Kolekcjoner Skór


Tom 11 cyklu Lincoln Rhyme
Ocena: 5 (1 głosów)

W „Kolekcjonerze Kości” Jeffery Deaver stworzył genialnego śledczego Lincolna Rhyme’a. Teraz Rhyme musi wytropić kolejnego mordercę. Mordercę, który zainspirował się zbrodniami Kolekcjonera Kości...

W Nowym Jorku pojawia się seryjny morderca, atakujący przypadkowych ludzi w piwnicach i podziemiach miasta, działający w wyjątkowo wyrafinowany sposób. To artysta, który wykonuje ofiarom tajemnicze tatuaże, tyle że zamiast barwnika używa śmiertelnych trucizn. Policja jest bezradna, ponieważ zbrodniarz bardzo starannie zaciera po sobie wszelkie ślady. Lincoln Rhyme i Amelia Sachs, którzy włączają się do śledztwa, muszą znaleźć zabójcę i zapobiec następnym morderstwom na podstawie enigmatycznych wiadomości wytatuowanych na skórze ofiar. Nie ma wątpliwości, że morderca prowadzi grę ze śledczymi, podsuwając im niejasne wskazówki.

Na miejscu zbrodni odnajdują skrawek papieru, który może ją łączyć z dawną sprawą, którą wspólnie prowadzili Rhyme i Sachs i której nigdy nie zapomną. Czy sprawca ma z nią jakikolwiek związek? Motyw zabójstw pozostaje zagadką. Czyżby przestępca wzorował się na sposobie działania zbrodniarza sprzed lat? A może w grę wchodzi zemsta?

Informacje dodatkowe o Kolekcjoner Skór:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2015-03-03
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7961-174-4
Liczba stron: 496
Tytuł oryginału: The Skin Collector
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Łukasz Praski

więcej

Kup książkę Kolekcjoner Skór

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kolekcjoner Skór - opinie o książce

Avatar użytkownika - OkiemMK
OkiemMK
Przeczytane:2015-05-13, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam,
,,Dopóki się poruszasz - nie dopadną Cię" Jeffery Deaver - Kolekcjoner kości Jeffery Deaver od zawsze powtarza, iż pisze książki ku uciesze i przyjemności czytelników. Czy jedenasta część cyklu o Lincolnie Rhymie - Kolekcjoner skór będąca sequelem do Kolekcjonera kości zachwyca podobnie jak jej poprzedniczki? Nie bez powodu powyżej zaprezentowałam Wam cytat z pierwszej części serii o niepełnosprawnym, ale piekielnie inteligentnym kryminologu - Rhymie. Tytułowy kolekcjoner skór cały swój zbrodniczy plan opiera na powyższym przytoczeniu. Uzbrojony w wiedzę o przeciwniku zawsze znajduje się krok przed śledczymi prowadząc z nimi grę. Lincoln wraz z Amelią nie będą mieli łatwego zadania. Co kryje się za tajemniczymi i jednocześnie trującymi tatuażami, które na swoich ofiarach tworzy morderca? Kim jest ten ,,artysta"? Szaleńcem wzorującym się na zbrodniarzu ze starej sprawie prowadzonej przez ten duet? A może za tymi działaniami kryje się coś więcej? ,,Cóż może być bardziej przerażającego niż świadomość, że nie jesteś sam w na pozór bezpiecznej piwnicy własnego domu, biura czy budynku publicznego?"s.269 Kolekcjoner skór to przede wszystkim kryminał z wątkami psychologicznymi i elementami thrillera. Historia, w której każda zagadka jest dobrze zakamuflowana. Ukrywa się gdzieś w tle, będąc naturalną częścią stworzonego środowiska. Akcja powieści jest wartka, choć niepozbawiona obszernych opisów prowadzenia śledztwa czy pracy kryminalistyka. Autor stawia na dobrze skonstruowaną fabułę i mnogość misternie połączonych ze sobą wątków oraz inteligencję czytelnika. Jako wielka fanka cyklu z Lincem i Amelią podeszłam do tej lektury z ogromem oczekiwań. I nie zawiodłam się. Autor przedstawił mi spójną, zajmującą i zagadkową sprawę. To nie jest sztampowa książka, a przemyślana opowieść, w której nie odnajdziecie ostrych i drastycznych scen. Deaver traktuje niebezpieczeństwo w sposób tradycyjny - jest nim to co wzbudza lęk w bohaterach. Jego zagrożenia są przez to jeszcze bardziej realne. Dlatego dialogi jak i język mimo sporej ilości tekstu w Kolekcjonerze skór są czytelne i łatwe w odbiorze. Także sposób narracji jest standardowy w przypadku tego autora - występuje wszechwiedzący narrator, który przedstawia Nam wydarzenia z każdej strony: sprawcy, ofiary i śledczych nadając przez to tempa akcji i ukazując jak pracują umysły każdej ze stron, co czują i myślą. Gwiazdą - najważniejszym elementem przedstawionej intrygi jest sieć nawiązań nie tylko do Kolekcjonera kości, ale i postaci jaką jest Richard Logan antybohater m.in. z publikacji pod tytułem Zegarmistrz. Nie jest konieczna znajomość innych części serii by czerpać przyjemność z tej opowieści, ale czytelnik znający poprzednie powieści zauważy sporo niuansów, nawiązań i tzw. smaczków. Jeffery powinien mieć drugie imię - suspens. Kolekcjoner skór, podobnie jak np. Kolekcjoner kości czy Tańczący trumniarz pełne są nagłych zwrotów akcji, niespodziewanych wydarzeń oraz interakcji pomiędzy bohaterami, które obracają historię o 180 stopni. Autor nie jeden raz mnie zaskoczył, wyprowadził w pole, zrobił w bambuko - wybierzcie sobie ulubiony zwrot. Zachodziłam w głowę kto jest kim i otrzymałam bardzo przewrotne odpowiedzi na te pytania podczas kompletnie niespodziewanego finału. Na uwagę zasługują także postacie w tej historii, gdyż nie są one jednowymiarowe. Zarówno Ci dobrzy jak i źli są piekielnie inteligentni i przebiegli. Prowadzą grę, która przypomina szachy. Każdy ruch jest przemyślany i ma prowadzić do wygranej. Ich działania są logiczne, a zachowania różnorodne i bardzo ludzkie. Amelia, Linc czy pozostali członkowie grupy jak opiekun Tom, detektyw Lon czy policjant Ron to zgrana grupa, która odnalazła wspólny rytm i potrafi czytać sobie w myślach. Są niczym rodzina i tak też o siebie dbają. Tatuażysta jest osobą o wielu twarzach z motywem, który dość mocno mnie zaskoczył. Jednak jak to bywa w tej serii każdy wątek, drobny element ma znaczenie. To postać nieobliczalna, nie działająca według schematu, będąca wszędzie. Musi i chce być w ciągłym ruchu. Czy w tym szaleństwie jest metoda? ,,Prawo skóry...Uzbrojony w maszynkę American Eagle, Billy pracował w pocie czoła na bardzo ładnym brzuchu nowej ofiary, myśląc o swojej fascynacji materiałem, Bożym płótnem - skórą. Było to teraz płótno Billego, który myślał o skórze tak samo obsesyjnie jak kolekcjoner kości o układzie kostnym[...] Co kości pozwalają zrozumieć? Nic. Inaczej niż skóra."s.201 Jednak co jest ważne ma godnych przeciwników. Rhyme choć jest sparaliżowany ma partnerkę Amelię Sachs, która jest świetnym śledczym i działa intuicyjnie. Razem są teamem, który odkryje każdą tajemnicę - muszą tylko robić to co umieją najlepiej: ,,Najlepsi fachowcy w dziedzinie kryminalistyki nawiązywali psychiczną więź z miejscem zdarzenia. Stawali się ofiarą, stawali się sprawcą i dzięki temu znajdowali dowody, które łatwo można było przeoczyć"s.39 Trudno powiedzieć więcej nie zdradzając fabuły. Myślę, że najlepszą rekomendacją jest fakt, iż przy tej powieści zarwałam noc, ciesząc się, iż autor po raz kolejny pokazał co potrafi dostarczając mi rozrywki na najwyższym poziomie. Podsumowanie. Kolekcjoner skór jest prawie tak dobry jak Tańczący trumniarz, którego uważam za najlepszą część serii. Powieść ta spowodowała, iż pokusiłabym się o stwierdzenie, iż Deaver to mistrz suspensu, a Kolekcjoner skór to nieszablonowa i klimatyczna powieść, która zachwyca swoim rozmachem. Czytelnicy znający poprzednie powieści autora na pewno docenią jej konstrukcję, atmosferę i dobrze znany styl autora. Za to osobom zaczynającym z nim przygodę polecam sięgnąć po poprzednie części by nie pozbawić się efektu ,,chcę jeszcze". Polecam gorąco. Opinia ukazała się także na moim blogu OkiemMK.com
Link do opinii
Inne książki autora
Porzucone ofiary
Jeffery Deaver0
Okładka ksiązki - Porzucone ofiary

Wiosenna noc w małym mieście w stanie Wisconsin. Nocne połączenie z numerem alarmowym 911 zostaje przerwane. Policjantka Brynn McKenzie, już po służbie...

Błękitna pustka
Jeffery Deaver0
Okładka ksiązki - Błękitna pustka

Siedzimy przed komputerem w domu i odpoczywamy, surfując po Internecie. Cieszymy się z ciszy i samotności. Ale czy naprawdę jesteśmy sami? Niekoniecznie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy