Nie zbaczaj z drogi dla ścieżki, mawiają. Ale szukając człowieka, często trzeba zejść z ubitego traktu i wydeptać sobie własną dróżkę. Trzeba być trochę jak Diogenes ze swoją latarnią.
Osiedle z wielkiej płyty na peryferiach wielkiego miasta. Do Lasku Menelskiego, na który od lat mieli chrapkę developerzy, wjeżdżają pierwsze maszyny budowlane, a do osiedlowej szkoły niepewnym krokiem wchodzi Miranda. Młoda dziennikarka straciła pracę i najbliżej dwa miesiące ma spędzić w roli nauczycielki języka polskiego, zastępując chorą matkę. Kariera pedagogiczna bynajmniej nie jest spełnieniem jej marzeń, zwłaszcza że kobieta jest pochłonięta dziennikarskim śledztwem. Wraz z Mirandą na osiedlu pojawiają się starzy wrogowie i nowi przyjaciele. A może odwrotnie?
Tajemnice, przemilczenia i niedopowiedzenia czasem są doskonałym spoiwem dla kłamstwa. Ale kiedy spoiwo zaczyna pękać, zawalenie się misternej konstrukcji jest tylko kwestią czasu. Domek z kart wygląda efektownie, tylko dopóki nie runie. A jeśli otaczają nas same domki z kart... Jeśli niemal każda oaza spokoju to fatamorgana...
Agnieszka Nietresta-Zatoń (ur. 1974) -- literaturoznawczyni, autorka książek: "Małgorzata Hillar. Szkic monograficzny", nominowanej do nagrody im. Ludwika Frydego; "Powołani na bunt. Transgresje polskich poetów XIX wieku", "Pustostan"; oraz opowiadań i artykułów naukowych. Pisze także blogi, uprawia webwriting i copywriting. Przyznaje rację Wisławie Szymborskiej: Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie. Za Stanisławem Grochowiakiem, swoim ukochanym poetą, powtarza: Bunt nie przemija, bunt się ustatecznia. Pytana, po co jej tyle książek, zasłania się cytatem z Susan Sontag: Kiedy czytam, zawsze mam wrażenie, jakbym jadła. Natomiast potrzeba czytania jest jak nieznośny wilczy głód.
Matka dwojga dzieci, żona jednego męża, pani od polskiego kilku roczników gimnazjalistów. Uwielbia koty i fotografowanie, kocha wędrówki po górach, obserwowanie chmur i czytanie kryminałów.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2017-06-22
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 560
A jeśli to naprawdę ja jestem najsłabszym ogniwem? Kiedy człowiekowi wydaje się, że jest tylko on i reszta świata, że wszyscy są przeciwko niemu,...
Wszystko, co ma w sobie najgorszego, i wszystko, co w niej najlepsze, pochodzi z tego samego źródła. Scheda po kądzieli nie jest łatwa do przyjęcia...
Chcę przeczytać,