KUROKOS BASKET: TOM 20

Ocena: 4 (1 głosów)

Seria zwycięstw Seirin doprowadza drużynę aż do półfinału. Ich następnym przeciwnikiem będzie zwycięzca meczu Kaijou- Fukuda Sougou. Kise mierzy się z Haizakim, który mógłby otrzymać tytuł członka „pokolenia cudów”, ale odszedł z klubu. Kise jeszcze nigdy nie udało się go pokonać. Czy pokaże coś nowego w walce przeciw zawodnikowi „kradnącemu” techniki?

Informacje dodatkowe o KUROKOS BASKET: TOM 20:

Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2017-04-30
Kategoria: Komiksy
ISBN: 978-83-8096-181-4
Liczba stron: 0
Tłumaczenie: Karolina Dwornik

więcej

Kup książkę KUROKOS BASKET: TOM 20

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

KUROKOS BASKET: TOM 20 - opinie o książce

Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2018-07-16, Ocena: 4, Przeczytałem,

BEZ CHWILI WYTCHNIENIA

"Kuroko's Basket" to manga na wskroś sportowa. Nie jestem co prawda specjalistą od tego typu tytułów, sportu unikam jak ognia i dzieł stricte z tego gatunku poznałem niewiele, niemniej pewne rozeznanie posiadam. Nie brak więc w nich podziału na wątki obyczajowe i sportowe, „Kuroko” zaś jest skupiony przede wszystkim na tych drugich. A jednak, Fujimaki serwuje nam to w taki sposób, że nawet czytelnicy tacy, jak ja z przyjemnością zagłębią się w jego lekturze.

Seirin z wielkim trudem wygrało mecz z Touou, jednak droga do finału jest jeszcze daleka. Tymczasem na horyzoncie pojawiają się nowe problemy, tym razem bardziej osobiste niż kolejne starcia na boisku. Oto Haizaki stał się zagrożeniem także na gruncie prywatnym. Kise chce pokonać go w zaczynającym się właśnie meczu, ale jego drużyna zdaje się przegrywać. Haizaki posiada bowiem niezwykły dar kradnięcia technik – nie dość więc, że potrafi skopiować niemalże każde zagranie, to jeszcze gracz, któremu je zabrał, traci zdolność jego używania. Czy w takiej sytuacji Kise ma jakiekolwiek szanse zwyciężyć? Szczególnie, że przeciwnik był jednym z kandydatów do „Pokolenia Cudów”…
Tymczasem Seirin, po serii zwycięstw, dociera w końcu do półfinału. Najpierw jednak na kibiców czeka mecz Shuutoku z drużyną Rakuzan dowodzoną przez Akashiego. Od początku meczu wydaje się, że to ci pierwsi rządzą na parkiecie, ale to jedynie pozory. Akashi do akcji wkracza w drugiej połowie i pokazuje co znaczy wielkość „Pokolenia Cudów”. Jak Shuutoku poradzi sobie z graczem, przy którym żaden atak ani żadna obrona nie ma szans powodzenia?

Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/07/kurokos-basket-20-fujimaki-tadatoshi.html

Link do opinii
Inne książki autora
KUROKOS BASKET: TOM 1
Fujimaki Tadatoshi0
Okładka ksiązki - KUROKOS BASKET: TOM 1

Po dostaniu się do drużyny koszykówki liceum Seirin, Taiga Kagami mógł spodziewać się wszystkiego… Ale nie był przygotowany na kogoś...

KUROKOS BASKET: TOM 7
Fujimaki Tadatoshi0
Okładka ksiązki - KUROKOS BASKET: TOM 7

Każda seria zwycięstw musi mieć swój koniec, choć w przypadku Seirin nie mógł on chyba być bardziej dramatyczny i dołujący. Podłamani porażką...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Odpowiedź Hiobowi
Carl Gustav Jung
Odpowiedź Hiobowi
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy