Kłamstwa mojej żony

Ocena: 5.43 (7 głosów)

W podwarszawskiej miejscowości ginie matka i dziecko. Policja podejrzewa, że kobieta odeszła od męża, bo nie była z nim szczęśliwa. Mężczyzna przestawia jednak zupełnie inną wersję wydarzeń.

Po kilku dniach zaginiona się odnajduje, ale nie ma z nią syna. Twierdzi, że nie pamięta kim jest, ani co się z nią działo.

Czy potrafi aż tak dobrze kłamać? Czy ktoś skrzywdził ją i dziecko? Co wydarzyło się w pięknym, zaprojektowanym przez architekta, z pozoru idealnym, domu.

Jedna historia opowiedziana z perspektywy czterech bohaterów, z których każdy coś ukrywa i boi się, że jego najskrytsze tajemnice ujrzą światło dzienne.

Informacje dodatkowe o Kłamstwa mojej żony:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2024-06-12
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788383574837
Liczba stron: 336

Tagi: Thrillery i suspens

więcej

Kup książkę Kłamstwa mojej żony

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Opinie o książce - Kłamstwa mojej żony

Avatar użytkownika - brunetkabooksrec
brunetkabooksrec
Przeczytane:2024-11-17, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
"Kłamstwa mojej żony" autorstwa Doroty Glicy to powieść, która wciąga czytelnika od pierwszych stron i zmusza do refleksji nad złożonością relacji międzyludzkich oraz tajemnicami, które moga zrujnować nawet najbliższe związki. Książka opowiada historię, w której główną bohaterką jest żona, skrywająca mroczne sekrety, które wpływają na życie całej rodziny. Styl pisania autorki jest przystępny, a jednocześnie pełen emocji. Autorka umiejętnie prowadzi narrację, wprowadzając czytelnika w głąb psychologii postaci. W miarę rozwoju fabuły odkrywamy warstwy kłamstw, które bohaterka buduje wokół siebie, co prowadzi do napięcia i niepewności. Książka zadaje pytania o zaufanie, miłość i granice, które ludzie są w stanie przekroczyć w imię ochrony bliskich. Jednym z mocnych punktów powieści jest jej konstrukcja. Autorka zgrabnie przeplata przeszłość z teraźniejszością, co pozwala czytelnikowi zrozumieć motywacje postaci i ich decyzje. Dodatkowo, autorka nie boi się poruszać trudnych tematów, takich jak zdrada, trauma czy walka z demonami wewnętrznymi. Podsumowując "Kłamstwa mojej żony" to emocjonująca powieść, która skłania do zastanowienia nad tym, co naprawde kryje się za fasadą idealnego życia. To lektura dla tych, którzy cenią sobie literaturę psychologiczną z wciągającą fabułą i złożonymi postaciami. Dorota Glica udowadnia, że każdy z nas ma swoje sekrety, które mogą w końcu ujrzeć światło dzienne. To książka, która na długo pozostanie w mojej pamięci.Jestem zachwycona. Polecam gorąco! BRUNETTE BOOKS
Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2024-07-18, Ocena: 6, Przeczytałam,

Czasami po skończeniu książki nie wiadomo co o niej napisać. To naprawdę bardzo niepokojąca historia bardzo tragiczna w skutkach. Ogromnie ją przeżyłam, bo jeśli chodzi o dzieci, to jestem wyjątkowo wrażliwa na tym punkcie. Sama nie wyobrażam sobie co bym zrobiła, gdybym nagle miała je stracić bez względu na ich wiek. Autorka zbudowała tutaj gęstniejąca atmosferę, którą nawet nożem nie da się ukroić. Ja sama wciąż zmieniałam swoje domysły na temat treści, gdyż chciałam prześcignąć wydarzenia i zobaczyć, czy jestem w stanie to zrobić. Cóż, nie byłam i to mnie najbardziej tutaj cieszyło. Autorka przedstawiła nam opowieść z kilku perspektyw, choć historia toczy się w jednym czasie. Dotyczy ona pewnej rodziny, która nagle została jej pozbawiona. Mąż kobiety wrócił do domu, po czym zgłosił zaginięcie żony i chorego synka. Policja jak zwykle to jego podejrzewała o zbrodnię, jednak znając jego myśli i zachowanie wiemy co przeżywa i jak nim to wstrząsa. Przechodząc do historii jego małżonki, po kolei wiemy co się z nią działo, odkąd wyszła z domu. Wiemy kogo spotkała i co dalej działo się z nią samą, ale nie z dzieckiem. W kolejnej opowieści, kiedy przechodzimy do trzeciej postaci również wiemy jak działała i dlaczego postępowała w taki a nie inny sposób. Na koniec poznajemy opowieść przyjaciółki zaginionej, która najbardziej rozjaśnia nam w głowach i wyjawia to, czego się nie spodziewaliśmy. To tutaj będzie wszystko się rozgrywało, co mną wstrząsnęło i pokazało, że cokolwiek byśmy nie zrobili, to ma to wpływ nie tylko na nasze życie, ale i otoczenia, które utrzymuje z nami kontakt. By za wiele wam nie zdradzać dodam tylko, że kłamstwa z książki osiągają przeróżną skalę. Poczynając od tych najlżejszych, po cięższe i te, które podlegają karze. Ogólnie mamy tu jeden wspólny wątek. Miłość do dzieci. Każdy pragnie tutaj szczęścia swojego dziecka bez względu na konsekwencje. Całkowicie rozumiałam ich zachowania, wybory i chęć chronienia ich za wszelką cenę. Autorka zwróciła również uwagę na ogólny stan rodziny, na to, że kiedy mniej spędzamy ze sobą czasu, kiedy mniej rozmawiamy, w głowach mogą pojawiać się przerażające pomysły. Warto się zastanowić, czy czasami raniąc innych, nie robimy sobie tego samego.
Książkę polecam z całych sił, jako matka, żona i kobieta. Przeczytajcie ją, bo choć to thriller za którym nie każdy przepada, to jednak podkreśla bardzo wiele dobrych wartości o których czasami się nie myśli ulegając porywowi serca. Ma duży druk, krótkie rozdziały zatytułowane hasłem naprowadzającym na wydarzenia w nim zawarte i jest przerażająco prawdziwa. Ogromnie wciąga i pokazuje różne punkty widzenia każdej z czterech osób. Naprawdę bardzo ją polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - FioletowaRoza
FioletowaRoza
Przeczytane:2024-11-13, Ocena: 5, Przeczytałam,

Teksty pani Doroty Glicy zazwyczaj traktuję jak swego rodzaju mądrości życiowe. W jej opowieściach zawsze chcemy dociec prawdy, która może nas szokować. Co więcej, nowi czytelnicy dopiero zrozumieją, że życie w wydaniu pisarki nie przypomina idylli, a coś, co wydaje się piękne, jest takie tylko na zdjęciu. Zdania końcowe są nierzadko jak oliwa- prawdziwe i zawsze wypływają na wierzch. Warto jednak przedrzeć się przez wiele rozdziałów- nigdy się nie nudzimy i nie czujemy się zagubieni. Wiem jedno- ,,Kłamstwa mojej żony" to dobry materiał na film lub serial kryminalny. Może kiedyś tak właśnie się stanie? Serdecznie życzę pisarce takiego sukcesu.

Historia przedstawiona przez autorkę ma aż 4 (!) perspektywy, co zakrawa na bardzo wciągającą historię. Ja już wiem, że taka jest i chciałabym, by dowiedziało sie o tym jak najwięcej czytelników. Na dodatek tajemniczo nazwane rozdziały to niemal mój konik i od razu serce bije mi szybciej, gdy widzę taki właśnie zabieg literacki. Czuję się wówczas, jakbym oglądała super wciągający serial i zadaję sobie pytania: dlaczego pisarka wpadła na taki, a nie inny dobór słów? Co dany tytuł będzie miał wspólnego z fikcyjnymi postaciami? Dlaczego ich życie, choć początkowo piękne i beztroskie, musi się psuć i być tak mocno zagmatwane? Cóż, wiele historii, niestety, można przełożyć i na polskie realia. Smutne to, ale mocno prawdziwe... Dorota Glica zaserwowała mi tym razem nie lada gratkę i to aż 39 razy- taka jest pula wszystkich rozdziałów najnowszej historii.

Początkowo dowiadujemy się, że zdenerwowany do granic możliwości Tomasz próbuje odnaleźć Anetę, swoją żonę, jak też Alka, ich czteroletniego synka. Kobieta nigdy nie wyszłaby bez powiadomienia męża, a na dodatek zostawiła w domu wszystkie leki na cukrzycę, które systematycznie musi zażywać Alek. Mężczyzna znajduje też przed domem zniszczoną komórkę żony. Co takiego się stało? Czy Tomaszowi pomogą inne osoby? Mężczyzna opowiada o swej rodzinie z taką czułością, że niejeden czytelnik zapewne uroni łzę. Nie ma co się dziwić- jeszcze wczoraj dom bohaterów był pełen życia, a dziś przypomina grobowiec.

Kiedy Aneta w końcu się odnajduje, jej położenie jest jeszcze gorsze. Wygląda niczym pobita, niczego nie pamięta, nie wie też, co stało się z Alkiem. Jak więc można szukać dalej zaginionego dziecka? Czy się odnajdzie? Akcja coraz bardziej się rozkręca, a ja nie zdradzę innych szczegółów. Mogę zapewnić, że wielu czytelników będzie chciało koniecznie rozwiązać tę zagadkę. Sama należę do szczęśliwców, gdyż podczas lektury ani razu nie poczułam się znużona. Historie o zaginięciach, fikcyjnych i prawdziwych, zawsze działają na mnie jak magnes.

Często bywa tak, że bliscy przepadają jak kamień w wodę, a w sprawę włącza się słynne Archiwum X. Nigdy jednak nie zakładamy, że to my będziemy tymi zrozpaczonymi poszukującymi. Jestem przekonana, że sama nigdy nie chciałabym uczestniczyć w tym horrorze. Posty internetowe, ulotki, wywiady w telewizji- czego byśmy nie zrobili, żeby odszukać bliską nam osobę? Zachowanie Tomasza też na to wskazuje, ale autorka zadbała o jeszcze więcej znaków zapytania. Nic tu nie jest pewne, a to nie wada, tylko ogromny walor dla całej opowieści.

Bardzo się cieszę, że po raz kolejny mogłam przeczytać coś, co napisała Dorota Glica. Zostałam poczęstowana bardzo udanym miksem gatunkowym. Doceniam też niezwykle wygodny druk, który nie męczy oczu. Po ,,Kłamstwa mojej żony" powinny sięgnąć osoby, które szukają czegoś mocnego, a jednocześnie mądrego i dającego do myślenia.

 

 

Link do opinii
" [...] Ucie­kam przed czymś sil­niej­szym, groźniejszym i robię wszyst­ko, żeby się udało, nie ba­cząc na ból i ciem­no­ści. [...]" "Kłamstwa mojej żony" to piąta powieść Doroty Glicy. Jest to niezwykle emocjonujący psychologiczny thriller, pokazujący, do czego mogą doprowadzić kłamstwa i niedomówienia. Mocno trzymał mnie w napięciu. Momentami nie wiedziałam, komu mogę ufać. Kto tu mówi prawdę, a kto ściemnia? Dorota Glica idealnie myliła tropy i wodziła swojego czytelnika za nos. Podobały mi się bardzo zwroty akcji i oczywiście znakomity finał, który nie ukrywam, bardzo mnie zaskoczył. Spodziewałam się innego rozwiązania. Autorka tą książką pokazała mi, że ma idealny warsztat pisarski, dlatego z przyjemnością sięgnę po poprzednie dzieła. Warto się przyjrzeć z bliska tej autorce. Najnowsze dzieło Doroty Glicy słuchałam pod postacią audiobooka, którego czytali Nikodem Kasprowicz, Gabriela Jaskuła, Katarzyna Nowak i Agata Skórska. Idealnie dobrane głosy do tej historii. Ich interpretacje wzbogaciły tę powieść o dodatkowe emocje. Głównymi bohaterami są: Tomasz Kamiński, któremu zaginęła rodzina. Mocno kibicowałam mu w odkryciu prawdy. Razem z nim czułam jego ból. Bałam się o jego żonę i synka. Czy ktoś ich porwał? Czy jeszcze odnajdą się żywi? A może za ich zaginięciem stoi właśnie sam Tomasz? Sprawę zaginięcia rodziny będą prowadzić: inspektor Dorota Książek i podinspektor Marek Grabarczyk. Kolejną główną bohaterką jest Aneta. Ona jest zaginioną żoną Tomasza. Dzięki autorce będziecie mogli poznać historię zaginięcia widzianą z jej perspektywy. Czy jesteście na nią gotowi? Czy prawda zawsze daje ukojenie? Jest jeszcze jedna główna bohaterka, ale ją będziecie musieli poznać sami. "Kłamstwa mojej żony" to znakomity thriller w sam raz na lato. Nie nudziłam się podczas słuchania tego audiobooka, dlatego z czystym sercem wam go polecam.
Link do opinii

"W chwi­lach naj­więk­sze­go za­gro­że­nia kie­ru­je nami nie­mal zwie­rzę­cy in­stynkt. Tak jest teraz ze mną...".

