Wiek XVII. Rzeczpospolita jest potęgą otoczoną wrogami. Coraz słabsza, wykrwawiona, z pustym skarbcem, ale wciąż dumna i groźna. Na polach bitew nadal rządzi husaria, którą wiodą w bój genialni zwykle hetmani...
Na tronie zasiada Michał Korybut Wiśniowiecki, pozbawiony niestety charyzmy ojca, wielkiego Jaremy. Jego korony pragną dla siebie Francuzi, Austriacy i Rosjanie, ale i kilku polskich magnatów. Toczy się zabójcza gra o władzę i pieniądze, a ze wschodu nadciąga potężna armia turecka...
Jak zwykle bywa, historię tworzą ci, którzy chcieli w jej cieniu wieść proste życie. Poznajcie Bogusława Tynera, bodaj ostatniego uczciwego szlachcica, któremu przyszło walczyć o swoje życie i Polskę, bo chroniąc jedno, broni drugiego.
Będzie rozgrywany przez równie piękne, co bezwzględne francuskie agentki, króla, hetmanów i kardynałów. Co ocali dla siebie i na jaką Polskę spojrzy z ostatniej strony tej historii?
Wznowienie powieści wydanej w 2016 roku.
Wydawnictwo: WarBook
Data wydania: 2023-10-11
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 1032
Gambit hetmański, najbardziej popularna rozgrywka w szachach, gdzie poświęca się pionka aby opanować centrum szachownicy. Niesamowicie trafny tytuł historii, która przedstawia rozgrywkę między stronnictwem Michała Wiśniowieckiego, a jego polityczną opozycją, gdzie ważną rolę gra Jan Sobieski. Jesteście ciekawi, czy historia napisana przez Roberta Forysia jest warta poznania?
Marysieńka Sobieska przebywając we Francji knuje z kardynałem, aby pozbyć się z tronu znienawidzonego Wiśniowieckiego i osadzić tam francuskiego księcia. Popiera ją w tym mąż oraz liczni magnaci z antykrólewskiego ugrupowania. W tym czasie coraz silniejszy ród Paców, litewskich magnatów stara się jak najwięcej ugrać dla siebie, przebywając w otoczeniu władcy. Wilczyca z Zamościa naciska na syna, aby rządził według jej uznania, takie same plany ma habsburska żona, planująca znaleźć się na pierwszym planie. Tymczasem na wschodnich flankach Rzeczypospolitej staje wróg, pragnący zniszczyć chrześcijaństwo, wziąć w jasyr jeńców i zdobyć łupy wojenne...
Książka popełniona przez Roberta Forysia prezentuje się piękne, a jednocześnie może niepokoić, nie każdy bowiem lubi tak grube historie. Powieść liczy sobie ponad 1000 stron, jednak składa się z trzech podtytułów, które w pierwotnym zamyśle miały być wydane osobno (tom pierwszy pojawił się na rynku parę lat wcześniej). Wydawnictwo pokusiło się o wydanie zbiorowe, co wydaje mi się bardzo dobrym pomysłem. Książka oprawiona w twardą oprawę cieszy nie tylko podczas lektury, ale również pięknie prezentuje się na półce.
II połowa XVII wieku, a dokładnie lata 1971-1974 to okres, w którym rozgrywa się powyższa historia. Rzeczypospolita Obojga Narodów, królowie elekcyjni, liberum veto, magnackie przepychanki, aby ugrać jak najwięcej - być może pamiętamy to ze szkolnych lat, początek upadku kraju, który ostatecznie skończył się rozbiorami.Gambit... prezentuje walkę między ugrupowaniami, rodami i magnatami, którzy myśleli jak zdobyć dla siebie jak najwięcej - urzędy, majątki, złoto. To ostatnie bardzo chętnie przyjmowali z rąk obcych państw, które w zamian chciały osadzić na tronie swoich władców. Niewiele osób dbało o Rzeczypospolitą. Jan Sobieski, jeszcze nie III, walczył przeciwko Wiśniowieckiemu, chciał widzieć na polskim tronie francuskiego księcia, a jednocześnie walczył o obronę wschodnich granic kraju. Jakże przewrotne było to postępowanie. Przedstawienie polskiego króla, Michała Korybuta zdaje się bardzo kontrowersyjne. Podatny na naciski, zgodny z wolą matki i żony, a jednocześnie bardzo niepoprawny obyczajowo.
Historia pokazuje, że panowie Ci tylko z pozoru podejmowali samodzielne decyzje. Za ich plecami stały żony/matki, które rządziły według własnego uznania. Często za plecami mężczyzn grały w wielce niebezpieczne gry, aby zdobyć władzę i pieniądze.
