Kate przeprowadza się na pół roku do Bostonu - zamieniła się na mieszkania ze swoim kuzynem Corbinem. On służbowo przenosi się do Anglii, ona w Stanach ma ukończyć kurs grafiki komputerowej, a przede wszystkim dojść do siebie Od dzieciństwa walczy z lękami, niedawno zaś przeżyła traumę - były narzeczony próbował ją zabić, a potem uwięził ją w szafie i sam się zastrzelił. Kate uwolniono dopiero po kilku dniach. Wreszcie odważyła się wrócić do życia, a zmiana otoczenia powinna temu sprzyjać.
W Bostonie już po kilku godzinach dowiaduje się, że zamordowano sąsiadkę zza ściany, piękną Audrey Marshall, z którą jej kuzyn miał romans, choć on sam temu zaprzecza.
Kate walczy z sennością, swoimi fobiami i usiłuje przyzwyczaić się do ekscentrycznych mieszkańców, białego kota, który chyba przenika przez ściany i wszędzie czuje się u siebie. Z zamordowaną dziewczyną najwyraźniej łączy ją więcej, niż się wydawało. Kuzyn wzbudza coraz więcej podejrzeń, a do tego policja nie może się z nim skontaktować. W jego mieszkaniu natomiast dzieją się dziwne rzeczy, Kate zaś nie ma pewności, czy nie są wytworem jej skołowanego umysłu. Stara się nie panikować, nawet gdy odkrywa, że ktoś pozmieniał narysowane przez nią portrety. Nie wie, komu wierzyć, nie wie, komu może zaufać.
Peter Swanson jest autorem dwóch powieści, a jego wiersze, opowiadania i recenzje ukazywały się w najważniejszych gazetach i magazynach, otrzymał też kilka nagród literackich. Mieszka z żoną i kotem w Somerville w Massachusetts.
Na podstawie poprzedniej powieści, Czasem warto zabić, Agnieszka Holland przygotowuje ekranizację.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2017-02-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: Her Every Fear
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Ewa Pensyk-Kluczkowska
Po przereklamowanej Lacbergowej i Maxwood, których książki mnie nieźle wymęczyły, w końcu trafiłam na niezły thriller. ,,Każdy jej strach" wciągnął mnie, tak że nie mogłam się od niego oderwać. Lekturę przeczytałam szybko, fabuła mi się podobała, nie nudziłam się.
Książka nieco dziwna, mroczna, niepokojąca. Każdy z bohaterów skrywa jakąś tajemnicę, która stopniowo jest ujawniana.
Kate jest dziewczyną po traumatycznych przejściach. Boi się dosłownie swego cienia. I wbrew własnej woli zostaje wplatana w niebezpieczną grę. A najgorsze jest to, że nie ufa nikomu, nawet samej sobie.
Cała historia opowiadana jest z punktu widzenia kilku osób, które opowiadają ją na własny sposób i stopniowo uzupełniają luki w całej historii. A najciekawsze jest to, ze każda z tych historii kończy się niemal w tym samym momencie.
Powieść może nie jest bardzo wciągająca ale buduję mroczną atmosferę, która nie pozwala odejść od książki. Ciekawa pozycja warta polecenia.
Po emocjonującej "Czasem warto zabić", która bardzo mi się podobała, sięgnęłam po kolejną książkę Petera Swansona.
"Każdy jej strach" to historia Kate - młodej kobiety, która od dzieciństwa zmaga się z różnego rodzaju lękami, paranojami. Strach jest jej nieodłącznym kompanem. Dawno temu, gdy rodzice zabrali ją do psychologa - ten prosił ją, by wybrała trzy rzeczy, których boi się najbardziej. Było to niewyobrażalnie trudne zadanie. Kate nie mogła wówczas zrozumieć, jak spośród tylu okropieństw i przerażających rzeczy można wybrać zaledwie trzy...
Tym bardziej zadziwiające jest, że ktoś, kto tak bardzo się boi - niemal wszystkiego i zawsze zakłada najbardziej pesymistyczne scenariusze rozwoju wypadków zgadza się na zamianę mieszkań z kuzynem, którego w życiu nawet nie widział. No cóż - stało się. Kate przeniosła się do USA, podczas gdy jej kuzyn tymczasowo zajmuje jej mieszkanko w Londynie.
Zaraz po tej zamianie w bostońskiej kamienicy dochodzi do zabójstwa. W mieszkaniu sąsiadującym z mieszkaniem Kate (a właściwie jej kuzyna) zostaje zamordowana młoda kobieta. Corbin (kuzyn) twierdzi, że nie znał zbyt dobrze sąsiadki. Kate rozpoczyna własne, małe śledztwo. Rozmawia z pozostałymi lokatorami i dowiaduje się wielu ciekawych rzeczy. Poznaje m.in. mężczyznę, który mieszkał naprzeciwko zamordowanej i miał nieco dziwne hobby - każdego dnia podglądał Audrey... Potem pojawia się przyjaciel Audrey - nieszczęśliwie w niej zakochany. Po kamienicy biega kot sąsiadki i węszy we wszystkich zakamarkach. Kate również węszy. Czy odkryje prawdę? A może nie zdąży - przecież morderca może kryć się całkiem blisko... W dodatku w mieszkaniu zaczynają dziać się dziwne rzeczy - Kate wyczuwa czyjąś obecność. Czy to kolejna jej paranoja...?
Książka nie wciągnęła mnie aż tak bardzo jak "Czasem warto zabić", ale to nadal kawał niezłej literatury. Co prawda szybko wpadłam na trop mordercy, ale nie umniejszyło to całej mojej przyjemności z czytania. Polecam.
Smukła, niepokojąco piękna kobieta w poczekalni biznesklasy na Heathrow odgarnia z twarzy długie rude włosy, zakłada nogę na nogę i powoli sączy martini...
Gdy George po raz pierwszy spotkał Lianę Decker, miała osiemnaście lat i była studentką pierwszego roku college’u w Sweetgum na Florydzie. Przez...
Przeczytane:2017-06-27, Ocena: 4, Przeczytałem, 52 książki 2017, Mam,