Prześladowca jest blisko. Każdej nocy słyszy jego oddech.
Siedemnastoletnia Mila przeprowadza się wraz z matką do rodzinnej posiadłości w miasteczku Rowcroft. Niechętnej do zmiany środowiska dziewczynie jest trudno zaaklimatyzować się w nowym miejscu. Sytuacja zmienia się dopiero wtedy, gdy Mila przypadkowo zawiera znajomość z dwoma blisko związanymi ze sobą przyjaciółmi. Caleb i Noah różnią się jak ogień i woda. Ten pierwszy to pełen rezerwy, nieprzystępny chłopak, który nie jest w stanie pogodzić się z przeszłością. Ten drugi - gwiazda sportu i imprezowicz skrywający przed światem rodzinne problemy.
Obaj wnoszą do życia Mili coś zupełnie innego. Więź między nimi z każdym dniem staje się silniejsza i bardziej uzależniająca - do momentu, gdy z miejscowych mokradeł zostaje wyłowione ciało, a świat dziewczyny wali się w gruzy.
Kilka lat później okoliczności zmuszają Milę do powrotu do Rowcroft. Dziewczyna właśnie wyszła z więzienia. Został na nią nałożony sądowy areszt domowy i musi nosić urządzenie monitorujące. Ponowne zamieszkanie w domu matki wiąże się dla niej z nieoczekiwaną konfrontacją - okazuje się bowiem, że dobrze zna policjanta, który ma ją nadzorować... Mila nie może jednak ograniczyć z nim kontaktu, ponieważ zaczynają jej się przydarzać niepokojące incydenty: dostaje listy z pogróżkami, ktoś niszczy jej rzeczy i zakrada się nocą do domu. Próbując poznać tożsamość swojego prześladowcy, Mila będzie musiała zmierzyć się z prawdą o tragedii sprzed lat, która zaważyła na jej życiu.
Ta historia jest naprawdę SWEET. Sugerowany wiek: 16+
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2024-05-08
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 352
Mila wraz z matką opuszczają Londyn i przenoszą się do niewielkiego miasteczka. Nastolatka na nowo musi poznać przyjaciół i “wkręcić” się w nowe towarzystwo. Wciąż rozpamiętując i porównując życie w stolicy, dziewczyna niechętnie otwiera się na nowe znajomości. Jednak dwóch przyjaciół, Noah i Caleb sprawią, że rok spędzony w nowym miejscu stanie się niezapomniany. Jeden z nich jest żywiołowy, zabawny, spontaniczny. Drugi zamknięty w sobie i niechętny na poznawanie nowej szkolnej koleżanki. Los jednak bywa przewrotny. Kiedy w grę wchodzą uczucia, strach, wiara w legendy i owiane złą sławą mokradła — wszystko może posypać się jak domek z kart, zostawiając po sobie jedynie zgliszcza straconych nadziei.
Dziewczyna po latach wraca do Rowcroft. Niedawno wyszła z więzienia, jednak nadal musi pozostać pod policyjnym dozorem. Na stare śmieci wraca z ciężkim sercem, niosąc przy tym bagaż trudnych wspomnień.
Ale to było dobre! Pochłonęłam migusiem. To książka, która zaczyna się jak dobra młodzieżówka, a kończy jak jeszcze lepszy thriller. Ale nawet kiedy utrzymywana jest w klimacie new adult, to czuć wiszący w powietrzu niepokój, a z każdym kolejnym zdaniem ciekawość czytelnika podsycana jest jeszcze bardziej.
Ta książka jest jak tort, od którego nie można się oderwać — składa się z warstw przeróżnych emocji i nasączony jest niepokojem. A taki pyszny deser trzeba zjeść od razu po pokrojeniu, aby móc w pełni się nim delektować…
Nierozliczona przeszłość i jej demony, które powracają każdej nocy. Wyrzuty sumienia, strach i te ulotne chwile szczęścia, które zostały zakopane gdzieś w czeluściach tych dobrych wspomnień. Do tego dochodzą rodzinne dramaty, które nieprzepracowane, mogą okazać się tragiczne w skutkach.
Natalia Brożek stworzyła niesamowicie hermetyczny i duszny klimat. Dwie osie czasowe tylko go podkręcały. Przeszłość kontrastuje tu z teraźniejszością.
Z jednej strony mamy nastolatkę, która przeprowadza się z dużego miasta do jakiejś burej mieściny, los jednak nie może być taki okrutny i stawia przed nią szansę na miłość — czy to nie jest gotowy scenariusz na romans ze szczęśliwym zakończeniem? Otóż nie. Bo z drugiej strony jest teraźniejszość, która mocno nawiązuje do tragicznych wydarzeń sprzed lat. Na drodze bohaterki nie stoją już potencjalni kandydaci na miłość życia. I ta zabawa w kotka i myszkę, w którą bawi się z czytelnikiem autorka, bardzo mi się podobała. Poproszę o więcej!
Zakończenie jest totalnie nieprzewidywalne. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Dopiero po skończonej lekturze, można by pomyśleć, że przecież było takie oczywiste… Świetna książka, polecam ją tak bardzo!
Bardzo pozytywnie zaskoczyła nowa powieść Natalii Brożek “Każdej nocy słyszę twój oddech”, w której zręcznie łączy elementy romansu z thrillerem 🫢🩷.
Autorka z łatwością przenosi nas do Rowcroft, malując obraz miejscowości, w której każdy krok wydaje się echem dawnych sekretów. Poznajemy w nim Mile, główną bohaterkę, dla której przeprowadza do Rowcroft staje się początkiem serii wydarzeń, które na zawsze zmienią jej życie. Przypadkowo poznaje tam Caleba i Noaha, którzy pomimo swojej odmienności, okazują się jej niezwykle bliscy. Ta nowa znajomość otwiera przed Milą nowy rozdział, który szybko komplikuje się, gdy miasteczko obiega wiadomość o znalezionym ciele. Po latach Mila powraca do Rowcraft z sądową opaską na nodze i ciężarem przeszłości…
Co wydarzyło się w Rowcraft przed laty? Czy Mili uda się na nowo poukładać swoje życie?
Mila, Caleb i Noah to postacie, pomiędzy którymi jest zarówno chemia, jak i tajemniczość. Ich relacje, pełne napięć i nieoczekiwanych zwrotów, są sercem tej historii. To, co wydaje się być prostą przyjaźnią, szybko przeradza się w coś znacznie głębszego i bardziej skomplikowanego.
Brożek, z niezwykłą umiejętnością, prowadzi nas przez zawiłe ścieżki ludzkich emocji, miłości, przyjaźni, a także mrocznych tajemnic, które kryją się w cieniu małego miasteczka Rowcroft. Dzięki dwóm liniom czasowym, teraźniejszości i przeszłości, stopniowo wczuwamy się w klimat oraz odkrywamy motywacje i uczucia bohaterów.
“Każdej nocy słyszę twój oddech” to książka, która zmusza do refleksji nad tym, jak przeszłość kształtuje naszą przyszłość oraz jak tajemnice i tragedie wpływają na nasze życie. To opowieść o poszukiwaniu prawdy, o sile, która pozwala stawić czoła demonom przeszłości i o miłości, która może być zarówno zbawieniem, jak i przekleństwem. Dla miłośników romansów z dreszczykiem, Natalia Brożek dostarcza historię, która nie pozwoli Wam zasnąć, a każdy szmer w nocy będzie wydawał się echem tajemnic Rowcroft 🤫.
Kategoria (wg @wydawnictwopapieroweserca): 🩷 sweet
Rekomendowany wiek: 16+
Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @wydawnictwopapieroweserca, a Autorce za świetną lekturę (współpraca reklamowa) 🩷.
"Obracam się do okna, aby ponownie spojrzeć na mokradła (...) Tej nocy czuję hipnotyzującą moc, która ciągnie mnie w ich stronę. W moim umyśle pojawiają się obrazy tego miejsca. Wystające z wody korzenie drzew, rzęsa osiadła na tafli wody."
???
Wybrzmiewająca całą gamą emocji, którym towarzyszy nieustanny strach i niepewność o jutro.
Łącząca gatunki literackie, które razem tworzą idealną całość.
"Każdej nocy słyszę twój oddech" to niezwykła powieść, meandrująca między przeszłością i teraźniejszością. Te dwa czasy przeplatają się ze sobą tworząc historię, od której nie sposób się oderwać.
Książki Natalii Brożek mnie intrygują, dlatego po każdą sięgam z ogromną ciekawością i na każdą czekam z ogromną niecierpliwością.
"Każdej nocy słyszę twój oddech" całkowicie mnie pochłonęła i sprawiła, że po plecach nie raz przebiegły ciarki. Historia Mili zdecydowanie jest tą, która potrafi zaskoczyć i wzbudzić wiele emocji.
Jej powrót po latach do rodzinnej miejscowości nie należy do najprzyjemniejszych. Wszak dziewczyna dopiero co wyszła z więzienia, a bransoleta założona na jej nodze nie wzbudza ufności wśród mieszkańców. Chociaż Mila nadzorowana jest przez znajomego policjanta to ma wrażenie, że nieustannie jest obserwowana. Jej przeczucia okazują się słuszne, gdyż niebawem otrzymuje listy z pogróżkami...
Mila jest przekonana, że to niezamknieta przeszłość daje o sobie znać.
Czy uda jej się z nią uporać?
"Każdej nocy słyszę twój oddech" to powieść nietuzinkowa. Od pierwszej strony wciąga w swój pokręcony, dość dynamiczny i pełen tajemnic świat, które po latach zaczynają ujrzejwać światło dzienne.
Autorka dozuje emocje, a motyw mokradeł i związanych z nich legend, jeszcze bardziej je potęguje.
Zaś wpleciony w tę powieść wątek romantyczny, jeszcze bardziej podsyca jej wydźwięk.
"Każdej nocy słyszę twój oddech" to niewątpliwie jedna z lepszych książek autorki. Ohhh totalnie mnie zaskoczyła, a momentami wręcz przeraziła.
Natalia Brożek utkała historię, w której udowodniła, że czasami trzeba odejść, by kogoś uszczęśliwić, mimo że tym samym skazuje się siebie na samotność. I to samotność, która zmusza do radykalnych czynów...
Serdecznie polecam ?
Czy tym razem wiosna okaże się czasem nadziei i nowych początków? Ida nie lubi wiosny, która kojarzy jej się tylko z trudnymi wydarzeniami z przeszłości...
Gdy wymarzona podróż potoczy się nie tak, jak to zaplanowałaś, to znak, że musisz wziąć sprawy w swoje ręce. Sonia Piotrowska nie posiada się ze szczęścia...
Przeczytane:2024-06-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, 52 książki 2024, 26 książek 2024, 12 książek 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024,
Wiedziałam, że ta książka mi się spodoba, bo już po przeczytaniu opisu coś we mnie drgnęło. Nie wiedziałam jednak, że spodoba się aż tak. To nie jest typowy romans New Adult i tego właśnie potrzebowałam. To doskonały mix romansu i thrillera z topowymi motywami, które zresztą osobiście bardzo lubię, czyli friends to lovers i second chance.
Siedemnastoletnia Mila przeprowadza się z matką do małej miejscowości Rowcroft, gdzie mają zamieszkać w rodzinnej posiadłości. Początkowo dziewczyna czuje się wyobcowana, ale wszystko się zmienia, gdy zaprzyjaźnia się z dwoma chłopakami. Caleb jest zamknięty w sobie, zdystansowany, nie może pogodzić się z przeszłością, natomiast Noah to gwiazda sportu i imprezowicz z problemami rodzinnymi. Kiedy z mokradeł zostaje wyłowione ciało, życie Mili wywraca się do góry nogami. Kilka lat później Mila wraca do Rowcroft, gdzie w ramach aresztu domowego zmuszona jest nosić urządzenie monitorujące. Powrót do rodzinnego domu zmusza ją do konfrontacji z przeszłością. Kiedy zaczyna otrzymywać listy z pogróżkami, a ktoś niszczy jej rzeczy i zakrada się nocą do domu, Mila za wszelką cenę chce odkryć, kto ją prześladuje i co dokładnie wydarzyło się na mokradłach lata temu.
Powieść zaskakuje na każdym kroku. Porusza tematy trudnej przeszłości, wspomnianej już drugiej szansy i skomplikowanych relacji międzyludzkich. Mówi także o uzależnieniach, trudnych relacjach rodzinnych, stracie, miłości i przyjaźni. A wszystko to osadzone zostało w małomiasteczkowym klimacie, który też bardzo w powieściach lubię, bo atmosfera od razu jest bardziej gęsta i klaustrofobiczna. Motywy mokradeł, mrocznej posiadłości i lokalnych legend dodatkowo wprowadzają do tej historii specyficzny, niepokojący klimat, co skutecznie buduje napięcie i atmosferę grozy. Historia Mili, która zmuszona jest stawić czoła swojej przeszłości i walczyć o swoją teraźniejszość wciąga od pierwszych stron i nie pozwala się oderwać aż do samego końca. W tej książce po prostu nic nie jest oczywiste.
Jednym z największych atutów książki jest sposób, w jaki autorka wplata różnorodne wątki do głównej historii. Przeszłość i teraźniejszość są umiejętnie przeplatane w powieści, a to pozwala lepiej zrozumieć motywacje bohaterów i rozwój fabuły. Na początku może to sprawiać pewne trudności w śledzeniu wydarzeń, z czasem staje się jednym z najbardziej fascynujących aspektów powieści. Bohaterowie powieści są dobrze wykreowani i wypadają przekonująco. Mila jest ciekawą postacią, wewnętrznie skomplikowaną, z bogatą przeszłością. Jej rozwój jako bohaterki, jej walka z wewnętrznymi demonami i próby odzyskania kontroli nad własnym życiem śledzi się z rosnącą ciekawością. Caleb i Noah również zostali dobrze przedstawieni. Każdy z nich ma swoje unikalne cechy i tajemnice, które stopniowo wychodzą na jaw, dodając fabule napięcia i niepewności. Relacja między nimi a Milą jest złożona, pełna niejednoznacznych uczuć i konfliktów.
Autorka pisze w przystępny i płynny sposób, dzięki czemu tę opowieść czyta się szybko i z prawdziwą przyjemnością. Pomimo mrocznej tematyki zdarzają się w powieści momenty oddechu, które pozwalają lepiej zrozumieć emocje bohaterów. Akcja jest dobrze zbalansowana, z odpowiednią ilością zwrotów akcji i momentów napięcia, które trzymają w niepewności do samego końca. Zakończenie książki jest nieoczekiwane, zaskakujące i satysfakcjonujące, zamyka wszystkie rozpoczęte wątki w logiczny i spójny sposób.
Jeśli szukacie książki, która łączy w sobie elementy thrillera i romansu, z dobrze zarysowanymi postaciami i napięciem trzymającym w niepewności do ostatniej strony, "Każdej nocy słyszę twój oddech" będzie doskonałym wyborem. Mroczny klimat, skomplikowane relacje między bohaterami i przeplatanie przeszłości z teraźniejszością sprawiają, że jest to powieść, od której trudno się oderwać i którą z pełnym przekonaniem mogę polecić!