Nihal z Krainy Wiatru


Tom 1 cyklu Kroniki Świata Wynurzonego
Ocena: 4.33 (3 głosów)

Pierwszy tom bestsellerowej trylogii młodej włoskiej pisarki, która osiągnęła niebywały sukces w kraju i za granicą. Łączna sprzedaż tego tytułu wyniosła we Włoszech ponad 1.050.000 egz.
Powieść trafiła także na listy bestsellerów w Niemczech i we Francji, a prawa do jej przekładu kupiło 17 krajów.

Bohaterką powieści jest Nihal – Pół-Elf o fioletowych oczach, granatowych włosach i szpiczastych uszach. Od dnia swoich narodzin wie, że jest wojowniczką. Marzy o tym, by móc uczyć się w Akademii Jeźdźców Smoka i pobić Famminów, potwory, które stworzył Tyran, by zniszczyły jej świat. Jednak zostać Jeźdźcem Smoka jest bardzo trudno, a w dodatku nie ma wśród nich kobiet. Nihal, która dorastała wśród ludzi, jest ostatnim żyjącym Pół-Elfem, choć sama o tym nie wie. Nigdy nie udało jej się poznać swojego ludu, całkowicie wytępionego przez Tyrana, ale wciąż nosi w sobie ból swoich współplemieńców. To oni nawiedzają ją teraz w snach i namawiają do zemsty. Nihal ma tylko dwóch sprzymierzeńców: młodego maga Sennara i niezastąpiony miecz z czarnego kryształu, który zrobił dla niej mężczyzna, uważany przez nią za ojca.

Informacje dodatkowe o Nihal z Krainy Wiatru:

Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2010-09-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7183-756-2
Liczba stron: 352
Tytuł oryginału: Nihal della Terra del vento
Język oryginału: Włoski
Tłumaczenie: Zuzanna Umer

więcej

Kup książkę Nihal z Krainy Wiatru

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nihal z Krainy Wiatru - opinie o książce

