W świecie, w którym rytuały stają się narzędziem władzy, a każdy krok może zaowocować zdradą, dwóch dżentelmenów szuka drogi w labiryncie intryg. Eztli de Garlande, wybitny inżynier o mieszanych korzeniach, balansuje pomiędzy światami, wbrew swej woli odkrywając mroczne oblicze Londynu. Tymczasem Toltecatl Tecciztecatl, młody kapłan rozdarty między lojalnością wobec świątyni a własnym sumieniem, wplątuje się w niebezpieczną grę, w której stawka jest wyższa, niż potrafi sobie wyobrazić.
Ich przyjaźń zostaje wystawiona na próbę, kiedy muszą zmierzyć się z własnymi demonami, by ocalić to, co najważniejsze. Czy lojalność wobec tradycji zwycięży nad osobistymi pragnieniami? A może cena za wolność będzie zbyt wysoka, by ją zapłacić?
"Imperium Kolibra" to wciągająca opowieść o władzy, wierze i zdradzie, osadzona w alternatywnej wersji historii, w której Aztekowie podbili Europę. W brutalnym świecie wypełnionym hukiem silników parowych, wonią wystrzelonego prochu i gryzącym dymem z fabrycznych kominów należy wystrzegać się trzech rzeczy: ludzi, zimy i bogów.
Wydawnictwo: Spisek Pisarzy
Data wydania: 2024-10-16
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 430
Język oryginału: polski
"Imperium kolibra" to wyjątkowa, oryginalna i intrygująca opowieść, której akcja rozgrywa się w Londynie ale...
wyobraźcie sobie, że Aztekowie podbili Europę! To oni tam rządzą, to ich się szanuje, a Europejczycy żyją na marginesie.
Ta historia alternatywna to coś innego i nowego, do tego książka jest świetnie napisana, trudno się od niej oderwać. Bardzo mi się podobała. Do tego ta ciężka atmosfera... Już od pierwszych stron czuć to napięcie, niepokój przeziera z kartek. Wiemy, że coś się wydarzy i że nie będzie to nic dobrego.
To opowieść o dwójce przyjaciół, o Eztli de Garlande, który jest inżynierem o mieszanych korzeniach oraz o Toltecatli Tecciztecatlu, który jest młodym kapłanem próbującym odnaleźć się między świątynią a samym sobą. Czy ich przyjaźń przetrwa?
Tytuł ten jest trochę niepokojący i chwilami trudny. Razem z bohaterami mierzymy się z demonami i odkrywamy mroczne tajemnice. Bierzemy z nimi udział w niebezpiecznej grze, pełnej intryg.
Przeczytamy tutaj o władzy, wierze i zdradzie.
Jestem zachwycona tym tytułem. Do tego to zakończenie! Nie da się nudzić podczas lektury.
Jeśli lubicie nieoczywiste i oryginalne książki, lubicie historie alternatywne, Azteków, wierzenia, dobrą fabułę i napięcie, to ta książka jest dla Was. Do tego autorka zrobiła dobry research.
Polecam!
"Imperium Kolibra" to historia, której akcja dzieje się w Londynie przy akompaniamencie silników parowych i towarzystwie fabryk. Najważniejszym elementem jest jednak to, że Europę podbili Aztecy.
Zaciekawiłam? Ja myślę!
Głównymi bohaterami są Eztli de Garlande oraz Toltecatl Tecciztecatl. Pierwszy z nich jest inżynierem drugi kandydatem na kapłana. Z pozoru dwa odległe od siebie światy. Jednak każdy z nich poświęciłby się dla tego drugiego.
Jednak Azteckie bóstwa są nienasycone i pożądają najlepszych ofiar. Czy ich żądania zostaną spełnione?
Choć na niektórych nazwach podczas czytania można połamać sobie język to zdecydowanie rekompensuje to intrygująca fabuła. Autorka świetnie wprowadza nas w wykreowany przez siebie świat. Cały czas trzyma w napięciu i niepewności co wydarzy się dalej.
W "Imperium Kolibra" nie znajdziemy również kryształowych bohaterów. Każdy z nich ma problemy oraz dylematy, które musi rozwiązać.
Oprócz świetnej fabuły na końcu książki znajdziecie słownik, terminy i inne przydatne opisy, które pomogą Wam jeszcze lepiej zaznajomić się z wykreowanym przez autorkę światem.
Przeczytane:2024-12-15, Ocena: 5, Przeczytałem,
(czytaj dalej)