,,I nie widziałem ich więcej wśród żywych...".Pacyfikacja Michniowa 12 i 13 lipca 1943 r. w dokumentach i relacjach,wstęp i oprac. Tomasz Domański, Kraków 2013, 286 s.
W okresie II wojny światowej wieś kielecka doświadczyła wielu aktów przemocy ze strony okupacyjnych władz niemieckich: brutalnych wywózek na roboty przymusowe, łapanek, aresztowań, pojedynczych i zbiorowych zabójstw oraz pacyfikacji. Szczególne nasilenie represji niemieckich miało miejsce w latach 1943-1944. Niniejszy tom źródeł ,,I nie widziałem ich więcej wśród żywych..." w opracowaniu Tomasza Domańskiego przedstawia historię pacyfikacji wsi Michniów, przeprowadzonej 12 i 13 lipca 1943 r. W tych dniach funkcjonariusze różnego rodzaju niemieckich formacji policyjnych zamordowali 204 osoby(kobiety, dzieci i mężczyzn). Kilkadziesiąt z nich spłonęło żywcem. Po ograbieniu całą wieś spalono. Zaprezentowane w niniejszym wydawnictwie dokumenty i relacje są wstrząsającym opisem przygotowań, przebiegu i skutków przeprowadzenia akcji w Michniowie, widzianej z jednej strony oczami ocalonych mieszkańców, z drugiej zaś funkcjonariuszy policji niemieckiej.
Centralny projekt badawczy IPN ,,Ziemie polskie pod okupacją 1939-1945"
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2013 (data przybliżona)
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 285
Język oryginału: polski
Spanning the Elizabethan age to the Restoration and beyond, Metaphysical poetry sought to describe a time of startling progress, scientific discovery,...
"Świat z Papieru i Stali - okruchy Japonii" jest książką poświęconą dla szerokiego grona odbiorców. Zawiera w sobie kilkadziesiąt tekstów opublikowanych...
Przeczytane:2022-09-11, Ocena: 5, Przeczytałam, 90 książek w 2022,
W opracowaniu "I nie widziałem ich więcej wśród żywych" opisana jest straszna pacyfikacja wsi Michniów (okolice Kielc).
Funkcjonariusze niemieckich formacji policyjnych w dniach 12 i 13 lipca 1943 roku zamordowali 203 osoby (w tym 104 mężczyzn, 52 kobiety, 47 dzieci). Całą wieś spalili, a wcześniej ograbili.
Wśród zamordowanych około 40-50 osób należało do Armii Krajowej.
Mała część mieszkańców wsi cudem ocalała. Część osób wywieziono na roboty przymusowe lub do obozu w Auschwitz.
Przedstawione są tu prawdziwe dokumenty zeznań świadków, które są wstrząsające.