Milczenie

Ocena: 5.25 (4 głosów)

Kiedy każdy wydany odgłos może oznaczać śmierć...

Ogromny system jaskiń, odcięty od świata przez miliony lat, był siedliskiem przerażających ślepych stworzeń żyjących w absolutnej ciemności. Kiedy jaskinie zostają odkryte, bestie wydostają się na zewnątrz i błyskawicznie rozprzestrzeniają się po całej Europie, polując na wszystko, co wydaje jakiś dźwięk.

Ally straciła słuch w wypadku i dobrze wie, jak żyć w absolutnej ciszy. Teraz jest dla swojej rodziny jedyną szansą na przeżycie. Muszą opuścić dom i znaleźć odosobnione miejsce, by przeczekać katastrofę, która budzi demony również wśród ludzi…

Informacje dodatkowe o Milczenie:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2020-01-21
Kategoria: Horror
ISBN: 978-83-8116-749-9
Liczba stron: 368

Tagi: horror

więcej

Kup książkę Milczenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Pierwszym, co poczułam był smród. Intensywny ostry, kwaśny i organiczny odór, który wgryzał się w nozdrza jak przemysłowe chemikalia. Nie należał do tych dzikich wzgórz i nawet powiewy wiatru nie potrafiły go rozwiać.


Więcej

Strzelba zapewniała mizerną ochronę przeciwko rojowi wesp, choć w tym przypadku wiedziałam, że miała ona odstraszać ludzi, a nie potwory.

 


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Milczenie - opinie o książce

Na kanałach popularnonaukowych możemy znaleźć różnych poszukiwaczy przygód sprawdzających lokalne legendy czy szukających zaginionych gatunków. Ciekawe co by było, gdyby któryś z nich natrafił na dawno zapomnianą bestię. Czy udałoby się nam, jako gatunkom, wspólnie koegzystować? Czy utrzymalibyśmy się na szczycie łańcucha pokarmowego?

Fabuła
Badacze jaskiń odkrywają w Mołdawii zamkniętą jamę. Okazuje się, że była ona zamieszkiwana przez nieznane latające stworzenia. Istoty, nazwane przez ludzi wespami, wydostają się na zewnątrz. Stworzenia mają nieposkromiony apetyt i niezwykle szybko się rozmnażają. W krótkim czasie opanowują całą Europę niosąc strach i śmierć. Ponieważ istoty zamieszkiwały ciemną jaskinię, są kompletnie ślepe, za to mają wspaniale wykształcone receptory słuchowe. Aby uchronić się przed atakiem należy zachować absolutną ciszę. Ludzie zaczynają panicznie uciekać z wielkich miast, w pogoni za miejscami odludnymi i spokojnymi.

Wydarzenia obserwujemy z perspektywy Anglii, a dokładniej jednej angielskiej rodziny (mama, tata, dwoje dzieci, babcia i pies). Jest ona po części wyjątkowa, bo Ally (córka) jest niesłysząca. Nasi bohaterowie potrafią żyć i porozumiewać się w ciszy. Czy pomoże im to przetrwać apokalipsę.

"Pierwszym, co poczułam był smród. Intensywny ostry, kwaśny i organiczny odór, który wgryzał się w nozdrza jak przemysłowe chemikalia. Nie należał do tych dzikich wzgórz i nawet powiewy wiatru nie potrafiły go rozwiać."[1]

Na okładce możemy przeczytać, że jest to literacka adaptacja filmu "Cisza".[2] I muszą przyznać, że czuć w niej powiew kina. Ta historia ma w sobie coś z amerykańskich filmów o końcu świata. Abstrahując czy kataklizm ma być za sprawą wirusa, meteorytu, zombie czy hordy krwiożerczych nietoperzy, widzę w tych historiach pewien schemat. Jest nieustraszona, wyjątkowo inteligentna rodzina. Jest ogólna panika, a nasi bohaterowie są w jej centrum. Są ci źli i ci dobrzy. I jest akcja. Nikt nie może wyjść z domu, żeby mu się coś strasznego nie przytrafiło. Może napisałam o tych cechach trochę ironicznie, ale uwierzcie mi, ja nawet lubię takie kino. Kiedy jeszcze byłam bezdzietna i wieczory nie schodziły mi na wieszaniu prania, chętnie oglądałam tego typu filmy. Czy wśród was są fani takich klimatów?

"Milczenie" to horror z elementami postapo, a może raczej postapo z elementami horroru.
Będę kładła na to nacisk, bo wydaje mi się, że w tej powieści chodzi bardziej o sam kataklizm i jego skutki niż o banie się. Tim Lebbon analizując wydarzenia zadaje ustami bohaterów słuszne pytania – "co kiedy?" Nie zatrzymuje się na chwili obecnej. Zakłada, że bohaterowie jakoś przetrwają, ale ile przetrwają nie wiadomo. I to nie agresywne wespy są problemem, ale to do czego zostanie doprowadzone środowisko i relacje międzyludzkie.

Jeżeli chodzi o atmosferę, to chętnie wzięłabym klucz francuski i ją trochę podkręciła (aczkolwiek muszę zaznaczyć, że ja lubię duszące książki). Kiedy skończyłam czytać, stwierdziłam, że gdyby wespy istniały, moja rodzina była by w grupie największego ryzyka, pies i małe dziecko pod jednym dachem raczej nie wróżą absolutnej ciszy, a jednak się nie bałam. Pomyślałam sobie, że to nie latające stwory są w tym wszystkim najgorsze, ale ludzie i instynkty, które się w nich budzą. To za sprawą ludzi Tim Lebbon wykreował najmroczniejsze sceny w tym spektaklu. Tylko wspomnę o demonicznym Wielebnym, który pod płaszczykiem wiary zebrał wokół siebie małe stadko. Doskonała postać, która jak tylko pojawiła się na horyzoncie, nie zwiastowała nic dobrego. W "Milczeniu "znajdziemy więcej przykładów na to, że to my sami najbardziej zagrażamy swojemu gatunkowi.

"Strzelba zapewniała mizerną ochronę przeciwko rojowi wesp, choć w tym przypadku wiedziałam, że miała ona odstraszać ludzi, a nie potwory."[3]

Siła mediów społecznościowych
Tim Lebbon każdy z rozdziałów "Milczenia" rozpoczyna krótkim, wymyślonym fragmentem z wiadomości czy mediów społecznościowych. Zabieg, w mojej opinii, świetny. Pozwala na spojrzenie na wydarzania z różnych perspektyw i podkreśla skalę kataklizmu.

Media społecznościowe odgrywają w książce dużą rolę. Ally często sięga po swojego ipoda i sprawdza wiadomości i wpisy na Twitterze. Na początku wydawało mi się, że autor trochę przekombinował. Czy w sytuacji gdzie trzeba walczyć o dach nad głową komuś chciałoby się cokolwiek publikować w sieci? Z każdą przeczytaną stroną moja opinia ewoluowała. Człowiek to istota społeczna. Czy w sytuacji kiedy nie może otworzyć ust, nie wykorzystałby jedynej możliwości, żeby się wygadać i wyżalić?

Podsumowanie
Kiedy zaczynałam czytać "Milczenie", zawarty w nim pomysł na koniec świata wydawał mi się całkiem oryginalny. Fabułę powieści opowiedziałam mężowi i jego mamie. Pierwszy stwierdził, że widział taki film, a wspomnianej "Ciszy" nie oglądał, a teściowa dodała, że dobry rok temu czytała taką książkę, a ta konkretna powieść to świeżynka. Jak się okazało, pomysł może nie jest całkiem nowy, ale jego realizacja całkiem niezła. Otrzymuje dużo akcji dzięki czemu jest to książka, którą po prostu dobrze się czyta. A czy z wespami da się wygrać? O tym musicie przekonać się sami.

[1]Tim Lebbon, "Milczenie", tłum. Beata Gluma, Adrian Napieralski, wyd. Zysk i s-ka, Poznań 2020, s. 235.
[2]Tamże, okładka.
[3]Tamże s. 237.

Link do opinii
Avatar użytkownika - KarkaReads
KarkaReads
Przeczytane:2020-02-09,

“Kataklizm wprowadził tak radykalną zmianę w naszym życiu, sposobie komunikacji i wzajemnych relacjach, że wyglądamy, tak jakbyśmy się wzajemnie zabijali”.

W ogromnych jaskiniach od wielu tysięcy lat rodziły się przerażające stworzenia. Były niegroźne dla człowieka, dopóki ten nie wiedział o ich istnieniu. Kiedy jaskinie zostały odkryte, potwory zaczynają się wydostawać na zewnątrz…

Ally miała wypadek, po którym żyje w świecie który opiera się na absolutnej ciszy. Dziewczyna jest zafascynowana światem i przerażona informacjami o odkrytych jaskiniach i potworach, które polują kiedy tylko usłyszą jakikolwiek dźwięk. Ally staje się oparciem dla swojej rodziny, musi nauczyć ich żyć w świecie ciszy. Tylko wtedy może uda im się przeżyć.

“Milczenie” to horror, który naprawdę wciąga. Od początku śledzimy losy rodziny Ally. Starają się oni uciec przed niebezpieczeństwem, przed potworami, które zostały uwolnione, kiedy jaskinia została odkryta. Nadchodzi apokalipsa, a oni za wszelką cenę chcą walczyć o życie. Tim Lebbon “Milczeniem” pokazuje, że może na świecie być coś “groźniejszego” od tego co ludzie już znają oraz to jak możemy się zachować w obliczu niebezpieczeństwa. Do czego ludzie są wtedy w stanie się posunąć. Do “Milczenia” jak do każdego horroru podeszłam z dużym dystansem, bałam się że nie będę mogła się wciągnąć lub że okaże się słaby. Na szczęście się myliłam. “Milczenie” to pierwszy horror i powieść apokaliptyczna w jednym która mnie wciągnęła. Chwilami martwiłam się o bohaterów, bo Ally, Huw, Kelly, Jude i Lynne to rodzina, której nie da się nie polubić. Były momenty kiedy bałam się zajrzeć na następną stronę co się z nimi dzieje a także kiedy się wzruszyłam. Jeśli macie ochotę przekonać się jaką wizję apokalipsy ma Tim Lebbon to polecam wam “Milczenie” !

Link do opinii

Ally to nastolatka, która na skutek wypadku samochodowego straciła słuch. Gdy naukowcy odkryją nieznany dotąd system jaskiń, nieświadomie wypuszczą niebezpieczne stworzenia. Stwory nazwane wespami bardzo szybko się rozmnażają, atakują wszystkie żywe stworzenia i z niezwykłą prędkością rozprzestrzeniają się po całej Europie. Okazuje się, że są ślepe, a przyciąga je najmniejszy dźwięk. Ally i jej rodzina postanawiają uciekać, aby ukryć się w bezpiecznym, cichym miejscu. Bohaterowie przemierzają trudną drogę, na której zagrożeniem są nie tylko dziwne stworzenia, ale również ludzie, w których obudziły się najgorsze instynkty. Znakomity thriller, który gorąco polecam.

Link do opinii

Książka, z której aż wylewa się ten strach przed śmiercią., Stworzenia, które zabijają wszystko co usłyszą. Dźwięk ich przyciąga. Nic nie stoi na ich drodze. Nie ma skutecznej broni przed nimi. Wydostały się z jaskini i w krótki czasie przejęły w swoje posiadanie świat. Luzie muszą uciekać domów, a przede wszystkim zachowywać się cicho.
Podczas czytania miałam ciarki. a w głowie tysiąc myśli czy to może zdarzyć się na prawdę?
Polecam !! To jest książka, dzięki której w głowie układa się cały film.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Aggatta
Aggatta
Przeczytane:2021-07-31, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2021,
Inne książki autora
Zmrok
Tim Lebbon0
Okładka ksiązki - Zmrok

Mocna dark fantasy w tradycji Gaimana i Lovecrafta Księga 1 mrocznej sagi, nagrodzona British Fantasy Society Award dla najlepszej powieści 2007 Magia...

Świt Jedi: W nicość
Tim Lebbon0
Okładka ksiązki - Świt Jedi: W nicość

Świt Jedi: W nicość to najwcześniej osadzona książka w ramach marki Gwiezdnych Wojen, która stanowi zgodnie z okresem historycznym absolutny początek...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy