Dla Angeliki podróż do LA było jak „american dream”, na którą czekała od wielu lat. Marzenie to chciała spełnić wraz z miłością swojego życia, ale los zaplanował wszystko inaczej. Czterdziestoletnia kosmetyczka ze Szczecina wbrew wszystkiemu leci z zamiarem dobrej zabawy na kalifornijskich plażach. Będąc w Polsce zatrudniła przewodnika, który stał się towarzyszem jej wycieczki w Stanach, pokazując miejsca, o których dziewczyna tylko marzyła. Jack okazuje się być przystojnym mężczyzną i właścicielem dobrze prosperującej firmy. Angelika bardzo szybko poczuła się bezpieczna w jego towarzystwie. Choć uważa, że jakiekolwiek męsko-damskie przygody ma już za sobą, między nią a atrakcyjnym Kalifornijczykiem zaczyna rodzić się głębsze uczucie. Ciężko jednak pogodzić jej się z myślami, o zbliżającym się powrocie do kraju. Jack w codziennych rozmowach zapewnia, że odległość nie jest w stanie zgasić w nim ognistego uczucia, jednak jego przyjazd do Polski wciąż nie jest możliwy. Tymczasem Angelika odkrywa, że jest w ciąży…
Wydawnictwo: Wydawnictwo Psychoskok
Data wydania: 2021-01-11
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 126
Język oryginału: polski
Przeczytane:2021-02-11, Ocena: 3, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021, 26 książek 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
Książka „(Nie)spełnione marzenia” to nowela z interesującym pomysłem ale z niewykorzystanymi możliwościami. Całość napisana jest w jednym ciągu, bez podziału na rozdziały i akapity oddzielające poszczególne wątki. Fabuła toczy się spokojnie, bez nagłych zwrotów akcji i zaskakujących sytuacji z przewidywalnym ciągiem zdarzeń i zakończeniem. Autorka zastosowała narrację pierwszoplanową, by pokazać bezpośrednio punkt widzenia głównej bohaterki. Skupiła się na jej relacjach z Jackiem, rodzącemu się uczuciu i zwiedzaniu wymarzonych miejsc. Wspomina o niektórych problemach, z jakimi boryka się bohaterka, ale nie zdecydowała się na ich rozbudowanie. Jednym z nich są toksyczne relacje z rodzicami. Zabrakło mi też przekazania klimatu odwiedzanych miejsc, informacji o nich czy jakichś ciekawostek serwowanych przez przystojnego przewodnika. Tymczasem rozmowy Angeliki i Jacka toczą się najczęściej wokół tego, co w ich życiu się wydarzyło i ich obecnej sytuacji. Z każdym spotkaniem wiedzą o sobie coraz więcej, co w końcu zbliża ich do siebie.
Pani Małgorzata Owczarek pokazała, że potrafi przyciągnąć uwagę czytelnika i mam nadzieję, że odważy się na dłuższą, bardziej rozbudowaną formę pisarską. Jej opowiadanie jest lekturą na jeden wieczór, gdy potrzebujemy oddechu po całym dniu lub pragniemy przeczytać coś nieskomplikowanego. To opowieść o marzeniach, które czasami spełniają się w przewrotny sposób ale też o miłości, dla której nie jest ważny wiek, miejsce czy odległość.
Cała recenzja: https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2021/02/717-nie-spenione-marzenia.html