Książka przedstawia całe grono postaci, które tworzą historię, czasami znajdując się na pierwszym planie, częściej jednak są to osoby, które pojawiają się na chwile, a jednak są niezwykle istotne. Charlotta, francuska szlachcianka, która stała się osobą do czarnej roboty dla Marysieńki i Tyner, szlachetka zawdzięczający Gryzeldzie Zamoyskiej życie, to jedni z wielu ludzi, którzy uwikłani w gierki możnych starają się wygrać.
Gambit zabiera czytelnika na salony warszawskiego zamku, do licznych miast magnackich i szlacheckich, ale również na rubieże Rzeczypospolitej, pola walki, zniszczone wioski, wielkie połacie terenów niezamieszkanych, czy w ostępy lasu. Bardzo szeroka rozpiętość geograficzna pokazuje ówczesny kraj i jego bardzo dużą różnorodność.
Żeby opisać wszystkie wątki tej książki jak i wrażenia, które nadal kłębią się w mojej głowie potrzeba byłoby bardzo długiej recenzji, którą mało kto miałby ochotę czytać. Ta historia ma pierwsze, drugie i trzecie dno. Postacie przedstawione są bardzo różnorodne i jeszcze bardziej niejednoznaczne. Momentami wydają się perfidni, aby za chwile ukazać bardziej ludzkie oblicze. Walczą o wpływy i władzę, a jednocześnie kochają i marzą.
Miraże polityczne, nieszczęśliwe małżeństwa, kobiety, które nie są wcale takie potulne i niewinne, duchowni, którzy bardziej niż o boskiej chwale myślą o doczesnych radościach, magnaci, których obchodzą jedynie własne majątki, gierki królów, i gdzieś na samym dole widać maluczkich, którzy cierpią i giną.
Ta historia wywołuje bardzo wiele emocji, wiele przemyśleń i bardzo dużo wspaniałych doznań podczas lektury. Wbrew objętości czyta się szybko, na co duży wpływ ma bardzo przystępny język, niezwykle wciągająca akcja i cały korowód barwnych postaci. Ciesze się, że tego typu powieści powstają i mam nadzieję, że będzie ich coraz więcej. Jeśli lubicie tego typu lekturę to Gambit... sprawi Wam niezwykle dużo radości.
"Prawdziwa władza kryje się w cieniu..."
Intrygujący XVII wiek w całej okazałości. Rzeczpospolitą, która jest silna, groźna, wciąż niezwyciężona ze wszystkich stron otaczają wrogowie. Na tronie zasiada Michał Korybut Wiśniowiecki, pozbawiony charyzmy swojego wielkiego ojca Jeremiego władca. Między sąsiadującymi mocarstwami i polskimi magnatami rozpoczyna się zażarta walka o władzę. Na wschodzie pojawia się widmo zła, nadciąga potężna armia turecka. Wielka polityka, intrygi, walka o przywileje, o władzę, o pieniądze, a obok zwykli ludzie i ich trudna codzienność.
Ponad tysiąc stronicowe tomiszcze, a przyjemność z czytania ogromna. Wielowątkowa, przykuwająca uwagę opowieść, której akcja jest dynamiczna, zaskakująca i niespokojna. Fabuła intrygująco poprowadzona, przenosi nas do czasów dawno minionych, jednak ludzie i ich mentalność pozostają bez zmian. Język, jakim posługuje się Autor, jest bogaty, wręcz soczysty, chwilami rubaszny. Na plus zasługuje duża dbałość o szczegóły. Pan Foryś nakreśla nam sytuacje i wydarzenia bardzo realnie i wyraźnie. Zajmująco wykreowani bohaterowie, wyraziste, barwne, niejednolite, charakterne osobowości, ukazane ich prawdziwe oblicze. Postacie autentyczne i te wymyślone na potrzeby utkania wciągającej fabuły.
Autor lekko i wyraźnie oddaje ducha tamtych czasów. Pozytywna wrażenie zrobiła na mnie postać hetmana Sobieskiego i jego dojście do władzy. Dworskie intrygi, polityczne zależności, religia, układy, wyrafinowana gra o władzę. Liczył się i był przekładany ponad wszystko własny interes. Życie ludzi, codzienność, zmagania z nieuchronnym losem. Niebezpieczne przygody, intrygi, porwania, pojedynki, zabójstwa. Kobiety i ich rola, żądne władzy i bogactwa, to one często z ukrycia wiodą prym. Rządzący tak jak kiedyś, tak i dziś pozostają bez zmian, Autor wyraźnie kreśli ich pazerność, zachłanność, brak umiaru, egoizm. I za to duży plus, są to bardzo aktualne treści.
Fantastyczna, napisana z rozmachem opowieść, w której prawda historyczna idealnie współgra z fikcją literacką. Ogromne wrażenia i odczucia. I to przepiękne wydanie, które zwraca uwagę. Mam nadzieję, że ciąg dalszy nastąpi. Polecam, warto!
" [...] Pr?wdz?w? władz? kr?je s?ę w c?eniu. Wybrzmiewa sz?ptem knowań i pochlebstw, dźwięczy złot?m, zabija trucizną i zdradą. T?n, kto osiągnął mistrzostwo w sztuce ?ntrygi, może za pomocą niewidz?alnych sznurków sterować los?mi innych, choćby byli oddal?ni o tysiące mil. [...] "
Czy lubicie czytać grubaski? Dzięki, tej książce przekonałam się, że nie lubię czytać, tak objętościowych historii. E-book "Gambit Hetmański" Roberta Forysia ma ponad 1100 stron. Czytałam go kilka dni. I szczerze wam powiem, że ta książka mogłaby być wydana w trzech tomach. A nie tak jak teraz trzy tomy w jednym. Lepiej by się je czytało i bardziej by wciągały.
Cała historia jest dość ciekawa. Mamy tutaj mnóstwo różnych wątków. Są walki, spiski, knucia, zdrady i miłość. Od razu zaznaczę, że tę książkę polecam jedynie osobom pełnoletnim, ponieważ jest tu dużo scen nieprzeznaczonych dla młodszych czytelników. "Gambit Hetmański", to zbiór kilku gatunków. Znajdziecie tutaj między innymi wątki obyczajowe, erotyczne, kryminalne, przygodowe i historyczne.
Jak już wam wspomniałam książka "Gambit Hetmański" podzielona jest na trzy tomy. Najbardziej przypadły mi do gustu 1 i 111 tom. Chętnie przeczytam dalszy ciąg przygód mojej ulubionej bohaterki Charlotty. Poznałam jej losy od ciężkiej choroby jej mamy. Ta bohaterka niestety nie miała lekkiego życia. Czy w późniejszych latach jej los się odmieni? Oczywiście, ja wam tego nie powiem. Szepnę wam słówko, żebyście uważali na niektóre postacie. Są bardzo niebezpieczne.
Dzięki Robertowi Forysiowi poruszałam się w XVII wieku. Podobał mi się język, którym posługiwali się bohaterowie. Cieszę się, że autor w swojej powieści umieścił autentyczne historyczne postacie.
Czytając tę powieść, uważajcie na trucizny, żebyście się czasem nie przekręcili.
Cieszę się, że autor w swojej powieści pomyślał o kobietach i przypisał im ważne role. Mogę śmiało powiedzieć, że są na równi z mężczyznami, albo nawet ważniejsze. Tutaj intryga goni intrygę. Uwielbiam to w książkach.
Jeżeli lubicie powieści z historią w tle i nie boicie się grubasków, to śmiało sięgnijcie po "Gambit Hetmański".
Na uwagę zasługuje również ciekawa i jednocześnie intrygująca okładka.
Czy w tamtych czasach można było sobie kupić honor? Po odpowiedź odsyłam was do tej książki.
Na koniec zostawiam was z moimi ulubionymi cytatami:
" [...] Jesteś mni???za i lż??sz? niż mężcz?zna ? z?w?ze tak będz?e - oznajmił, wręcz?jąc ??? szt?l?t. - To twoja sł?bość, ?le możesz ją zamien?ć w zaletę. Udawaj zlęknioną i ?łabą, spuść wzrok i czekaj na ok?zję, aby wbić ostrze. Więk?zość mężczyzn nie spodziewa ?ię zginąć z ręki kobiety. [...]"
" [...]Pamiętaj jedn?k, że jeśli stracim? starych przyjaciół, n?e oznacza to wcale, że zy?kamy now?ch. [...]"
" [...] Trz?ch spiskowców może bez trudu dochować ta?emnicy tylko wtedy, gdy dwóch z n?ch nie ż??e. [...]"
Trzy wieki podnoszenia się z kolan po wielkiej Zagładzie nauczyło nas wiele. Szczególnie w kwestii skutecznej eksterminacji. Kanalia wyrosła na największe...
Gdy bogowie śpiewają wojenne pieśni, ludzie słyszą je jako pomruk burzy. Ciemysł, Geślarz i Miecław trafiają do Truso jako niewolnicy, ale gdy na gród...
Przeczytane:2016-04-30,