Głębia powraca!
Wieści o zakazanym ładunku "Wstążki" docierają do najwyższych władz Zjednoczenia. Machina Triumwiratu idzie w ruch. Skokowiec kapitana Myrtona Grunwalda staje się najbardziej poszukiwaną jednostką we Wszechświecie. Ale jego załoga ma znacznie poważniejsze problemy niż ścigająca ją Flota Kooperacyjna. Nadchodzi bowiem coś, co raz na zawsze odmieni Wypaloną Galaktykę... i to na dobre.
Bohaterowie Podlewskiego powracają w drugiej odsłonie wyśmienitej space opery, odzwierciedlającej z niezwykłą dbałością kształt i sektory Drogi Mlecznej, zniszczonej przez serię potwornych wojen z Obcymi i Maszynami.
Powróć na pokład "Wstążki" wplątanej w międzygwiezdną aferę.
Powróć na "Krzywą Czekoladkę" Tartusa Fima i "Ciemny Kryształ" Kirke Bloom.
Powróć do fantastycznych planet i wypalonych, gwiezdnych sektorów...
Powróć do Głębi.
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Data wydania: 2016-06-17
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 792
W świecie wypaczonym poza wszelkie granice dobro i życie zdają się skażeniem. Rud chciał tylko wrócić do domu. Do świata, który znał. Wyrwać się z szaleństwa...
Zamarzną serca, staną stare zegary. Wyczerpią się baterie, zmatowieją lustra. Wzrosną czarne katedry i umrą komputery. Świat się rozpada, a na ulicach...
Przeczytane:2016-07-04, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Marcina Podlewskiego znam przede wszystkim z opowiadań, które były zamieszczane na łamach czasopisma „Nowa fantastyka”. Już wtedy jego styl pisania przypadł mi do gustu, ale nie podejrzewałam, że napisze takie cacuszko jak postapokaliptyczna kosmiczna Głębia tak szybko. Jestem bardzo zadowolona z tego, że się myliłam. Poproszę o więcej takiej space opery, najlepiej w ilościach hurtowych.
Cytatów nie przytaczam. Byłoby tego po prostu za dużo. To, samo w sobie jest już ogromną rekomendacją.
Więcej na zukoteka.blox.pl