Kamyk

Ocena: 4.64 (22 głosów)
Mogłoby się wydawać, że w uporządkowanym życiu Daniela Kocha nie ma miejsca na przypadek. A jednak... Na pozór niezobowiązująca przygoda jednej nocy z atrakcyjną Ewą nie tylko zaowocuje nieoczekiwanymi groźnymi konsekwencjami, lecz także całkowicie odmieni jego spojrzenie na rzeczywistość. Zostaje zamordowany prezes dobrze prosperującej poznańskiej firmy. Jego małżeństwo przechodziło właśnie poważny kryzys, toteż cień podejrzenia pada na żonę ofiary. Jedynym świadkiem dokonanego na zlecenie zabójstwa jest niewidoma dziewczynka. Kamila, zwana Kamykiem, wprawdzie nie widziała mordercy, ale to nie znaczy, że nie jest w stanie go rozpoznać, o czym on sam szybko się przekonuje. Rozpoczyna się mrożąca krew w żyłach gra o życie świadka, w której niepoślednią rolę odegra unikający na co dzień jakiegokolwiek ryzyka Daniel Koch. Z werwą napisany thriller, który ze strony na stronę nabiera coraz większego tempa, by znaleźć zwieńczenie w tyleż efektownej co szarpiącej nerwy kulminacji. Autorka znakomicie buduje pełną niespodzianek i mylnych tropów fabułę, kreśli ciekawe, wyraziste postaci, a przy tym potrafi rozbawić czytelnika niebanalnym poczuciem humoru i wycisnąć łzę wzruszenia z niejednego oka. Opowieść sensacyjna, a zarazem wzruszająca.

Informacje dodatkowe o Kamyk:

Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2012-10-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-8031-544-0
Liczba stron: 258
Język oryginału: polski
Ilustracje:Krzysztof Rychter/ fot. Nikki Smith

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Kamyk

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Kamyk - opinie o książce

Avatar użytkownika - mirand
mirand
Przeczytane:2017-07-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 100 książek 2017,

To mój debiut w tego typu literaturze i myślę, że nie mogłam trafić lepiej. Czy to nie pierwszy raz właśnie sprawia , ze albo nas coś przyciągnie albo odstraszy? Tu zdecydowanie przyciągnęło i w całym tym natłoku literatury typowo kobiecej od czasu do czasu taki kryminał to na pewno czysta przyjemność.

Na początku  książka jest bardzo klimatyczna, pomyślałam przez chwilę, że może być trudna, lecz potem wraz z kolejnym rozdziałem i przefantastycznymi bohaterami wkręciłam się bardzo i nie chciałam skończyć.

Świetne opisy psychologiczne postaci oraz wydarzeń sprawiły, że idealnie wszystko widziałam w wyobraźni. Wspaniała postać niewidomej dziewczyny rządzi!

Link do opinii
Avatar użytkownika - helena610
helena610
Przeczytane:2017-07-14, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki (2017),
Bardzo dobry kryminał! Postać Kamyka bardzo realistyczna i dobrze nakreślona. Pozostałe postacie mniej wyraziście nakreślone, ale moim zdaniem wystarczająco jak na potrzeby tej konkretnej akcji. Treść zwięzła bez nadmiernych rozwleczen-idealna na letnią "szybką" lekturę.
Link do opinii
Avatar użytkownika - hania_sr
hania_sr
Przeczytane:2016-08-01, Ocena: 5, Przeczytałem, 52 książki,
Kryminał do poczytania na wakacjach i tylko jeden raz.
Link do opinii
Avatar użytkownika - leonia
leonia
Przeczytane:2016-04-20, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Moje pierwsze spotkanie z Joanną Jodełką. I choć nie przepadam za kryminałami to muszę przyznać,że książka podobała mi się. Ciekawy wątek, pokazanie sposobu postrzegania świata przez osobę niewidomą, trafne spostrzeżenia na temat reakcji ludzi na pewne zdarzenia.
Link do opinii
Avatar użytkownika - anka920
anka920
Przeczytane:2016-02-20, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książek 2016, 52 książki 2016, Mam,
Początek bardzo zagmatwany, ciężko było ułożyć w całość akcję książki. Jednak po wdrążeniu w miejsce, czas, a także bohaterów, książkę czytało się... No właśnie jak? Sama nie wiem co mogłabym o niej powiedzieć. Zakwalifikowana jest do kryminału psychologicznego thilleru. Jakoś nie znalazłam w niej nic ani z jednego ani z drugiego. Początek bardzo obiecujący natomiast akcja już nie tak porywająca.
Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2014-01-28, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki - 2014,
Kamila to tytułowy Kamyk. To najbardziej wyrazista postać książki, chociaż to nie ona gra pierwsze skrzypce. Kamila jest niewidoma i jej sposób postrzegania świata był bardzo interesującym aspektem w książce. Dlatego duży plus należy się Jodełce za oryginalny temat powieści. Nad wyraz rozwinięty zmysł węchu Kamili wydawał mi się wręcz nieprawdopodobny! Rozpoznać kogoś po zapachu wyprysku skórnego, który okazał się nowotworem, który Kamila rozpoznała. Nieźle się ubawiłam, gdy ta pyskata dziewczynka manipulowała Danielem, aby tylko postawić na swoim, a momentami zachowywała się nawet jak rozwydrzony i nieznośny bachor. moim zdanie autorka bardziej skupiła się na przedstawieniu portretów psychologicznych bohaterów niż na samym wątku sensacyjnym, przez co książka bardziej przypomina mi powieść obyczajową niż typowy kryminał. Według mnie sama intryga kryminalna nie robi dużego wrażenia, ponieważ morderca jest znany czytelnikowi niemal od samego początku. Może był to celowy zabieg ze strony autorki. Jak dla mnie zabrakło zaskakującego zakończenia, które bardzo lubię w kryminałach. Chociaż sam pomysł na morderstwo z niewidomym świadkiem bardzo dobry, który w gruncie rzeczy przyciągnął moją uwagę. Na plus zasługuje piękny język, pełen trafnych i precyzyjnych określeń. Jest to mój debiut, jeśli chodzi o twórczość Joanny Jodełki. I myślę, że dość udany.
Link do opinii
Avatar użytkownika - kavayee
kavayee
Przeczytane:2015-06-06, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,

Wielu z nas jest co najmniej ostrożnych w stosunku do osób niewidomych. Znaczna część pewnie nie wie jak się zachować w ich towarzystwie. Wyskoczenie z głupim – widziałeś to?! – nagle wydaje się błędem roku. Wyobraźcie sobie zatem sytuację, w której niezobowiązująca przygoda łóżkowa zostawia Was z niewidomym dzieckiem, którym trzeba się zaopiekować. I ochronić, bo być może morderca zechce pozbyć się wszystkich niewygodnych świadków…

Nie jest to trzymający w napięciu kryminał, którego każda strona będzie przerażać Czytelnika, więc jeśli szukacie czegoś takiego, „Kamyk” nie trafi w Wasze gusta. To powieść z sensacyjną nutą, nastawiona bardziej na pokazanie relacji międzyludzkich – Kamyka i Daniela Kocha. Przyznam się, że od czasu Baptiste Beaulieu i jego „Pacjentki z sali numer 7”, dawno nie przeczytałam czegoś tak wzruszającego. Oczywiście są momenty pełne akcji, ale mamy tutaj do czynienia bardziej z tym, jak radzi sobie swoiste tło większości kryminałów. Mamy ofiary, mamy przestępców, ale nacisk został położony na tych, którzy muszą sobie poradzić z tym, że jego bliscy okazali się ofiarą zbrodni. Jak uda się to Kamili i Danielowi, którzy wbrew wszystkim przypuszczeniom, zostali skazani na siebie?

Wielu fanów kryminału może uznać, że książka skonstruowana w ten sposób jest kiepska. I, na ich nieszczęście i ograniczenie w horyzontach, zdecydowanie się mylą. Jedyne co na początku może sprawić problem w „Kamyku”, to brak jasnego podziału na rozdziały i podrozdziały, przez co Czytelnik musi się przyzwyczaić kto, co, jak i dlaczego teraz. Jak już to zrobi, wszystko nabiera odpowiedniej perspektywy i książkę czyta się jednym tchem, pochłaniając strona za stroną.

Joanna Jodełka to utalentowana polska pisarka, która zadebiutowała w roku 2009 swoją powieścią  „Polichromia* Zbrodnia o wielu barwach”. Już ta pierwsza powieść otrzymała nagrodę Wielkiego Kalibru, która jest prestiżowym osiągnięciem dla powieści kryminalnej czy sensacyjnej. Chętnie do niej zajrzę, bo „Kamyk”, kupiony nota bene na promocji w Biedronce, okazał się strzałem w dziesiątkę. Czytałam go zaledwie trzy godziny, a od pierwszych paru stron wiedziałam, że będzie to świetna książka. Zdecydowanie polecam!

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - just_monca
just_monca
Przeczytane:2013-12-12, Ocena: 5, Przeczytałam,
Co prawda nie jest to kryminał, nad którym mogłabym się rozpływać (dla mnie w tym kryminale za mało było.. kryminału) to jednak obsadzenie w roli świadka niewidomej nastolatki, która mimo swojej ślepoty udowadnia wszystkim, że nie jest bezbronnym, zdanym na los człowieczkiem a dziewczynką i niełatwym charakterze i własnym stylu bycia było dobrym posunięciem. To właśnie pod wpływem "małego potworka" - Daniel (który przecież spędził tylko niezobowiązującą noc z jej matką) zmienia się w faceta z krwi i kości a nie uporządkowanego maniaka, który nawet cudze ubrania składa w kostkę (mam nadzieję, że nie tylko ja porównuję go do Monka). Poza tym nie mam mu nic do zarzucenia, bo jednak zobowiązał się zająć dziewczynką i po początkowych trudnościach zaczął się z nią dogadywać i zapewnił jej poczucie bezpieczeństwa, którego mała tak bardzo potrzebowała.
Link do opinii
Avatar użytkownika - bibliotekarkaB
bibliotekarkaB
Przeczytane:2012-11-14, Ocena: 5, Przeczytałam,
Bardzo dobry kryminał. Znakomicie budowanie relacji miedzy niewidomą dziewczynką a nieznanym jej mężczyzną. Świetne opisy akcji.
Link do opinii

Pasjonujący thriller ciekawie łączący powikłane intrygi kryminalne z pogłębionymi portretami bohaterów

Link do opinii
Avatar użytkownika - yadzia
yadzia
Przeczytane:2021-09-14, Ocena: 6, Przeczytałam,

Bardzo mi się podobała. Polecam fanom kryminałów

Link do opinii
Avatar użytkownika - codzienna
codzienna
Przeczytane:2019-03-21, Ocena: 2, Przeczytałem, 52 książki 2019, Wypożyczone,

Biorąc "Kamyka" do ręki miałam nadzieję,że trafiłam w perełkę Joanny Jodełki,gdyż wcześniej przeczytana przeze mnie "Wariatka"była niesamowita.Mówię sobie to będzie na pewno bardzo dobre.Niestety jakież było moje rozczarowanie po przeczytaniu kilku stron.Nie mogłam się zupełnie skupić i zastanawiałam się o co tu chodzi?Myślę,może później się rozkręci.Nic z tego.Brak mi jest w "Kamyku" napięcia ,jakiś chwil grozy czy niesamowitych emocji,nie ma tu klimatu ,który towarzyszy kryminałowi.Jest za to sporo stron z opisami,które doprowadzały mnie do szału i tym samym książkę odłożyłam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zandalah
Zandalah
Przeczytane:2017-02-05, Ocena: 4, Przeczytałam,

Ciekawa fabuła, ale trochę nie po mojemu.

Link do opinii
Inne książki autora
Ars Dragonia
Joanna Jodełka0
Okładka ksiązki - Ars Dragonia

Szesnastoletni Sebastian Pitt przybywa do Poznania na pogrzeb dziadka, który umarł w niewyjaśnionych okolicznościach. Chłopak próbuje się odnaleźć w nieznanym...

Wariatka
Joanna Jodełka0
Okładka ksiązki - Wariatka

Pisarka Joanna stara się wrócić do siebie po ciężkich przeżyciach związanych ze śmiercią męża. Ale ponura rzeczywistość szpitala psychiatrycznego tylko...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy