,,Nic nie jest bardziej zadziwiające, jak łatwość, z jaką większość daje się rządzić przez niewielu..." - zastanawiał się David Hume w 1741 r. Wówczas winił on przemoc, którą stosowali panujący wobec poddanych dla utrzymania władzy.
,,Genialność" obecnych systemów panowania polega na tym, że potrafią one posiadać władzę absolutną bez budowania obozów koncentracyjnych, zmuszania do ideologicznej jednomyślności czy też zwalczania kontrowersji przemocą, przynajmniej tak długo, dopóki są one niegroźne. Społeczeństwo podporządkowane jest interesom gospodarczym elit i zostaje zdemobilizowane do pozycji (głupiego) konsumenta żyjącego w ciągłym lęku, niepewności i apatii, niezainteresowanego polityką, co dla władzy jest zjawiskiem pożądanym i wygodnym.Lektura tej książki pomoże czytelnikowi otworzyć oczy na mechanizmy rządzenia, zrozumieć, jak słabe strony naszej psychiki wykorzystywane są przez panujących, zdemaskować machinacje grup elitarnych i pozwoli na wypracowanie indywidualnych i grupowych mechanizmów obronnych. Agresja Rosji przeciw Ukrainie, która nastąpiła po napisaniu tekstu tej książki, wskazuje, jak ważna jest świadomość społeczeństwa, by nie dało się ono wodzić za nos przez autorytatywne, żądne władzy elity, które nie cofną się przed niczym, nawet przed groźbą rozpętania wojny nuklearnej.
Wydawnictwo: Poligraf
Data wydania: 2022-04-19
Kategoria: Socjologia, filozofia
ISBN:
Liczba stron: 90
Przeczytane:2022-06-17, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku,
"Z pożądaniem władzy związane są najbardziej ciemne strony ludzkiej natury".
Władza nas otacza, karmi pięknie brzmiącymi hasłami, podporządkowuje sobie niemal wszystkie dziedziny życia. Władza jest wszędzie, ingerując w naszą wolność osobistą. Czym ona tak naprawdę jest? Skąd w człowieku podatność na jej działania? Dlaczego tak łatwo manipulować masami? I jak się przed tym bronić? Odpowiedzi na te pytania i na wiele innych znajdziecie w tej właśnie książce.
Karol Borth to pseudonim pisarski, jakim posługuje się autor.
"Jak nas władza obezwładnia. I dlaczego na to pozwalamy" to publikacja podzielona na czternaście rozdziałów dotykających takich tematów, jak psychologia rządzonych, pojęcie autorytetów, metody sprawowania władzy, rola środków masowego przekazu, czy też strach, lęk i trwoga. Autor nie ucieka także od problematyki totalitaryzmu.
Książka Karola Bortha to publikacja, która dla wielu czytelników może okazać się punktem wyjściowym do dalszego, pogłębionego badania specyfiki władzy i wszelakich mechanizmów, jakie jej towarzyszą w naszym codziennym życiu. Nie jest to bowiem obszerna praca naukowa, ale składająca się zaledwie z niecałych stu stron, książka zawierająca w swojej treści niezwykle ciekawe informacje i tezy, które niewątpliwie warto przeanalizować nieco szerzej. Można zatem pokusić się o stwierdzenie, że to przystępnie podana pigułka wiedzy o różnych aspektach władzy, po której lekturze zostaje niedosyt, a co za tym idzie, chęć sięgnięcia po jeszcze więcej.
Jak przekonuje w swojej książce Karol Borth, władza i wolność to dwa skrajne bieguny, które nigdy nie będą posiadały wspólnego punktu na mapie życia społecznego. Autor ze znajomością rzeczy i bez zbędnego teoretyzowania, tłumaczy psychologię rządzonych, trafnie wiążąc ją z aktualną sytuacją na świecie. W książce nie brakuje bowiem wielu odniesień do obecnego ograniczania wolności obywatelskich, co w obliczu przekazanej przez autora wiedzy, skłania do szerokiej refleksji w temacie wydarzeń, jakie miały miejsce od 2020 r. Nie boi się przy tym kontrowersyjnych wniosków opierając każdą swoją myśl na solidnym fundamencie logiki, historii i cytowanych wypowiedzi polityków oraz ludzi władzy.
Książka, pomimo tego, że nie jest opasłym tomiskiem, zawiera sporo ciekawostek, które dość mocno pobudziły mój czytelniczy apetyt. Mowa tutaj głównie o pojęciu bikameralnego myślenia, o którym nigdy wcześniej nie słyszałam. Na uwagę zasługuje również opisany mechanizm kreowania strachu oraz psychologiczny "status quo bias". Nie zapomnę chyba także pojęcia nudgingu, czyli interesującej techniki manipulacji. Cała publikacja naszpikowana jest takowymi informacjami, które chętnie poznam bliżej w wolnym czasie.
Karol Borth w sposób przystępny odsłania przed czytelnikiem psychologię władzy, otwierając oczy na jej manipulację, jakiej doświadczamy niemal codziennie. Ta książka z pewnością nie zmieni od razu nastawienia ludzi do instytucji władzy, ale niosąc w swojej treści tyle trafnych tez, może skłonić do szerszej refleksji w temacie działalności elit rządzących. Najważniejsze w tym aspekcie jest bowiem to, aby być świadomym, a "Jak nas władza obezwładnia. I dlaczego na to pozwalamy" z pewnością w tym pomaga.