Teksty informacyjne i reklamowe rządzą się swoimi prawami. Większość zasad dotyczących stylu, które poznałeś w szkole, nie sprawdza się w komunikatach biznesowych. Dziś piszemy już inaczej, bo czytamy też inaczej.
Teksty, które łatwo się pisze, trudno się czyta. I na odwrót. Dlatego ta książka jest o trudnym pisaniu. O tworzeniu komunikatów, które sprzedają. Przekonują do działania. Skutecznie informują.
Dowiesz się z niej:
jak ludzie przyswajają teksty, także reklamowe i w internecie,
że forma bywa często ważniejsza od treści (naprawdę!),
jak pisać skutecznie i przystępnie dla odbiorcy,
jakie są konkretne rozwiązania, schematy i gotowe do wdrożenia przykłady efektywnych tekstów reklamowych.
Wydawnictwo: Onepress
Data wydania: 2018-07-04
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 168
Język oryginału: polski
To książka nie dla piszących książki, a dla autorów informacji pisanych na potrzeby internetu: blogerów, prowadzących strony internetowe, copywriterów. W końcu sam autor to właśnie praktyk internetowego pisania. W tej książce nie znajdziemy obszernej i popartej wieloma historiami treści na temat jak pisać ładne zdania, ale raczej jak konstruować nagłówki i tytuły, by ktoś zechciał w nie kliknąć i przejść dalej, jak ułożyć śródtytuły, by oko czytelnika wychwyciło je jako pożądaną treść i wreszcie jak zachęcić do akcji. Wbrew pozorom nie jest to takie oczywiste, by np. by stworzyć dobry, prawdziwy i konwertujący tytuł potrzebujemy aż czterech składowych: obecności faktów, emocji, potrzeb i opowieści. Jest krótka, bo i w internecie forma przekazu jest krótka, ale jeszcze w żadnej w tym tekście znajdującej się książce nie miałam tak wiele zakładek zaznaczonych w miejscach, które były warte zapamiętania.
Więcej na https://konfabula.pl/chyba-wszystkie-najlepsze-ksiazki-o-pisaniu/
Sięgnęłam po książkę Artura Jabłońskiego Jak pisać, żeby chcieli czytać (i kupować). Copywriting&Webwriting, ponieważ piszę i chcę, żeby moje literki były czytane. Tylko że ja piszę inne teksty niż te, o których mowa w podtytule tego poradnika. Książkę przeczytałam dość pobieżnie, ponieważ nie zajmuję się copywritingiem i webwritingiem. Skupiłam się na dwóch rozdziałach: „Wygląd tekstu” oraz „Styl”. I dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy.
Odpowiedni wygląd tekstu sprawi, że czytelnicy zapoznają się z jego większą częścią niż zazwyczaj. (s. 39)
Autor radzi używać fontów bezszyfrowych, tych bez ozdobników. Najpopularniejsze z nich to: helvetica i arial. Obu nie lubię, tak więc u mnie ich nie zastaniecie. Autor zwrócił też uwagę na rozmiar fontu, szerokość kolumny tekstu, odstępy międzywierszowe i międzyakapitowe, kontrast, długość akapitu, śródtytuły, pogrubienia, obrazki, używanie list. Nie wiedziałam, że jedna lista może mieć maksymalnie dziewięć punktów, gdyż potem przestaje być czytelna.
Istnieje 5 głównych cech dobrego stylu. (s. 51)
Od razu je wymienię, ale nie będę się nad nimi rozwodzić. Te cechy to: zwięzłość, unikanie strony biernej, prosty język (unikanie terminów branżowych, przesadnie trudne słownictwo), operowanie konkretem, znaczenie kontekstu. Ale to nie wszystko. Autor podaje również narzędzia do pracy nad własnym stylem oraz inne wagi na ten temat. Rozdziały kończą się podsumowaniem. Autor własne wskazówki skierowane do czytelnika sam stosuje w swej publikacji, jeśli chodzi o tekst i jego elementy składowe.
Owe dwa rozdziały przeczytałam z zainteresowaniem „zawodowym”, język był dla mnie przystępny (mniej w pozostałych rozdziałach dotyczących copywritingu). Publikacja pożyteczna, ale skierowana do wąskiej grupy osób, jednak i ja znalazłam w niej coś dla siebie.
Jak to się stało, że Polska utraciła niepodległość? W jaki sposób i dzięki komu ją odzyskała? Kim byli Jan Paderewski i Józef Piłsudski?...
Przeczytane:2020-08-09, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020,
Książka zwięzła i konkretna. Łatwo do niej wracać, bo nie trzeba szukać ważnych szczegółów w gąszczu informacji. Dowiadujemy się nie tylko tego jak pisać skuteczne nagłówki i używać języka korzyści, ale też jak powinna wyglądać strona internetowa, jak ludzie czytają w internecie i co jest wyznacznikiem dobrego stylu.