twój świat na zawsze. Nie można tego odwrócić.
Wydawnictwo: Harde
Data wydania: 2022-04-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 368
Język oryginału: polski
"Dążąc do szczęścia, musimy liczyć się z ofiarami".
Nie da się ukryć, że współczesna polityka na co dzień dostarcza nam wielu wrażeń. Po co więc sięgać jeszcze po prozę z szeroko rozumianego nurtu political-fiction? Może po to, by spojrzeć na tę płaszczyznę życia publicznego demaskatorskim okiem. "10 plag" taką perspektywę zapewnia, a do tego funduje czytelnikowi, nie lada inteligentną rozrywkę z wyraźnym plot twistem w finale.
Robert Kilen to absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim, pierwszy prezenter polskiej stacji muzycznej MTV. Przez wiele lat pracował w stacjach radiowych, pisał także scenariusze programów telewizyjnych. Regularnie pisze artykuły i felietony do gazet oraz miesięczników. Zadebiutował powieścią sensacyjną pt. "Krew Illapa". Pisanie książek to zajęcie pozwalające połączyć mu w jedno wszystkie swoje pasje.
Premier polskiego rządu uczestnicy w otwarciu wodnego parku rozrywki. W trakcie eventu, z gigantycznego kranu zamiast wody, wypływa krew. Niedługo po tym praca Sejmu zostaje przerwana przez inwazję żab, a w głównym wydaniu wiadomości pojawia się chmara owadów. Wszystko wskazuje więc na to, że ktoś inspiruje się plagami egipskimi, z których ostatnią ma być śmierć pierworodnego szefa rządu. W śledztwie ABW uczestniczy Anna Krolen, znana dziennikarka o ksywie Furia.
Dziesięć klęsk rodem z biblijnej księgi i współczesna polityka to połączenie dość nieoczywiste, ale jak się okazuje, mające niezwykle duży potencjał rozrywkowy i poznawczy. Robert Kilen przenosi bowiem w odpowiedniej proporcji, starożytne plagi, kataklizmy i zarazy do XXI wieku, fundując przy tym czytelnikowi niezłą intelektualną rozgrywkę. Pomysł na odniesienie do plag egipskich i zbudowanie wokół tego motywu, całej kanwy fabularnej dreszczowca, to znakomity zabieg, bo cóż może być bardziej wymownego niż tragizm w połączeniu z nieodgadnioną psychiką sprawcy tychże katastrof.
"10 plag" to także książka, która oprócz posiadania waloru stricte rozrywkowego, polegającego na śledzeniu intrygi i typowaniu tożsamości chorego umysłu, zawiera w sobie wyraźny obraz dwóch przenikających się ze sobą sfer życia. Mowa o świecie polityki i świecie prasowym, które to nieodłącznie żyją od lat w pewnej symbiozie. Premier, jako przedstawiciel władzy i główny cel tajemniczego Plagiatora oraz Furia, jako błyskotliwa i przede wszystkim dociekliwa dziennikarka to dwa oblicza ścierających się ze sobą środowisk. Autor z wszelką dbałością o realizm sytuacyjny, ukazuje politykę i media bez żadnych filtrów, czyniąc z tej książki, ciekawy punkt wyjścia dla kontrkulturowej optyki, w której zło i zepsucie wychodzą na powierzchnię.
Robert Kilen w swojej powieści umiejętnie operuje typem dramaturgii charakterystycznym dla szeroko rozumianego gatunku thrillera. Niwelując akcję, bardziej stawia bowiem na napięcie, dzięki czemu u czytelnika pojawia się poczucie zagrożenia oraz świadomość tego, że nie da się w żaden sposób wstrzymać nadchodzących wydarzeń. W jego książce pojawia się także pozorny punkt kulminacyjny, będący chyba największą niespodzianką fabularną tej historii. Niespodzianką ukazującą w pełni, jak uczucia potrafią skłonić nas do najgorszych występków.
Czas spędzony z książką "10 plag" to iście furiacka przygoda, w której czytelnik otrzymuje niepowtarzalną okazję zajrzeć za kurtynę wielkiego świata polityki, pełnego manipulacji i wewnętrznych rozgrywek. Przy tym wszystkim, nie sposób nie zwrócić uwagi na nietuzinkową kreację Furii z przenikliwym umysłem, więc liczę na to, że jeszcze spotkam się z tą ambitną dziennikarką na łamach kolejnej, tak wciągającej powieści autora.
Na polskim rynku wydawniczym takiej powieści nie było. Początki historii opisanej przez Kilena sięgają XVIII wieku. Na zamku Niedzica, należącym wówczas...
Atak terrorystów na zamek w Lublinie. Zamach w podziemnej trasie turystycznej w Chełmie. Diabelskie tajemnice pałacu w Kozłówce. Polowanie...
Przeczytane:2022-10-07, Ocena: 4, Przeczytałam,
Tym razem mała odmiana. Też co prawda sięgnęłam po thriller, ale tym razem jest to thriller polityczny. Zachęcona opisami książki, recenzjami innych czytelników postanowiłam sama sięgnąć po powieść Roberta Kilena „10 plag. Mówią na nią furia.” I samemu dowiedzieć się o co tu tak naprawdę chodzi. Czy faktycznie było warto? Czy recenzje jakie dotąd przeczytałam o tej powieści oraz jej zapowiedzi faktycznie sprawiły, że mnie wciągnęła?
Czasem wystarczy mały kamyk, by wywołać lawinę.
Premier ma przeciąż wstęgę na otwarciu wodnego parku rozrywki. To okazja do podbicia słupków popularności. Pod czujnym okiem kamer uruchomi gigantyczny kran. Wszystkie obiektywy zwrócone są w jego stronę. Szef rządu przekręca kurek, ale zamiast wody tryska … krew.
Początkowo wydaje się, że to zwykły chwyt reklamowy, mający w ten sposób wypromować Wodny Świat. Kiedy jednak pracę Sejmu paralizuje … inwazja żab, a chmara owadów uniemożliwia emisję głównego wydania wiadomości w jednej ze stacji, coraz głośniej zaczyna się mówić o plagach egipskich.
W śledztwo ABW włącza się też Furia - przebojowa, bystra i piękna dziennikarka Anna Karolem, która pracuje dla niezależnego internetowego portalu informacyjnego. Czas nagli, bo ostatnia z plag to śmierć pierworodnych, a szef rządu oczekuje narodzin syna…
Nawet przyjemnie mi się czytało powieść Pana Roberta, nie powiem. Dość zgrabny thriller polityczny w którym autor dość umiejętnie wykorzystuje swoje największe atuty. Fabuła powieści jest ciekawa, wciągająca - sam pomysł na zastosowanie przez autora motywu dziesięciu egipskich plag jest dość niekonwencjonalne, ale jak widać trafione w punkt.
Akcja w powieści toczy się dość szybko, jest interesująca i wciągająca. Mamy tu dość wiele ciekawych wątków takich jak pokazana korupcja, czym tak naprawdę jest władza i gdzie rządzi przede wszystkim pieniądz. I choć historii tu przedstawiona jest przede wszystkom wymyślona, to jednak wielu aspektów realistycznych można by się domyśleć.
Bohaterowie jakich stworzył nam autor to postacie dość charakterystyczne, konkretne, choć nie powiedziałabym żeby można się był odo nich jakoś bliżej przekonać. Wplątanie w to wszystko mediów przez autora pokazuje nam też skutecznie jak potrafią nami one manipulować.
Autor ma dość lekkie i przyjemne w odbiorze pióro, bawi się słowem i wie w jaki sposób przyciągnąć i zaciekawić czytelnika. Dzięki temu dostajemy coś co tak naprawdę dość ciężko odłożyć przed poznaniem końca tej historii.
Polecam samemu sięgnąć po powieść Roberta Kilena i przekonać się na czym tak naprawdę polega ten świat. Bo mimo iż jest to kompletna fikcja literacka, to jednak coś prawdy można w niej ujrzeć…