Najnowsza powieść autorki bestsellerów "Welcome to Spicy Warsaw" oraz "Cover Girl".
Leila i Bartek. On, pracownik tajnych służb, oskarżony o brutalny gwałt. Ona, uznana psycholog, która swoje problemy rozwiązuje kokainą. Przypadkowe spotkanie, spontaniczny seks, luksus i układy - to początek niebezpiecznego związku. Ale z pozoru gorące uczucie może nie wystarczyć, by ukryć sekrety przeszłości, bo...
Nic nie jest takie, jakie się wydaje.
Zobacz, do czego zdolni są kochankowie i dokąd może zaprowadzić pożądanie.
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2019-10-16
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Pewnego dnia trafiłam, całkiem przypadkowo, na recenzję książki "Niemoralne decyzje" Patrycji Strzałkowskiej. Już sam tytuł przykuł moją uwagę, gdyż lubię czasem sięgnąć po pikantne lektury, a ta na taką wygląda. Ta recenzja była pozytywna i bardzo zachęcająca. Nie mogłam obejść się smakiem czytelniczym i ją sobie zamówiłam. Czekałam z niecierpliwością aż do mnie dotrze i będę mogła delektować się jej wnętrzem. Wobec powieści miałam wysokie wymagania i oczekiwałam czegoś naprawdę wow. Ubolewam jednak nad tym, iż przez zdecydowaną większość książki uważałam, że jest po prostu średnia. Prosty język w powieściach zazwyczaj mi nie przeszkadza, tym razem jednak niektóre dialogi trochę mnie drażniły swoją prostotą. Ponadto, wydaje mi się, że my kobiety sięgając po powieść tego rodzaju, myślimy iż trafimy w niej na niegrzecznego mężczyznę, który pomimo swojego czarnego charakteru, spodoba nam się, a jego namiętność nas rozpali. Tu niestety, główny bohater w moich oczach, to gburowaty typek, który swoją osobą mnie drażnił. Leila, to bardziej interesująca postać, lecz również z wadami. Pomimo tych wad, autorka zakończeniem uratowała całą książkę. Takiego finiszu kompletnie się nie spodziewałam. Zapomniałam o wszystkich wadach tej powieści i po zamknięciu ostatniej strony, nadeszło to wyczekiwane wow. Z prostego romansu książka przeobraziła się w powieść psychologiczną i w tym wydaniu podoba mi się najbardziej. Myślę, że warto było trochę ponarzekać i poczekać na moment, który wbija w fotel. Choć fabuła wydaje się przewidywalna, to należy uważać z wypowiedzeniem tego na głos, gdyż nadejdzie moment, w którym wszystko wywraca się do góry nogami i staje się coś, czego przewidzieć się nie dało.
biblioteczkamoni.blogspot.com
We wszystkich nas drzemie ciemność. Mordercą może stać się każdy, to tylko kwestia odpowiedniego bodźca. Ale żeby zabić, trzeba trafić celnie... Klaudia...
#upiększanie #beauty #makijażpermanentny #przedłużaniewłosów #stylizacjarzęs W #InstaBeauty przedstawiam wam kulisy zabiegów upiększających i opinie...
Przeczytane:2019-11-03, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Pierwsza książka, jaką przeczytałam spod pióra Patrycji Strzałkowskiej. Obstawiałam, że będzie kontrowersyjnie. Wiele fragmentów było niesmacznych, przerażających i takich, których wolałabym nie przeczytać. Sceny gwałtu czy manipulacji to codzienność w życiu Leili. Zabójstwa, przemoc i przedziwne upodobania seksualne jak dla mnie dowodzą na to, że zdrowie psychiczne tej kobiety, (która jest psychologiem 😕) wyglada co najmniej wątpliwie. Zdecydowanie dla ludzi, którzy nie boją się czytać o okrucieństwie i zwyrodnialcach. Choć nie uważam, że była to książka zła. Znalałam w niej dużo fragmentów do przemyśleń i wiele słów o życiu było naprawdę trafionych w sedno. Zaskoczyło mnie zakończenie, dobrze, że to fikcja! „Niemoralne decyzje” to idealny tytuł dla tej książki. Bohaterowie niczym bezuczuciowe maszyny dążą do osiągania swoich celów. Nawet kosztem najwyższych wartości. Nic nie jest ważniejsze od zachowania pozorów...