Gra na cztery

Ocena: 4.29 (7 głosów)

Dobrze nastrojone emocje.

Wirtuozerska gra na instrumencie niekoniecznie się przekłada na biegłość w sztuce życia. Przekonują się o tym bohaterki powieści: dwie skrzypaczki z gdańskiej filharmonii, menedżerka kwartetu smyczkowego i dziennikarka.

Trudne relacje z mężczyznami, toksyczne związki rodzinne, mroczne tajemnice, rywalizacja z kolegami muzykami, którzy nie przebierają w środkach, by dostać się na muzyczny top - zajmowanie się na co dzień kulturą wysoką nie chroni przed takimi problemami. Czy sobie z nimi poradzą? Gra na cztery, współczesna powieść obyczajowa, w charakterystyczny dla autorki lekki sposób - momentami zabawny, to znowu wzruszający - opowiada o życiowych i emocjonalnych sprawach kobiet, które żyją nie tylko muzyką.

Informacje dodatkowe o Gra na cztery:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2019-03-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788380624849
Liczba stron: 328

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Gra na cztery

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Gra na cztery - opinie o książce

Avatar użytkownika - red_sonia
red_sonia
Przeczytane:2019-03-05, Ocena: 5, Przeczytałam,

Wirtuozerska gra na instrumencie niekoniecznie się przekłada na biegłość w sztuce życia. Przekonują się o tym bohaterki powieści: dwie skrzypaczki z gdańskiej filharmonii, menedżerka kwartetu smyczkowego i dziennikarka.

W powieści Hanny Cygler „Gra na cztery” urzekł mnie sposób ukazania, jak wiele trzeba poświęcić, żeby stać się dobrym skrzypkiem. Jak bardzo życie osobiste jest zdominowane przez to sceniczne i niejednokrotnie wysuwa się ono na pierwszy plan. Nie ważne jest czy masz formę, czy jesteś szczęśliwa, czy coś Ci nie wyszło — masz grać! Najlepiej jak potrafisz, tak jakby ten raz miał być ostatnim. I tak zawsze, za każdym kolejnym razem. 

„Gra na cztery” to historia kobiet, uwikłanych w toksyczne relacje, czy to partnerskie, małżeńskie, koleżeńskie czy rodzinne. W powieści widać jak niezdrowa rywalizacja wpływa na każdą z nich, chęć zwrócenia na siebie uwagi zaczyna dominować nad zdrowym rozsądkiem, jak daleko można się posunąć, by stać się"widocznym” dla otoczenia? Tym najważniejszym, tym naj? Czy w takim specyficznym środowisku w ogóle można mówić o przyjaźni? Hanna Cygler świetnie plącze losy głównych bohaterek, tajemnice rodzinne, które wypływają na światło dzienne, jeszcze bardziej zaogniają i tak już napiętą sytuację. W końcu każda z nich będzie musiała podjąć decyzję co dalej? Jakie będę ich konsekwencje? Przekonajcie się sami :)

„Gra na cztery” to moje pierwsze spotkanie z Hanną Cygler i już wiem, że muszę nadrobić inne jej książki. Ta autorka pisze naprawdę dobrze, fabuła jest interesująca i jest w niej wiele wątków, które dopiero pod koniec zaczynają się łączyć. Świat filharmonii jest światem bardzo hermetycznym i niesamowicie wymagającym, co w książce autorka bardzo dobrze oddała. Jeżeli dodamy do tego gamę emocji, jakie przeżywają główne bohaterki, ich życiorysy i lekki styl autorki, otrzymamy książkę, którą żal odłożyć przed końcem. Ja czytałam ją do 3 nad ranem i nie żałuję ani jednej minuty :) Gorąco polecam!

Link do opinii

 

Hanna Cygler dzięki swojemu nietuzinkowemu stylowi łączy ze sobą kilka bardzo odmiennych od siebie, lecz silnych osobowości. Opisuje ich niejednokrotnie toksyczne relacje na gruncie nie tylko zawodowym, ale również prywatnym. W sposób niezwykle charakterystyczny dla siebie autorka nie stroni od słodko-gorzkich oblicz ludzkiej natury oraz kapryśnego losu.

 

„Gra na cztery” to historia pełna finezyjnie nakreślonych intryg i tajemnic z przeszłości, których echa wybrzmiewają w teraźniejszości bohaterek. W każdej z opisanych kobiet czytelnik ma szansę odnaleźć fragment siebie i zbliżonych do własnych, choć dzieje się to na pewno na różnorakie sposoby, przeżyć.

W książce tej nic nie jest tak proste ani oczywiste jak nam się początkowo wydaje. Całość jest niezwykle barwną i zazębiającą się na bardzo wielu płaszczyznach konstrukcją międzyludzkich zależności i powiązań, z których niejednokrotnie bardzo trudno jest się bohaterkom wyplątać.

Czy ostatecznie los okaże się łaskawy dla Bianki, Doroty, Łucji oraz Miśki? Czy każda z nich znajdzie swoje upragnione szczęście, wewnętrzną stabilizację i spokój, których w różnych aspektach życia bardzo im w gruncie rzeczy brakuje?

Tego oraz wielu innych związanych z ich losami niuansów dowiecie się czytając „Grę na cztery”. Jest to książka skłaniająca do refleksji i traktująca o zagrożeniach związanych z rozwojem techniki, ale również zabawna, wzruszająca i nasycona mnóstwem różnorodnych emocji.

Link do opinii

Dzisiaj przychodzę do Was z kilkoma słowami na temat najnowszej powieści, znanej i lubianej przez szerokie grono czytelników, Hanny Cygler. Książka, o której mowa nosi tytuł „Gra na cztery”. Poznajemy w niej zawiłe i intrygujące losy czterech kobiet. Rozgrywają się one w barwnym muzycznym środowisku, często również w majestatycznych wnętrzach gdańskiej filharmonii. Oprócz tego tłem dla różnorodnych perypetii bohaterek jest ogromnie klimatyczny Gdańsk, którego urok autorka opisała w bardzo plastyczny i kunsztowny sposób.

Hanna Cygler dzięki swojemu nietuzinkowemu stylowi łączy ze sobą kilka bardzo odmiennych od siebie, lecz silnych osobowości. Opisuje ich niejednokrotnie toksyczne relacje na gruncie nie tylko zawodowym, ale również prywatnym. W sposób niezwykle charakterystyczny dla siebie autorka nie stroni od słodko-gorzkich oblicz ludzkiej natury oraz kapryśnego losu.

Jeśli macie ochotę na nieoczywistą lekturę, wręcz napęczniałą dźwiękami muzyki klasycznej i osadzoną w nadmorskim klimacie to ta książka zdecydowanie jest dla Was. Na uwagę zasługują także bardzo misternie wykreowane rysy psychologiczne i charakterologiczne każdej z bohaterek opowieści.

„Gra na cztery” to historia pełna finezyjnie nakreślonych intryg i tajemnic z przeszłości, których echa wybrzmiewają w teraźniejszości bohaterek. W każdej z opisanych kobiet czytelnik ma szansę odnaleźć fragment siebie i zbliżonych do własnych, choć dzieje się to na pewno na różnorakie sposoby, przeżyć.

W książce tej nic nie jest tak proste ani oczywiste jak nam się początkowo wydaje. Całość jest niezwykle barwną i zazębiającą się na bardzo wielu płaszczyznach konstrukcją międzyludzkich zależności i powiązań, z których niejednokrotnie bardzo trudno jest się bohaterkom wyplątać.

Czy ostatecznie los okaże się łaskawy dla Bianki, Doroty, Łucji oraz Miśki? Czy każda z nich znajdzie swoje upragnione szczęście, wewnętrzną stabilizację i spokój, których w różnych aspektach życia bardzo im w gruncie rzeczy brakuje?

Tego oraz wielu innych związanych z ich losami niuansów dowiecie się czytając „Grę na cztery”. Jest to książka skłaniająca do refleksji i traktująca o zagrożeniach związanych z rozwojem techniki, ale również zabawna, wzruszająca i nasycona mnóstwem różnorodnych emocji.

* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2019/05/gdzie-kobieta-wchodzi-w-gre-nalezy.html

Link do opinii
Avatar użytkownika - jusia
jusia
Przeczytane:2020-06-24, Ocena: 3, Przeczytałam, 26 książki - 2020,
Avatar użytkownika - KKS
KKS
Przeczytane:2019-06-21, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2019-06-03, Ocena: 3, Przeczytałam, 2019, niedokończone,
Inne książki autora
Największy skarb
Hanna Cygler0
Okładka ksiązki - Największy skarb

Opowieść o afrykańskiej podróży, w trakcie której wszystko może się wydarzyć. Joy Makeba odbywa staż w redakcji miejscowej gazety i marzy o karierze...

Dobre geny
Hanna Cygler0
Okładka ksiązki - Dobre geny

Rok 2006. Marta Wenta, mocno poraniona przez życie, staje wreszcie na nogi – wyjeżdża z Gdańska do Warszawy i obejmuje stanowisko wiceprezesa agencji...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy