Kuna za kaloryferem

Ocena: 5.56 (9 głosów)

Jest to drugie, po liftingu i z dopisanymi kilkoma rozdziałami, wydanie książki Adama Wajraka i Nurii Selvy Fernandez (pierwsze wydanie ukazało się w 2003 roku nakładem wydawnictwa Znak).

 

Wrona Kra witała prezydenta Busha, kruk Curro upodobał sobie słowa z "k" i "r", jedno szczególnie. Potem były szalone bociany, śpiący jerzyk, cała gromada sów, które nie lubiły jadać nocą, i dwie kuny, które wierzyły w duchy. No i oczywiście wydra Julek, która została holenderskim skarbem narodowym.To tylko niektóre ze zwierząt uratowanych przez lata przez Adama Wajraka i Nurię Selvę Fernandez. Reporter "Gazety Wyborczej" i hiszpańska biolog, która pokochała Puszczę Białowieską, dzielą się z nami pasjonującymi opowieściami z życia ich ulubieńców.

Informacje dodatkowe o Kuna za kaloryferem:

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: b.d
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN: 978-83-268-0504-2
Liczba stron: 350

więcej

Kup książkę Kuna za kaloryferem

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kuna za kaloryferem - opinie o książce

Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2017-06-24, Ocena: 4, Przeczytałam, Wyzwanie 2017 - 52 książki,

Choć są tu rozdziały o kunach, wydrach, psach, to większość jednak o bocianach i innych ptakach. Część zabawna, ale są także trudne, ciężkie chwile np. śmierć podopiecznego czy atak na opiekunkę.

Link do opinii
Właśnie skończyłam czytać "Kunę" i powiem szczerze, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Historie o zwierzątkach w porządku... Ale to bardzo rzetelnie odchowane zwierzątka. Bo powiedzmy szczerze, wiele osób chce pomagać małym zwierzakom i nie zawsze im to wychodzi, a przecież nie wynika to ze złej woli. Książka pokazuje jak wiele warunków powinno być spełnionych, aby dzikim zwierzętom skutecznie pomagać. Po pierwsze: serce czułe na niedolę, po drugie: ogromna wiedza i doświadczenie, po trzecie: odpowiednie warunki. (Autorzy książki mieszkają na wsi przy granicy Białowieskiego PN) Po czwarte: odpowiedni zawód, który pozwala spędzać dużo czasu w domu. Dobre chęci nie pomogą, gdy jedna osoba pracuje w biurze, a druga w fabryce, a podopiecznego trzeba karmić co dwie godziny lub nocą. Po piąte i chyba najważniejsze: ogromne znajomości wśród ludzi nauki, weterynarzy itp, którzy zawsze w razie potrzeby służą radą i pomocą. Przesłanie jest też proste: aby nie pomagać zwierzętom na siłę. Szalenie mi się podobały te historyjki, opisane prosto, tak jak to było, beż żadnego wydziwiania i grania na emocjach, bez sztucznego bohaterstwa. Większość i tak skończyła się dobrze. Tacy ludzie jak Autorzy "Kuny" w moich oczach zasługują na wielkie uznanie. Pomagają zwierzakom nie tylko wyzdrowieć, ale też wrócić na łono natury, dbają o nasze wspólne "dobro narodowe", mimo że wymaga to od nich wielu wyrzeczeń. Trzymam kciuki za nich i im podobnych.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Serena1975
Serena1975
Przeczytane:2013-01-21, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2013, Mam,
Dałabym nawet siódemkę:) Fantastyczna lektura na odstresowanie sie. Książka jest przezabawna i urocza, dodatkowo wzbogacona świetnymi fotografiami. Obowiązkowa lektura dla miłośnika zwierząt.Przeszłam czytając przez wszystkie fazy od śmiechu do łez żalu. Wciągnęła mnie bez reszty... nawet o obiedzie dla rodzinki zapomniałam.:)
Link do opinii
Avatar użytkownika - 311007Ap
311007Ap
Przeczytane:2018-08-27, Ocena: 6, Przeczytałem,

Bardzo mi się podobała ta książka bo bardzo lubię zwierzęta. Podobały mi się opisy sytuacji, styl pisania autora a najbardziej mi się podobały kuny Dino i Momo. Polecam tym którzy lubią śmieszne historie (prawdziwe) o zwierzętach.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - azetka79
azetka79
Przeczytane:2013-01-20, Ocena: 6, Przeczytałam,
Nie zdawałam sobie sprawy, jak piękne może być codzienne obcowanie z dzikimi zwierzętami, jak buować może kontakt ze zwierzęciem potrzebującym pomocy, jak wiele fascynujących przygód można przeżyć pomagając jedynie/aż biednemu maleństwu (chodzi mi o zwierzaki). Super pozycja książkowa, wciągająca jest każda historia pisana prostym zwięzłym językiem i "podparta" zdjęciami - co daje piękny i pełny obraz opisywanych histori i otaczającego nas świata, Polecam, nie tylko miłośnikom przyrody tak jej oddamym jak Autorzy, ale wszystkim i kazdemu z osobna!
Link do opinii
Avatar użytkownika - szczurzyca
szczurzyca
Przeczytane:2018-02-19, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2018,
Avatar użytkownika - danutka
danutka
Przeczytane:2014-09-22, Ocena: 5, Przeczytałam, z_52 książki - 2014,
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy