Zapraszamy do Hotelu Flamingo!
Ania Mosteczek jest nową właścicielką Hotelu Flamingo. Stoi przed nią nie lada wyzwanie - zamierza przywrócić hotelowi jego dawny blask. Nie będzie to proste, bo od lat nie było w nim ani jednego gościa. Ania ma jednak do pomocy pana Pluszowego i pana Lemika. Wspólnie zabiorą się do pracy, znajdą hotelową załogę (w tym flamingi!) i stworzą miejsce, w którym każde zwierzę poczuje się jak w domu.
Hotel Flamingo to przeurocza i bardzo zabawna opowieść, pełna zwariowanych zwierząt.
Wydawnictwo: Wilga
Data wydania: 2020-02-26
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 192
Przeczytane:2020-03-26, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu, Książki XXI wieku,
W GRUPIE SIŁA
Wydawnictwo Wilga słynie z pięknie wydanych książek dla dzieci. Bardzo interesującą pozycją wśród nowości wydawnictwa jest „Hotel Flamingo”. Pełna humoru, barwna i zaskakująca powieść Alexa Milwaya.
Ania Mosteczek zostaje nową właścicielką Hotelu Flamingo, miejsca niegdyś tętniącego życiem, a dziś zanjdującego się w ruinie. Jakież jest jej zdziwienie, gdy na miejscu odkrywa, że dwóch wiernych pracowników – lemur Lemik recepcjonista i Pan Pluszowy, czyli niedźwiedź pełniący rolę odźwiernego, nadal pracują w hotelu. Pełna dobrych intencji i zmotywowana Ania bezwłocznie rozpoczyna działania mające na celu doprowadzenie hotelu do dawnej świetności. Zatrudnia nowych pracowników wśród których znajduje się cała masa nietuzinkowych postaci – od groźnej szefowej kuchni świni Madame Le Chrum po Stellę – złotą rączkę, a właściwie kopytko, w osobie niezwykle sympatycznej żyrafy. Nowi pracownicy z miejsca zabierają się do pracy. Czy uda im się sprawić, by Hotel Flamingo stał się najlepszym hotelem dla zwierząt?
Mnogość interesujących bohaterów, zabawne dialogi, kolorowe rysunki i masa pouczających informacji z życia różnych gatunków zwierząt sprawiają, że „Hotel Flamingo” to pełna przygody i bardzo ciekawa lektura. Alex Milway sam stworzył ilustracje do swojej opowieści. Są po prostu fantastyczne. Szczególnie jeśli lubicie róż. Oryginalni bohaterowie zyskują dodatkowego uroku wykreowani nie tylko słowem, ale i kreską pisarza. Niemożliwym jest nie polubienie ich. Od samego początku, aż po ostanią kropkę książka bawi, uczy i zaskakuje. Problemy z którymi zmierzą się nasi bohaterowie nie będą łatwe. Co zrobić, gdy w hotelu zechce zamieszkać rodzina karaczanów? Jak wyżywić bardzo wymagającą żółwią damę? I co zrobić, by tajemniczy inspektor był zadowolony z gościny w hotelu? Nasi niestrudzeni bohaterowie dwoją się i troją, by wspólnym wysiłkiem zamienić mocno zniszczony hotel w tętniący życiem najlepszy hotel na świecie. Czy im się to uda?
Alex Milway swoim niesamowicie bajecznym stylem narracyjnym zabiera nas w podróż do świata zwierząt. Możemy poznać ich, często nietypowe, zwyczaje. Zgłębić dużo ciekawostek i samodzielnie sprawdzić czy aby na pewno żółwie jadają zupę sałatową. Bardzo plastycznie nakreślony świat, kolorowe postaci, mądry przekaz to głowne atuty tej powieści. Duży, wyraźny druk zachęca, by dzieci próbowały czytać książkę samodzielnie. I te niesamowite ilustracje. Aż kuszą, by książkę przeglądać wielokrotnie. Jakie korzyści przynosi praca zespołowa? Czy warto pomagać innym? Jak znaleźć równowagę między poświęceniem czegoś a pomocą komuś? Ta sprytnie skonstruowana książka przybliża te zagadnienia i uczy tego, że warto się dzielić, współpracować i cieszyć czyimś sukcesem. Autor umiejętnie łączy rozrywkę i naukę. Lekkość jego pióra przypadnie do gustu nie tylko najmłodszym. Bardzo dobrze czułam się czytając tę książkę, a dzięki rysunkom mogłam całkowicie przenieść się do stworzonego przez Milwaya świata. To była bardzo interesująca i pouczająca wycieczka i jestem pewna, że do tej książki jeszcze powrócę.
Pełna staroświeckiego uroku historia o poświęceniu, wspólnocie i przyjaźni. Idealna w każdym wieku i dobra na każdy czas. Lektura, która bawi, wzrusza i inteligentnie przekazuje wartości. Kolorystyką przyciąga uwagę, a opowiedziana w niej historia porusza wyobraźnię. Bardzo dobra pozycja dla maluchów, ale myślę, że i rodzice skorzystają podczas tej lektury. To jedna z tych książek, które obowiązkowo powinny znaleźć się w każdej domowej biblioteczce. Alex Milway umiejętnie połączył humor i walory edukacyjne. Odnoszę wrażenie, że to taka książka, którą autor chciał napisać zawsze. Po prostu odczuwa się to, że słowa płyną z serca. Bardzo polecam tę powieść i myślę, że każde dziecko, które ją przeczyta chętniej sięgnie po inne książki. Malownicze ilustracje pomogą wyobrazić sobie ten oryginalny świat. Naprawdę warto udać się do Hotelu Flamingo ! Tu wszystko jest możliwe, a perypetie bohaterów wielokrotnie rozbawią Was do łez