Nie tylko cacanki

Ocena: 0 (0 głosów)
Przy drodze do lasu była wielka góra, A w dolinie rzeka i chata kocura. Którejś nocy, z góry, spadł głaz w środek rzeki. "Zanim go usunę, miną chyba wieki. Woda mi zaleje moje orne pole, A ja z tym kamieniem tutaj się mozolę." Tak mruczał pod nosem kocur załamany, Bo przez ostre skały miał na łapach rany. Przechodził tamtędy miś, znajomy kota: "Ponad twoje siły - rzekł mu - ta robota. Dla ciebie to głaz jest, dla mnie kamyk mały, By go stąd wydobyć, musisz mieć rok cały. Ja jestem silniejszy, lecz dziś nie mam czasu, Bo się bardzo śpieszę do kumpli, do lasu. Pomogę ci później, to dla mnie zabawa, Czekaj więc przy drodze. Ot i prosta sprawa." Kocur się ucieszył i dumny był z tego, Że miś tak życzliwie potraktował jego, Bo miś był uczynny i szczere miał chęci, Tylko nic nie trzymał długo w swej pamięci, Więc gdy kumpli swoich spotkał przy strumieniu, Zapomniał o kocie i jego kamieniu.

Informacje dodatkowe o Nie tylko cacanki:

Wydawnictwo: Purana
Data wydania: b.d
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 83-60170-12-6
Liczba stron: 12

więcej

Kup książkę Nie tylko cacanki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nie tylko cacanki - opinie o książce

Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Szpital św. Judy
M.M. Perr
Szpital św. Judy
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Krypta trzech mistrzów
Marcin Przewoźniak
Krypta trzech mistrzów
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy