Las, 4 rano

Ocena: 6 (1 głosów)

,,Bycie sobą jest nieuniknione i wkurwiające, ale nie ma przed nim ucieczki..."

 

Mówi o sobie First,  bo nie tylko jako pierwszy zakopał w ziemi walizkę z garniturem od Armaniego i żywił się jagodami przez dwa tygodnie, ale też pierwszy ,,strzelał sobie w łeb trzy razy i się nie zabił".

 

Kim jest i przed czym ucieka? Z jakich powodów odwrócił się od świata i zamieszkał w lesie? Kim jest małoletnia Jadzia, która pewnego dnia przychodzi do ziemianki z życzeniem, by się nią zaopiekował?

 

Długo nie zapomnicie tej osobliwej pary - mistrza i uczennicy, stawiających czoło Złu natury ludzkiej i bezinteresownej, choć nie mniej groźnej Wspaniałości przyrody, w poszukiwaniu spokoju ducha i choćby namiastki szczęścia. Czy może nią być... sztuczna plaża z lampą zamiast słońca, pełna kolorowych pluszaków, wyzbieranych na śmietnisku?

 

Nowa powieść twórcy filmów ,,Jańcio wodnik" i ,,Jasminum" oraz książek "Egzamin z oddychania" i "Dwanaście słów" uwodzi klimatem przypowieści filmowych, niepodobnych do żadnych innych. Oryginalni bohaterowie zanurzeni w świecie tyleż pięknym, co prozaicznym i okrutnym, na długo zostają w pamięci.

Informacje dodatkowe o Las, 4 rano:

Wydawnictwo: Wielka Litera
Data wydania: 2015-09-09
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788380320437
Liczba stron: 232

więcej

Kup książkę Las, 4 rano

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Las, 4 rano - opinie o książce

Avatar użytkownika - Kominek
Kominek
Przeczytane:2015-09-18, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
(...) Kiedy pojawia się postać Jadzi w dziwnym życiu Dziada dziwnym zbiegiem okoliczności z marszu widzę ją w osobie urzekającej Marysi Bladzi. (Pisząc te słowa w formie brudnopisu nie zdawałem sobie sprawy, że trwają prace nad filmem, w którym zobaczymy Marysię Bladzi w roli Jadzi.) Jednak zanim pojawia się Jadzia w leśnym siedlisku Dziada on sam choć oderwany na własne życzenie od świata znajdzie sobie przyjaciółkę w osobie Naty, przydrożnej jagodzianki, szczupłej prostytutki, dla której Dziad z biegiem czasu stanie się kimś więcej, niż tylko sporadycznym klientem z lasu. Zanurzyłem się w ten las całym swoim jestestwem. Bez skrępowania odbierając od niego wszystko, czym tylko chciał się ze mną podzielić. Łącznie z historią Dziada, Naty i małej Jadźki, którą polubiłem już od pierwszej chwili. Dusza nasiąkając opowieścią zaczęła tonąć i zapadać się coraz mocniej i coraz głębiej. Grzęznąc w ruchomych piaskach ludzkiej świadomości. I wbrew pozorom nie było mi z tym źle. Poczułem wszechogarniający spokój. Książka, której nie da się nie lubić. Książka, która urzeka, poraża, dotyka i nie pozostawia obojętnym. Zaskakuje, wzrusza i onieśmiela. Książka, która sprawia, że z jeszcze większym podziwem spoglądam na dokonania polskiego Giuseppe Tornatore. Pełny tekst recenzji dostępny w poniższym linku: http://koominek.blogspot.com/2015/09/jan-jakub-kolski-las-4-rano.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - Zveruna
Zveruna
Przeczytane:2017-06-21, Przeczytałam,
Inne książki autora
Egzamin z oddychania
Jan Jakub Kolski0
Okładka ksiązki - Egzamin z oddychania

Zmysłowa opowieść o miłości absolutnej. Ona, Muszelka, jako dwunastoletnia dziewczynka zagrała w jednym z jego filmów. Już wtedy wiedziała, że go kocha...

Dwanaście słów
Jan Jakub Kolski0
Okładka ksiązki - Dwanaście słów

Nowa powieść wybitnego reżysera i pisarza, autora bestsellerowego "Egzaminu z oddychania". Utrzymana w powściągliwym a jednocześnie intensywnym klimacie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy