Karneval 6


Tom 6 cyklu Karneval
Ocena: 4 (1 głosów)

„Niedługo mnie zabiją” takie słowa usłyszał Nai z ust Karoku. CYRK przygotowuje atak na Dymną Rezydencję. W trakcie walki Gareki i Nai dowiadują się…

Informacje dodatkowe o Karneval 6:

Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2014-05-09
Kategoria: Komiksy
ISBN: 978-83-63769-61-1
Liczba stron: 194
Tytuł oryginału: Karneval 6
Język oryginału: japoński
Tłumaczenie: Magdalena Rokita

więcej

Kup książkę Karneval 6

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Karneval 6 - opinie o książce

Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2018-10-22, Ocena: 4, Przeczytałem,

JEDNAK SIĘ UDAŁO

Szósty tomik „Karnevala” nie zawodzi – a mógł. Po tym, jak poprzedni okazał się tak pozytywnym zaskoczeniem, autorka mogła nie utrzymać takiego poziomu. Poza tym w finale zapowiedziała rzeczy tak rozbudzające apetyt, że łatwo było im nie podołać. Tym bardziej, że nie dotarliśmy jeszcze nawet do połowy opowieści, a więc tak rozstrzygające rzeczy, jak się wydawało, nie miały szans pojawić się na jej stronach już teraz. A jednak Touya Mikanagi zdołała znakomicie poprowadzić akcję i zaserwowała miłośnikom naprawdę znakomity tomik.

Nai znów miał atak i słyszał głos Karoku. Tym razem jednak sytuacja zmieniła się, bo przyjaciel naszego bohatera zaczął prosić go o pomoc. „Niedługo mnie zabiją. Pospieszcie się”. Karoku okazuje się przebywać w Dymnej Rezydencji. CYRK już kiedyś zaatakował to miejsce, wtedy jednak okazało się, że niesłusznie. Teraz nie może popełnić tego błędu po raz drugi, jednakże mimo to Hirato zdecydował się zaatakować ich jako CYRK właśnie, zamiast bawić się w podchody i udawanie. Nie zamierza jednak postępować zbyt pochopnie, dlatego atak przygotowuje drobiazgowo i w przemyślany sposób.
W końcu nadchodzi ta chwila. CYRK ma nadzieję wziąć przeciwników z zaskoczenia, ale wszystko i tak zmierza do otwartej konfrontacji. Gdy bohaterowie rozdzielają się, by zinfiltrować teren i znaleźć Karoku, zaczyna się walka. Wkrótce ze wszystkich stron zaczynają nadciągać setki bestii, a czas ucieka. Czy wszystko miało jedynie zwabić ich na miejsce? A może dzieje się tu coś o wiele bardziej szalonego, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać?

Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/10/karneval-6-touya-mikanagi.html

Link do opinii
Inne książki autora
Karneval 12
Touya Mikanagi0
Okładka ksiązki - Karneval 12

Osobą, która postanowiła odwiedzić dom Uro, okazuje się Azana. Mimo że myśli o Akarim z sentymentem, decyduje się prowadzić badania nad varugami...

Karneval 13
Touya Mikanagi0
Okładka ksiązki - Karneval 13

Nasi bohaterowie bawią się na przyjęciu Yanariego. Poznają wówczas to miłe uczucie, że ktoś jest obok by cię wesprzeć. Po powrocie na statek Gareki...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy