Mutanci będą określani jako dziwolągi. Będą opluwani i oskarżani o to, że kradną ludziom pracę, spożywają jedzenie przeznaczone dla ludzi, mają ludzkie partnerki. Jedni będą ich wyśmiewać, a inni będą się ich bać. Ale mutanci będą pojawiać się wszędzie. W miastach i na przedmieściach, na pustyniach i w dżunglach. Będą potrzebować nauczycieli, którzy pomogą im pokonać strach i pokazać, jak w odpowiedzialny sposób wykorzystywać swoje moce. Będą potrzebować X-Men!
Protestujący, którzy oblegają Instytut Xaviera, nie wiedzą, że mentor mutantów, Profesor Xavier, leży w śpiącze. Umiera uwięziony w ciele swojej złowrogiej bliźniaczki! Cassandra Nova przejęła ciało Xaviera i uciekła w kosmos. Teraz ta potężna psychopatka powraca na Ziemię z armadą imperium Shi’ar za plecami! Czy X-Men zdołają pokonać kobietę, która rzuciła międzygwiezdne imperium na kolana?
W tym albumie przedstawiamy również debiut Fantomexa.
Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w New X-Men #122-133.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2020-05-27
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 304
Imperialni
Wydawnictwo Mucha Comics powraca z drugim z trzech lub czterech (wszystko zależy od grubości kolejnych części) tomów zbierających prace Granta Morrisona z serii New X-Men. Kiedy ten scenarzysta z Wysp zaczął swoją przygodę z cyklem, na dobry początek zrobił sporą rewolucję i uczynił całość atrakcyjną dla nowych odbiorców. W drugim tomie kontynuuje swój triumfalny marsz, jeszcze mocniej doświadczając mutantów Marvela i dostarczając nam znakomitych przeżyć. Nie tak wybitnych, jak można by sądzić, po kultowym statusie, jakim od lat cieszy się ten cykl, ale jednak bardzo udanych.
https://planetamarvel.net/new-x-men-pieklo-na-ziemi-tom-2-recenzja/
Przeczytane:2021-09-11, Ocena: 6, Przeczytałem,
New X-Men #2: Piekło na Ziemi zbiera rozdziały, które pierwotnie pojawiły się w zeszytach od 122 do 133 numeru. Fabuła skupia się tutaj głównie na dwóch bardzo ważnych dla sagi Morrisona wątkach. Jednym z nich jest dalsze rozwinięcie konfliktu mutantów i Cassandry Nova (siostry bliźniaczki Xaviera). Całość tej historii z każdą kolejną stroną jest coraz bardziej zaskakująca i zmierzająca do naprawdę mocnego finału. Drugim z kolei jest skupienie się autora na korporacji X i pokazaniu jej ogromnych wpływów, które będą miały znaczenie zarówno dla samych mutantów, jak i całego świata. Wątek ten jest również doskonałym wprowadzeniem do świata komiksu nowej ciekawej postaci (Fantomexa).
Początek drugiego zbiorczego tomu serii New X-Men jest kontynuacją wydarzeń ukazanych w części pierwszej. Nie powinno się więc sięgać po tytuł bez znajomości jego poprzedniej odsłony. Biorąc pod uwagę dwa wspomniane powyżej wątki, tom ten stanowi również bardzo ważny element dla całej historii napisanej przez Morrisona. Twórca w naprawdę dobrym stylu łączy tutaj bowiem zakończenie jednej historii i rozpoczęcie innej, tworząc tym samym pośredni album spajający cały scenariusz. Nie jest to oczywiście wszystko, co ma do zaoferowania czytelnikowi G.M. Stworzona przez niego opowieść łączy tutaj głębszą filozofię, odrobinę komiksowej poetyckości i całą masę widowiskowej superbohaterskiej akcji.
Cała recenzja na: