Księżycowy medalion

Ocena: 5 (2 głosów)

Nad Lily i Robertem znów gromadzą się czarne chmury, kiedy na scenę wkracza przestępca doskonały – słynny sztukmistrz Jack Door, nazywany Waletem Karo.

Jack, specjalizujący się w spektakularnych ucieczkach, wydostaje się z więzienia w Pentonville i zmierza prosto do Brackenbridge. Zbieg poszukuje tajemniczego Księżycowego Medalionu, ale to nie jedyna rzecz, jakiej pragnie.

Mroczne sekrety z przeszłości Roberta sprowadzają na niego wielkie niebezpieczeństwo. Iluzjonista wciąga go w okrutną rozgrywkę, a czasu jest coraz mniej. Lily i Malkin muszą znaleźć sposób, aby pokrzyżować plany Jacka, zanim w talii na stole pojawi się ostatnia, zabójcza karta...

Informacje dodatkowe o Księżycowy medalion:

Wydawnictwo: Akapit Press
Data wydania: 2019-06-04
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-661-0630-7
Liczba stron: 384

więcej

Kup książkę Księżycowy medalion

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Księżycowy medalion - opinie o książce

Iluzjonista musi wykazać się sprawnością fizyczną i inteligencją, aby oszukać publiczność, oraz cierpliwością, żeby opanować magiczne triki. Kiedy ta wyjątkowo uzdolniona osoba wchodzi na drogę przestępstwa, jest to bardzo trudny przypadek dla organów ścigania. Jak złapać kogoś, kto z taką łatwością się wymyka?

Fabuła
Z więzienia ucieka przestępca doskonały, mistrz spektakularnych ucieczek Jack Door. Wyrusza w drogę do Brackenbridge w poszukiwaniu Księżycowego Medalionu. Opętany żądzą posiadania nie cofnie się przed niczym, żeby zdobyć to czego pragnie.

Po ostatniej przygodzie Lily, Robert i Malkin chcieliby odpocząć w posiadłości Brackenbridge, jednak los krzyżuje ich drogi z Jackiem Doorem. Dzieleni nastolatkowie będą starali się powstrzymać złoczyńce.

W drugiej części cyklu Peter Bunzl skupia się na Robercie i jego rodzinie. Dowiadujemy się co nieco o jego mamie, która nie była do tej pory znana czytelnikom. Okazuje się, że przez wiele lat Robert był chroniony przez ojca, aby nie został wplątany w rozgrywkę groźnych ludzi. Zbieg okoliczność sprawia, że chłopiec spotyka tych, na których powinien uważać.
Historia Roberta jest bardzo wzruszająca. Smutna, ale na szczęście, autor osłodził ją miłością i przyjaźnią. Możemy uronić łezkę, aby za chwilę odetchnąć, że chłopiec spotkał dobrych, kochających go ludzi.


Peter Bunzl zachwycił mnie koncepcją wykreowanego świata.
Anglia, schyłek XIX wieku. Bohaterowie jedzą śniadanie, dyskutują o Edisonie i zastanawiają się czy prąd elektryczny to potrzebny wynalazek, a usługują im inteligentne roboty. Paranoja? Nie, to genialne wprowadzenie elementów fantastycznych. Przypomnę, że ojciec Lily jest zdolnym wynalazcą. Skonstruował maszyny, które są bardzo zaawansowane technologicznie. Myślą, okazują uczucia itp. Jedyna ich "wada", że co jakiś czas muszą zostać nakręcone, podobnie jak mechanizm zegara. Autor genialnie ubarwił możliwości technologicznie tamtych czasów, dzięki czemu jego Anglia jest niezwykła.

Wydawnictwo Akapit Press wie jak należy wydawać książki. Kiedy obejrzymy sobie "Księżycowy medalion" dostrzeżemy szczegóły, które nadają szyku i cieszą oko.
Po pierwsze mapka. To jest coś, co zawsze jest mile widziane, kiedy bohaterowie sporo wędrują. Pomaga zorientować się w przestrzeni, dzięki czemu łatwiej śledzić akcję.
Po drugie, drobne zdobienia przy numerach rozdziału i klucze zamiast tradycyjnych podziałek tekstu. Ten kto na to wpadł zasługuje na premię. Jeszcze zanim zaczniemy czytać, możemy chłonąć klimat książki. Poza tym, jest to po prostu piękne, nadaje publikacji charakteru i sprawia, że jest ona rozpoznawalna.

Podsumowanie
Peter Bunzl napisał godny polecenia cykl dla młodzieży. Jest to dynamiczna, przepełniona przyjaźnią przygodówka z detektywistyczną intrygą oraz szczyptą fantastyki. Jej bohaterowie to dwójka sprytnych trzynastolatków, którzy potrafią wydostać się z każdych tarapatów. W pierwszej części pierwsze skrzypce grała Lily, a w drugiej Robert. Dzięki temu można śmiało powiedzieć, że jest to książka i dla dziewczyn i dla chłopaków.

Link do opinii
Avatar użytkownika - truskawka2
truskawka2
Przeczytane:2020-02-23,

Uwaga! Zbliża się niebezpieczeństwo! Z więzienia uciekł złodziej klejnotów i słynny sztukmistrz, specjalizujący się w ucieczkach Jack Door (pseudonim Walet Karo). Wylądował za kratkami, gdy okradł królową, ale dla mistrza ucieczek to żadna przeszkoda. Teraz jego celem jest Księżycowy Medalion. Przez niego w tarapatach znajduje się Robert. Na pomoc ruszają mu przyjaciele - Lily i Malkin. Oboje są niezwykłymi istotami. Lily to hybryda. Żeby po postrzale uratować jej życie, ojciec, słynny wynalazca, wszczepił jej sztuczne serce. Malkin z kolei jest mechanicznym lisem. Czy zdołają pomóc chłopakowi? Czy Jack Door odnajdzie Księżycowy Medalion, czy jednak uda mu się pokrzyżować plany?

Miasto zamieszkane zarówno przez ludzi, jak i mechaniczne istoty budzi niepokój i niewesołe refleksje. Pomijając fakt, że wskutek postępu technologicznego taka wizja jest realna - czy nie jest tak już dzisiaj? Wiele osób jest w pewnym sensie zmienionych w roboty. Wykonujemy różne zadania mechanicznie, bez prawdziwego serca do tego, co robimy. Książka jest też jednak bardzo zabawna. Nieodparcie komiczny jest sposób mówienia robotów. "A niech mnie tryby!", "przyrdzewiałe zmysły" i inne tego typu perełki powodują, że zrywamy boki ze śmiechu. Wiele fragmentów jest też lirycznych i wzruszających. Przy nich drgnęłoby chyba nawet mechaniczne serce.

dr Kalina Beluch

Link do opinii

Jack Door jest słynnym złodziejem, znanym również jako Walet Karo. Iluzjonista i sztukmistrz specjalizuje się w ucieczkach i kiedy nadarza się okazja, Jack ucieka z więzienia i zmierza do Brackenbridge. Pragnie Księżycowego medalionu, który jest kluczem do zdobycia Diamentu Krwawego Księżyca. Na jego drodze stają jednak Robert, Lilly i Malkin, którzy krzyżują mu plany. Przeszłość Roberta powoli wychodzi na jaw, a rodzinne sekrety nie tylko szokują, ale i przerażają! Czy i tym razem trójka przyjaciół wyjdzie cało z opresji?

Peter Bunzl stworzył niezwykły świat, który jest bardzo ciekawy. Dziewiętnastowieczna Anglia, w której mechanika wiedzie prym. Mechanimale, to mechaniczne zwierzęta. Mechanikony, to mechaniczni ludzie, a hybrydy to ludzie z elementami mechanicznymi. Oczywiście jest dużo więcej zmian, a wynalazki urozmaicają ten świat. Ojciec Lily jest słynnym konstruktorem, którego zdolności ściągają na nich niepożądaną uwagę. Wszystko to wpływa na klimat tej powieści, który jest po prostu wyjątkowy.

Głównymi bohaterami są Lily, Robert i Malkin. Wszechwiedzący narrator relacjonuje wydarzenia dotyczące bezpośrednio trójki przyjaciół. Lily i Robert przyjaźnią się i ta przyjaźń jest bezinteresowna, z prawdziwą przyjemnością spoglądałam na łączącą ich relację. Bardzo sympatyczni bohaterowie. W tej części pojawiają się nowe postaci i każdy z nich ma coś w sobie, co sprawia, że jest bardzo charakterystyczny i łatwo zapada w pamięci.

Główny wątek, to walka o Księżycowy Medalion i wszystko sprowadza się do tego tematu i zagadki, którą bohaterowie starają się rozwikłać. Jednak nie to wzbudziło moje największe zainteresowanie. Robert czuje się samotny, tęskni za ojcem i pragnie odnaleźć matkę, której nie widział od lat. Ten wątek okazał się najbardziej burzliwy i wzbudził dużo emocji. Przyznaję, że chwilami byłam zła, bo nie rozumiałam postępowania matki Roberta i choć miała swoje powody, to dla nie były one niewystarczające. Młodzi czytelnicy poznając losy chłopca, zauważą jego tęsknotę i próby poradzenia sobie ze stratą, i może dzięki temu sami docenią to, co mają wokół siebie?

Jeśli miałabym się czegoś doczepić, to tego, że bohaterowie mają po trzynaście lat, a beztrosko przemierzają Londyn i nieustannie pakują się w niebezpieczne sytuacje. Jest to trochę naciągane, jednak, kiedy przymknie się na to oko, to całość jest bardzo przyjemna w odbiorze. Choć z drugiej strony, w dziewiętnastym wieku, dzieci miały więcej swobody i z pewnością były bardziej samodzielne.

„Księżycowy medalion” to powieść przede wszystkim przygodowa, jednak znajdziecie w niej również zagadki kryminalne i elementy magii, co tworzy mieszankę wybuchową. Zawrotna akcja nie pozwala oderwać się od lektury, a nieoczekiwane zwroty akcji, wprawią Was w osłupienie. Jak najbardziej polecam dzieciom i młodszej młodzieży! 7/10

Link do opinii
Inne książki autora
Nakręceni
Peter Bunzl0
Okładka ksiązki - Nakręceni

Życie 13-letniej Lily znalazło się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Jej ojciec zaginął podczas rutynowego lotu samolotem, a w ciemnościach czają się tajemnicze...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy