Zojce i Krzysztofowi niebo runęło na głowy. Bo można pokonać każdą przeszkodę, ale jak wygrać z pojawiającą się nagle biologiczną matką panny młodej? Która na dodatek oświadcza, że pan młody jest jej przyrodnim bratankiem...
Zojka robi więc to, do czego przyzwyczaiła się od dzieciństwa. Ucieka. Choć tym razem gdzieś w głębi serca wie, że wróci. Bo tak jak nie mogłaby żyć bez powietrza, nie mogłaby żyć bez ukochanego Krzysia. Krzysztof wierzy, że jej ucieczka nie jest bezpowrotna, ale postanawia, że znajdzie ją, zanim dziewczyna postanowi wrócić. Bo i on bez powietrza żyć nie może.
A w tle opowieść o tym, czy na tym świecie - bez powietrza - w ogóle żyć będą mogły wnuki. Nie tylko Zojki i Krzysztofa, ale i nasze. Moje, twoje, naszych przyjaciół.
Maria Ulatowska, Jacek Skowroński - kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością. A w literacką teraźniejszość weszli razem pięć lat temu. Ona - pisywała utwory obyczajowe, on - sensacyjne. Udało im się połączyć siły i wypracować jednolity styl. Ich pierwsza wspólna powieść to "Autorka", wydana w 2014 r. Przed czytelnikami już książka dziewiąta. Twierdzą, że pomysłów mają na co najmniej trzydzieści lat współpracy. W żadnej bibliotece nikt nie ma co do tego wątpliwości.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2019-09-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 496
Niestety to już ostatnia część cyklu ze Szczepankowem.Poprzednia część skończyła się w momencie takim ,że trochę z niepokojem czekałam na to co dalej...Autorzy mnie nie zawiedli.Tym bardziej ,że od samego początku bardzo kibicowałam Zojce i Krzysiowi gdy jeszcze nie byli dorosłymi.W ogóle cały cykl dla mnie to niezwykle ciepła,wzruszająca powieść ,a poczucie humoru jaki tu znalazłam jeszcze zwiększa moją radość.
Miłość- między ludźmi,do otaczającego nas świat,do zwierząt.
A tu znalazłam też bardzo aktualne i ważne przesłanie dla nas wszystkich-czyste powietrze,aby następne pokolenia mogły żyć i czerpać dobre rzeczy z otaczającego nas świata.Te i inne ważne kwestie poruszane są tu w sposób czytelny,zrozumiały i to jest także dużą zaletą.A będąc fanką twórczości pani Marii stwierdzam ,że mimo obaw przyznaję ,że duet Ulatowska-Skowroński to "strzał w dziesiątkę"
Historia tych dwojga młodych ludzi jest dziwna, zagmatwana, ciężka do zrozumienia, ale w gruncie rzeczy nie niemożliwa. Pokazuje jak przebiegłe potrafi być życie, jakie niespodzianki mogą nas spotkać. Warto zwrócić uwagę na niezwykła determinację chłopaka i ogromną miłość. Plusem dla mnie, jako czytelnika, było wplecenie w ten romans historii ekologicznej, a dokładnie walki tajnych ekologów, którzy (a przynajmniej ich część) okazali się nie do końca ludźmi godnymi zaufania. Więcej zdradzić nie mogę :) Myślę jednak, że dzięki tej dwutorowości, opowieść o Krzyśku i Zojce mnie nie zanudziła i nie zniechęciła :)
Frapująca historia o tym, że pieniądze szczęścia nie dają. Nie brak tu dobrego humoru, wątków sensacyjnych i odrobiny romantyczności, typowych dla...
Przeczytane:2020-03-30, Ocena: 5, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2020, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku,
Choć bardzo lubię książki tej pary, to początek tej powieści jakoś mnie nie powalił. Dobrze, że przetrwałam, bo później akcja powraca do Zojki i Krzysztofa, którym bardzo kibicowałam.