Mądrość ciała
,,Im mniej rozpoznaję się w swoim ciele, tym bardziej czuję się zobowiązana do tego, by o nie dbać. Zostało mi ono powierzone: pielęgnuję je niczym przyjaciela, którego potrzebuję" - pisała Simone de Beauvoir. Ciało to niezwykle istotny element naszej tożsamości. Mimo że często zaczynamy się na nim koncentrować, dopiero gdy przestaje spełniać swoje podstawowe funkcje, nie można sprowadzić jego istnienia jedynie do zwykłej mechaniczności. W ciele zapisana jest wielka mądrość. Gdy jesteśmy zmęczeni i najwyższy czas, by zwolnić, to ono często jako pierwsze wysyła sygnały wskazujące, że trzeba się o siebie zatroszczyć.
Jakie sygnały ostrzegawcze wysyła nam ciało? W jaki sposób pracować ze swoimi emocjami? Kiedy dziedziczymy traumę?
Odpowiadają: Olga Gitkiewicz, Kaja Tomczyk, Małgorzata Lebda, Filip Zawada, Mira Marcinów, Małgorzata Karga i Katarzyna Schier
Ponadto w numerze:
Zabójstwa, ambicje, pieniądze. Filipińskie House of Cards
Czy Niemcy zmienią Kościół? Dokąd zaprowadzi Droga Synodalna
Czytanie musi budzić emocje. Jak odświeżyć kanon lektur?
Opowiadanie Andrzeja Muszyńskiego
Felietony Olgi Gitkiewicz, Filipa Springera i Janusza Poniewierskiego
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-09-01
Kategoria: Czasopisma i magazyny
ISBN:
Liczba stron: 120
"Transformers. Kolekcja G1" zawiera ułożone w porządku chronologicznym klasyczne historie publikowane przez wydawnictwo Marvel w Stanach Zjednoczonych...
Co nam dają algorytmy? Jeszcze do niedawna rzeczywistość zapośredniczona przez komputerowe algorytmy wydawała się scenariuszem rodem z science fiction...
Przeczytane:2022-12-04, Ocena: 6, Przeczytałam,
Ostatnia część miesięcznika tak mnie zafascynowała, że musiałam od razu przeczytać kolejny numer!
,,Im mniej rozpoznaję się w swoim ciele, tym bardziej czuję się zobowiązana do tego, by o nie dbać. Zostało mi ono powierzone: pielęgnuję je niczym przyjaciela, którego potrzebuję".
Ten numer jest również bardzo interesujący, gdyż poruszył wątki migreny, która dotyka bardzo dużą część populacji. Sama wiele razy słyszałam, że jestem zwyczajnym leniem, bo z bólem głowy można żyć. Lecz czy aby na pewno? Co na to miesięcznik? Opowieść, którą tutaj zawarł przeczytałam jednym tchem. Podpowiem wam tylko tyle, że za obecność migreny odpowiedzialnych może być około 40 genów. Dowiecie się tutaj również co dany bodziec naszego ciała mówi o naszym stanie psychologicznym. Radzi, że rodzic nie jest po to, by rozwiązywać za nasze dziecko problemy. Ma być obok, bo to jego bliskość i rozmowa rozluźnia stan umysłu naszego dziecka, a co za tym idzie, jest skory do samodzielnego podejmowania decyzji i ujrzenia problemu jako bodziec rozwiązalny. Jak to jest, kiedy umawiamy się z kimś na spotkanie, a on nie przychodzi? Co wtedy odczuwa nasze ciało? Czy znajdujemy później w tym jakieś konsekwencje?
,,Jeśli straumatyzowany pacjent w psychoterapii dostaje dobre wsparcie, to następuje u niego zmiana narracji o sobie i świecie. Przechodzi od pozycji ofiary poprzez pozycję ocalonego do pozycji odrodzonego, nastawionego na rozwój i wzrost".
Przeczytałam tutaj o wartościowym spostrzeżeniu jakim jest relaks. Jeśli za dnia nie zaznamy nawet najmniejszego relaksu, to nie potrafimy oddać szczęścia nawet własnemu dziecku. Z tego powodu i ono jest smutne, a z tego rodzi się frustracja i płacz. Występuje tu później błędne koło, które uruchamia nasz stres, a stres daje bodziec do nerwów, które pobudzają ból głowy i inne choroby rozpoczynają swoje kiełkowanie. Gdy to sobie uświadomiłam, wiem, że to prawda. Naprawdę zachęcam do zapoznania się z miesięcznikiem. Dla mnie jest jak matka, która daje dobre rady, ale to nadal ode mnie zależy, czy się do nich zastosuję.