 

Wracał z służbowego spotkania, gdy już na progu poczuł, że coś jest nie tak. Brak żony i synka wywołał niepokój, który mieszał się z rosnącą obawą. Setki myśli i możliwych scenariuszy wirują w głowie Tomka, zasiewając wątpliwości. Policja, po otrzymaniu zgłoszenia, nie spieszy się z przeprowadzeniem poszukiwań, podejrzewając, że kobieta opuściła męża dobrowolnie. Jednak kolejne dni nie przynoszą żadnych wiadomości, a obawy i trwanie w ciągłej niepewności dobijają mężczyznę. W pewnym momencie Aneta wraca do domu, ale nie ma z nią dziecka. Nie pamięta, co się z nią działo, ani nie wie gdzie może znajdować się ich synek...

 

Motyw zaginięcia dziecka zawsze porusza i budzi wiele emocji, zwłaszcza gdy jest przedstawiony w narracji pierwszoosobowej. To historia opowiedziana z perspektywy czterech bohaterów, z których każdy skrywa tajemnice. Ukazuje nam złożone relacje i emocje, które są ich udziałem. Uświadamia nam, że podejmowane przez nas decyzje mają konsekwencje - czasem bolesne, czasem niesprawiedliwe, ale zawsze definitywne. To thriller, który wciąga od pierwszej strony, sprawiając, że pragniemy poznać więcej szczegółów, gdzie współczucie miesza się z obawą i nadzieją na pomyślne wieści. Miałam swoje przypuszczenia, które z czasem potwierdziły się, jednak nie przyniosły mi satysfakcji, lecz wiele myśli, których nie potrafiłam wyciszyć długi czas po zakończeniu lektury.

Link do opinii

Aneta i Tomek to młode małżeństwo, które wraz z synem Alkiem mieszka w Wiązownej nieopodal Warszawy. 

Ich życie i związek wydają się być niemal idealny. 

Mężczyzna był naprawdę dumny ze swojej rodziny i robił wszystko, by zapewnić im jak najlepszy byt. 

Niestety pewnego dnia idylla rozpada się niczym domek z kart, a kobieta wraz z synkiem znikają bez śladu. 

Zrozpaczony Kamiński zwraca się do służb, a w dalszej kolejności do Ewy i Mateusza - przyjaciół zaginionej. Wspólnie rozwieszają plakaty i nagłaśniają sprawę zniknięcia matki i jej dziecka. 

Szybko okazało się ,że ta nie była z mężem szczera i wdała się w romans. 

Czy Rafał jest zamieszany w rozgrywający się obecnie dramat? I kim jest Barbara?

Aneta wraca do domu po tygodniu, lecz wychodzi na jaw,że nic nie pamięta a na dodatek nie ma z nią chłopca.  

Gdzie jest Olek?  

Czy jest bezpieczny?

 

Bardzo szybko wciągnęła mnie akcja najnowszej powieści kryminalnej Doroty Glicy , której pióro poznałam dzięki książce Osiemnastka. 

Bardzo podobała mi się narracja tej historii prowadzona z aż czterech perspektyw pozwala poczuć niemal duszną atmosferę niepokoju. 

Autorka umiejętnie kreśli portrety psychologiczne postaci i mnoży pytania pokazując przy tym jak tajemnice i kłamstwa rozbijają więzi, które z założenia miały być najtrwalsze. 

Rozwiązanie zagadki nie jest wcale oczywiste i poznajemy je dopiero końcem lektury , co jest niezaprzeczalnym atutem tej lektury i nie pozwala jej odłoży

Serdecznie polecam ??

 

Link do opinii
Inne książki autora
Nie idź tam
Dorota Glica0
Okładka ksiązki - Nie idź tam

NIKT NIE USŁYSZY TWOJEGO KRZYKU Marta i Piotr znają się właściwie od zawsze. Od dwóch lat tworzą szczęśliwe małżeństwo. On jest szanowanym lekarzem,...

Hotel na uboczu
Dorota Glica0
Okładka ksiązki - Hotel na uboczu

NOWY THRILLER PSYCHOLOGICZNY AUTORKI BESTSELLEROWYCH ,,ZNAJDĘ CIĘ, CÓRECZKO" ORAZ ,,NIE IDŹ TAM". Rankiem, w jeziorze, przy luksusowym hotelu na Mazurach...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy