Wydawnictwo: Jedność
Data wydania: 2012-12-02
Kategoria: Kuchnia
ISBN:
Liczba stron: 0
Doskonała seria książeczek dla ciekawych świata! Quizy, zagadki i ciekawe ilustracje. Mnóstwo wiadomości podanych w przystępny i dowcipny sposób. Kim...
Seria książeczek, zawierających twardostronicowe rozkładówki z dołączonymi zabawkami. Do KOLEKCJI MALUCHA dołącz dzielną lokomotywę! Jej przygody i odwaga...
Przeczytane:2015-08-19,
Smakowity notatnik
Tematy kulinarne rozpanoszyły się nie tylko w telewizji za sprawą takich programów, jak „Ugotowani”, „Kuchenne rewolucje” czy „Masterchef”. Gotuje Remigiusz Rączka, gotuje Pascal Brodnicki, Karol Okrasa, a Robert Makłowicz przy okazji przygotowywania regionalnych specjałów zabiera nas w podróże do zakątków bliższych i dalszych. Ta miłość do gotowania udzieliła się też przeciętnemu Kowalskiemu, który oddaje się tej czynności z coraz większą pasją i wyczuciem.
Nic dziwnego, że kulinarne namiętności narodu postanowiły wykorzystać liczne wydawnictwa, zarzucając wprost rynek książkami kulinarnymi. Pośród mniej lub bardziej udanych (smakowitych) pozycji warto zwrócić uwagę na te, które wyróżniają się swoją oryginalnością. Jedną z takich książek są opublikowane nakładem wydawnictwa Jedność „Moje przepisy”, które są nie tyle książka kucharską, ile zaproszeniem do komponowania własnych zestawów i ich wpisywania na wolnych stronnicach. W ten sposób uzyskujemy spersonalizowaną skarbnicę wiedzy o wypróbowanych przepisach, zaś dzięki wydawnictwu – te kulinarną podróż możemy w ogóle rozpocząć. Twarda okładka i interesująca szata graficzna zachęcają do kulinarnych eksperymentów, szybko staną się też obiektem zazdrości wszystkich osób zasiadających przy stole i kosztujących wyśmienitych dań.
Zanim jednak przystąpimy do gotowania, warto zapoznać się z małym poradnikiem sztuki kulinarnej. Dzięki niemu dowiemy się jak właściwie czyścić naczynia kuchenne, jak zlikwidować osad z kawy i herbaty i jak usunąć przypalone resztki z żaroodpornych lub ceramicznych naczyń do zapiekanek. W książce zawarta została ponadto instrukcja czyszczenia piekarnika, a także rady, gdzie najlepiej kupować żywność, jak utrzymywać świeżość sałaty czy miękkich owoców i jak uzyskiwać więcej soku z owoców cytrusowych. Rady te, choć dotyczące codziennych czynności są niezwykle użyteczne i niejednokrotnie oszczędzą nam czasu i środków finansowych wydatkowanych na przykład na rozmaite środki czyszczące.
Bogatsi w przydatną wiedzę o funkcjonowaniu kuchni i w kuchni, możemy oddać się kulinarnym szaleństwom i zachwycić rodzinę oraz przyjaciół takimi specjałami, jak: omlet, ryżowa frittata czy risotto. Na przyjęcie przygotować możemy specjalnego kurczaka z pomidorkami koktajlowymi, zaś jako deser zaserwować lody malinowe i bezy oraz lemoniadę, jako alternatywę dla kawy. Idealną propozycją na deser będą natomiast czekoladowo-wiśniowe ciasteczka Brownie (już przeze mnie wypróbowane i podkreślone z komentarzem „palce lizać”). Kolejne strony książki to miejsce na notatki, podzielone na dwie rubryki, tj.: „składniki” i „wykonanie” co umożliwia zapisanie swoich przepisów w sposób czytelny.
Musze przyznać, że choć w „Moich przepisach” znalazłam zaledwie kilka przepisów, to uwielbiam tego typu publikacje, które zachęcają czytelnika do własnych eksperymentów (w tym eksperymentów kulinarnych). Wyobrażam sobie również, jak przekazuję taką pozycję uzupełnioną o moje własne, ulubione przepisy (w większości odziedziczone po babci) moim córkom. To wspaniały sposób na kontynuowanie tradycji, a także doskonały bodziec do rodzinnych opowieści z kuchnią i smakami w tle.