Avatar użytkownika - asagao
asagao
Przeczytane:2014-07-09, Ocena: 4, Przeczytałam, Wyzwanie: 52 książki - 2014,
Nie wyobrażam sobie wakacyjnego wypoczynku bez książek. Zawsze muszę mieć coś do czytania. Jedną z moich tegorocznych wakacyjnych lektur była powieść Włoszki Licii Troisi, "Nihal z Krainy Wiatru", która okazała się być dobrym przerywnikiem dla bardziej wymagającej literatury. Tytułowa bohaterka mieszkająca w mieście Salazar w jednej z wież Krainy Wiatru nie jest typową nastolatką. Po pierwsze, od rówieśniczek odróżnia ją jej zamiłowanie do miecza. Dziewczyna marzy o tym by zostać wojowniczką, rzucić się w wir walk, bronić uciśnionych, nie w głowie jej sukienki i zamążpójście. Po drugie, jest coś, co odróżnia ją nie tylko od rówieśniczek, ale i od wszystkich otaczających ją ludzi - jej fizjonomia. Nihal o fioletowych oczach, niebieskich włosach i spiczastych uszach wyraźnie wyróżnia się na tle ras zamieszkujących Salazar i pozostałe krainy Świata Wynurzonego. Dziewczynę samotnie wychowuje ojciec, miejscowy kowal, który robi wszystko aby przychylić jej nieba, że się tak wyrażę. W dość monotonne życie lekko rozpuszczonej panienki wkradają się pierwsze zmiany, kiedy poznajemłodego czarodzieja Sennara i dowiaduje się istnieniu swojej ciotki, o której nie miała pojęcia. Lecz to nie koniec zaskoczeń dla Nihal. Dziewczyna dowiaduje się prawdy o swoim pochodzeniu, które wyjaśnia jej niezwykły wygląda i uświadamia boleśnie kim jest. Nienasycona żądza władzy Tyrana, podbijającego kolejne krainy Świata Wynurzonego, staje się przyczyną jej rozpaczy i wzbudza w niej chęć zemsty, które popychają ją na drogę Jeźdźca Smoka. Czyżby w ten pokrętny i trudny sposób miało się spełnić jej największe marzenie? Powieść Licii Troisi nie nie jest pozycją dla wymagającego czytelnika, który od trzymanej w dłoniach książki oczekuje wciągającej fabuły, porywającej akcji i przykuwających bohaterów. To tytuł, który mogłabym ocenić jako dość dobrze opowiedzianą historię, bez oszałamiających wzlotów, ale i bez bolesnych upadków pisarskich. Niestety główna bohaterka jest mniej interesującą postacią niż bohaterowie drugoplanowi. Nihal nie jest z rodzaju tych protagonistów, których się lubi, czy nienawidzi, co najwyżej czasami rozdrażni człowieka. Bohaterowie drugo-, czy trzecioplanowi są lepiej skonstruowani, budzą w czytelniku emocje i to o nich chce się przede wszystkim czytać (choć oczywiście nie tyczy to wszystkich). Wraz z rozwojem fabuły możemy obserwować przemianę i dojrzewanie niebieskowłosej dziewczyny. Jak dla mnie zmiany zachodzące w bohaterce są potraktowane zbyt pobieżnie, możliwe, że gdyby opisy psychologiczne tej postaci były choć trochę obszerniejsze, tudzież w ogóle by istniały, mogłabym wczuć się w to, co spotyka Nihal, uwiarygodniłyby jej zachowania i przedstawioną w książce historię. Podobnie ma się sprawa z opisami właściwie wszystkiego. Brakowało mi w "Nihal z Krainy Wiatru" bardziej obszernych opisów bitew, opisów Akademii Jeźdźców, opisów świata powieści, opisów relacji między bohaterami. To, co znalazłam w książce, było dla mnie niewystarczające. Cała opowieść została mocno spłycona, a potencjał kryjący się w fabule nie został przez pisarkę wykorzystany. To tak jakby na płótnie umieścić jedynie tło, a pominąć pierwszy, drugi, trzeci plan i szczegóły, które stanowią o wymowie dzieła i często stanowią jego kwintesencję. Autorka nie radzi sobie też często z dialogami, które są jakieś takie drętwe, nienaturalne i niepasujące do sytuacji oraz postaci. Zdarza, że się język powieści kuleje, co mnie zaskakiwało, szczególnie, że takie potknięcia zdarzały się Troisi w momentach, kiedy snuła płynnie opowieść, zupełnie jakby sama się gubiła w fabule. Historia opowiedziana w powieści jest momentami naiwna i naciągana. Rozumiem, że główna bohaterka ma zachwycać, ma być wyjątkowa, ale przydałoby się gdyby jej zdolności były jakoś sensownie uargumentowane. Ot, taka, bajeczka. O wątku miłosnym (o ile można ten wątek tak nazwać) napiszę tyle: lepiej, żeby go nie było! Co mi się spodobało? Okładka (tak wiem, jestem okropna, wszak nie okładka czyni książkę), świat jaki stworzyła Troisi (intryguje mnie historia Świata Wynurzonego i Świata Zanurzonego), postać Tyrana, postać Sennara, próby Nihal, Akademia Jeźdźców Smoka. Liczę więc, że w następnych częściach niektóre z tych elementów zostaną odpowiednio rozwinięte. W "Nihal z Krainy Wiatru" brakowało mi epickości i rozmachu, które kojarzą mi się ze światem magii i smoków oraz bohaterów wobec których nie pozostałabym obojętna. Jestem przekonana, że książka Troisi zachwyci nastolatków, ale i dorosły czytelnik przy odrobinie dystansu do niej, spędzi z Nihal przyjemne godziny. A ja pozostaję w nadziei na to, że dalszy ciąg cyklu nie rozczaruje mnie, a może nawet będzie lepszy od części pierwszej.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Tala_1986
Tala_1986
Przeczytane:2013-02-04, Ocena: 4, Przeczytałam, Do recenzji, Mam,

Zło sięga co raz dalej

 Czy zastanawialiście się kiedyś, co mogłoby powstać gdyby ktoś pokusił się o połączenie wspaniałej trylogii Tolkiena, z serią Paoliniego? Takie właśnie porównania nachodziły mnie w trakcie czytania pierwszego tomu Kronik Świata Wynurzonego, pt. Nihal z Krainy Wiatru,  młodej włoskiej pisarki – Licia Troisi. Należy również wspomnieć, że to właśnie od tej trylogii rozpoczęła się przygoda autorki z pisarstwem.

 Nihal to ostatni żyjący Pół-elf o granatowych włosach i fioletowych oczach, przez całe swoje życie wychowywała się wśród ludzi nie wiedząc nic o swoim pochodzeniu oraz dziedzictwie. Człowiek, którego uważała za ojca był kowalem w wieży Salazar. To właśnie dzięki niemu dziewczyna pokochała miecze i walkę, a jej największym marzeniem, od zawsze, było zostać wojowniczką. Pragnie wstąpić do Akademii Jeźdźców Smoka, ale to nie jest takie proste. Zwłaszcza, że nigdy nie było wśród nich kobiet. Jednak Nihal nie ma zamiaru się poddać, nie po tym co przeżyła z powodu okrucieństwa Tyrana. W obranej drodze wspiera ją jedyny przyjaciel – młody czarodziej Sennar. Razem z nim dziewczyna pobierała nauki u jednej z największych czarodziejek Świata Wynurzonego – Seony, aby następnie wyruszyć do Krainy Słońca. Jakie przygody na nich czekają? Czy Nihal uda się dopiąć swojego?

 Jak już wspominałam na początku, fabuła jest przede wszystkim oparta na elementach zaczerpniętych od J.R.R. Tolkiena, zwłaszcza fakt, że Tyran pragnie zapanować nad całym Światem Wynurzonym, ma na swoich usługach Faminów, eksperymentuje z tworzeniem nowego gatunku swoich sług oraz rezyduje w wieży wybudowanej w samym centrum Świata Wynurzonego. Brzmi znajomo? Bo dla mnie tak i to bardzo. Co do porównania z serią Christophera Paoliniego, to również jest ich kilka. W oczy rzuca się przede wszystkim, a właściwie to rzucają jeźdźcy smoka i wszystko co się z nimi wiąże. Kolejnym jest sam wygląd Faminów, tak bardzo zbieżny z Urgaliami, których mogliśmy poznać w Eragonie. Szczerze mówią, to nie bardzo wiem czy zaliczyć to na plus, czy na minus tej powieści. Prawdą jest, że Licia Troisi oparła się w dużej mierze na tych schematach, ale mimo wszystko połączyła je w naprawdę spójną i ciekawą całość. Fabuła zyskuje również dzięki światu, w którym rozgrywają się wszystkie wydarzenia. Trzeba przyznać, że autorka ma „smykałkę” do powoływania do życia nietuzinkowych i niepowtarzalnych światów i za to należy się ogromny plus, także w przypadku Nihal z Krainy Wiatru. Jednak po raz kolejny muszę się przyczepić do tego, iż w większości, autorka pominęła wiele istotnych szczegółów, które rozbudowane mogłyby dodać powieści „kolorów”.

 Na uwagę zasługują bohaterowie, według mnie w „tej materii” autorka przyłożyła się od początku do końca. Licia Troisi postawiła na realność, ponieważ żadna z postaci jaką spotykamy w powieści nie jest wyidealizowana. Można powiedzieć, że jest wręcz odwrotnie, pisarka podkreśla ich mroczniejsze strony, które mają swoje uzasadnienie w przeszłości każdego z nich. Są naprawdę doskonale dopracowaniu i to do tego stopnia, że można odnieść wrażenie jakby żyły własnym życiem.

 Podsumowując. Nihal z Krainy Wiatrów to dość ciekawa i wciągająca powieść, która pozwala czytelnikowi na chwilę odprężenia w trakcie lektury. Jednak to czy sięgniecie po nią czy też nie, zostawiam już pod waszą rozwagę.

Link do opinii
Avatar użytkownika - helena610
helena610
Przeczytane:2013-06-12, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki (2013),
Lekka, dobra pozycja, chociaż bardziej dla młodzieży ;)
Link do opinii
Inne książki autora
Klepsydra Aldibaha
Licia Troisi0
Okładka ksiązki - Klepsydra Aldibaha

Sofia, dziewczyna, która nosi w sobie geny potężnego smoka Thubana i jej sprzymierzeńcy próbują zapobiec zniszczeniu świata przez sojuszników...

Córka krwi
Licia Troisi0
Okładka ksiązki - Córka krwi

Dzielna Adhara postanawia sprowadzić ratunek dla swego ludu dziesiątkowanego przez groźną zarazę, jednak wkrótce i ona zapadła na tajemniczą chorobę. Młody...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy