Finlay Donovan nadchodzi
Elle Cosimano

Komedia kryminalna to wyjątkowy gatunek, który pozwala nam się uśmiechnąć w towarzystwie poważnych zbrodni. Dokładnie tak było w tym przypadku! 
"Finlay Donovan nadchodzi", to bardzo przyjemna książka, która przedstawia nam historię kobiety, która wychowuje dwójkę dzieci walcząc przy tym ze swoim byłym mężem o prawa do opieki nad nimi i z piętrzącymi się rachunkami do zapłaty. Kobieta jest zawodową pisarką, ale z racji, iż nie jest to zawód łatwy, a pisanie książki, która znajdzie szerokie grono odbiorców jest wyjątkowo trudne, to ciągle zmaga się z zaległościami w pisaniu, a co za tym idzie, z zaległościami w płatnościach. Dlatego, gdy pojawia się okazja na szybką kasę, Finlay nie potrafi przejść obok niej obojętnie, nawet wtedy, gdy zarobek daleki jest od legalnych możliwości pracy. Niemniej jednak możliwy zarobek, aż czegolnie w finansowej sytuacji Finlay, jest niezwykle kuszący. Nawet mimo braku jego legalności, kobieta nie potrafi podjąć stanowczej decyzji, by nie przyjąć propozycji... Czy się skusi... Tego już nie zdradzę!
Finlay to przebojowa babka, która zabiera nas w podróż po swoim zwariowanym świecie, w którym nie brakuje atrakcji i zdecydowanie nie można narzekać na nudę. Jest to kobieta twardo stąpającą po ziemi i potrafiąca walczyć o swoje. 
Autorka napisała dobrą komedię, która wielokrotnie bawiła i sprawiała, że podczas czytania na twarzy pojawia się uśmiech. Wątek kryminalny również był stworzony bardzo ciekawie, intrygująco i dość zagmatwanie, co nie pozwolili przewidzieć zakończenia książki. 
Muszę przyznać szczerze, że ja podczas czytania książki naprawdę dobrze się bawiłam. Temperament głównej bohaterki zdecydowanie przypadł mi do gustu i jest to babka z jajem, z którą mogłabym sama się zaprzyjaźnić. Jest przebojowa, nieco nieokiełznana, ale zdecydowanie wiedząca czego chce od życia i twardo do tych swoich wyznaczonych celów brnąca. 
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale już jestem przekonana, że nie było ostatnim! Ja podczas czyta bawiłam się naprawdę dobrze i zdecydowanie polecam sięgną po ten tytuł!

Finn jest pisarką i samotną matką dwójki dzieci, a jej życie jest pogrążone w całkowitym chaosie, problemy ciągle się mnożą, a Finn nie potrafi nad nimi zapanować. Pewnego dnia, kiedy Finlay omawia ze swoją agentką fabułę nowego thrillera przez pomyłkę zostaje uznana za płatną zabójczynię. Jakie konsekwencje dla Finlay będzie miała ta pomyłka? Co wydarzy się w życiu bohaterki?

Po książkę postanowiłam bezzwłocznie sięgnąć kiedy tylko przeczytałam jej opis, podskórnie czułam, że spędzę z nią miło czas i się nie pomyliłam. Styl autorki jest niezwykle lekki i przyjemny, co sprawiło, że zostałam wciągnięta do świata Finaly już od pierwszych stron. Fabuła została naprawdę ciekawie nakreślona i poprowadzona, a główna bohaterka świetnie wykreowana, mam wrażenie, że w wielu kryzysowych sytuacjach mogłabym się śmiało z nią utożsamić. Historia przedstawiona jest właśnie oczami Finaly, co pozwoliło mi zdecydowanie lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym musi się mierzyć każdego dnia i jakie emocje nią targają, a tych tutaj co nie miara, uwierzcie! To taka postać, której po prostu nie sposób nie polubić! Od momentu przypadkowego uznania Finaly za płatną zabójczynię akcja powieści pędzi jak szalona, dostarczając czytelnikowi ogrom humoru oraz wiele emocji, zdarzyło mi się nawet parsknąć śmiechem podczas czytania. Przez cały czas mocno kibicowałam Finaly i z ogromnym zainteresowaniem śledziłam jej losy i próbowałam rozwikłać zagadkę kryminalną. Naprawdę świetnie się bawiłam przy tej książkę i czekam już na kolejne powieści autorki! Idealna pozycja na wieczór, żeby się odstresować! Moja ocena 8/10.

Od kompletnej porażki do spektakularnego sukcesu!

Finlay Donovan zainspiruje każdego, kto chciałby odmienić swoje życie

___

Macierzyństwo to MOR-DĘ-GA. Ale Finlay Donovan jest zabójczo skuteczna…

💞💞💞

Są takie książki, które nie wiedzieć dlaczego, ale czyta się bardzo dobrze i nie można się od nich oderwać.  

,,Finlay Donovan nadchodzi” autorstwa Elli Cosimano to właśnie taka pozycja.

Historia samotnej matki dwójki dzieci, która próbuje ogarnąć macierzyństwo i jednocześnie karierę pisarki.

Na wskutek nieporozumienia zostaje uznana za płatną zabójczynię i to właśnie rozpoczyna szereg przezabawnych niemal komicznych, a niekiedy niebezpiecznych sytuacji. Dodając do tego wszystkiego niesamowitego pecha, a otrzymuje się mieszankę wybuchową.

To właśnie ta plątanina zdarzeń i wpadek, w które zamieszana jest, nasz bohaterka powoduje, że tę książkę, czyta się wręcz zachłannie.

Nie jest to lektura wyższych lotów, ale to nic. Jest odprężająca i relaksująca. Wprowadza czytelnika w wyśmienity humor i doprowadza do łez śmiechu.

Myślę, że ta książka może się spodobać wielu osoba. Dlatego szczerze ją polecam.

Zdesperowana pisarka mało poczytnych thrillerów, rozwódka i matka dwójki dzieci z sypiącym się życiem to znaki szczególne Finlay Donovan, która na dodatek przez pomyłkę zostaje wzięta za płatną morderczynię. Czy Finn zdoła wykaraskać się z piętrzących problemów i wyjaśni nieporozumienie? A może pokusi się na łatwy szmal jaki proponują jej za mordowanie cudzego męża?

FINLAY DONOVAN NADCHODZI jest pierwszym tomem cyklu i już wiem, że to będzie kolejna z moich ulubionych komediowych serii. Polecam!

Wyśmienicie bawiłam się przy tej lekturze, nawet nie wiem kiedy przeczytałam ostatnią stronę! Plastyczne opisy i ciekawy pomysł na fabułę powoduję, że czułam się jakbym w głowie ogląda amerykański film.

Rozbudowane postacie, szybka akcja i fajny czarny humor, który bardzo lubię 😈, sprawia, że całkowicie zatopiłam się w przedstawionym świecie bohaterów i z zaangażowaniem oraz uśmiechem obserwowałam poczynania Finlay i Vero, nie mogąc oderwać się od powieści! Cały czas zastanawiałam się jak rozwiąże się ta intryga? Jaki finał zaserwuje mi autorka?

Życie Finlay, samotnej matki dwójki dzieci, od dawna nie było usłane różami. Jednak tak źle jeszcze nie było. Kobieta musi udać się na spotkanie odnośnie do książki, którą pisze, a jak się okazuje, mąż zwolnił opiekunkę. Stwierdził, że nie jest jej potrzebna skoro tylko siedzi w domu, a on nie zamierza ponosić za nią kosztów. Na szczęście udaje jej się „wcisnąć” mu młodsze dziecko, a starsze zawieźć do przedszkola i chociaż spóźniona, dociera na spotkanie.
Kobieta, z którą spotyka się Finlay, nie tylko nie jest zadowolona z jej pracy, a wręcz rozczarowana. Podczas rozmowy zaczynają wymyślać fabułę do kryminału, jaki ma powstać i jest to początkiem wielkich zmian w jej życiu. Przez pomyłkę zostaje wzięta za morderczynie i dostaje zlecenie na dodatek bardzo atrakcyjnie płatne, a osoba, która to zleciła, nie chce słyszeć nie. Na dodatek okazuje się, że mężczyzna, który ma zostać zlikwidowany, nie jest osobą czystą jak łza, a wręcz przeciwnie, ma wiele za uszami. Co stanie się dalej? Jak potoczą się losy Finlay?

Czytając zapowiedź do książki pt.: „Finlay Donovan nadchodzi” liczyłam na dobrą zabawę, niebanalny humor i trochę na wątek kryminalny. Otrzymałam to wszystko, a nawet więcej. Książkę czytało się szybko, akcja była płynnie poprowadzona, z kilkoma ciekawymi zwrotami. Finlay Donovan podobała mi się, niejednokrotnie wywołując wybuch śmiechu podczas czytania, ale nie tylko, były też momenty, kiedy współczułam bohaterce, a nawet taki, kiedy poczułam gęsią skórę na ciele (dlaczego niestety nie mogę wam zdradzić).

Główną bohaterką jest Finlay Donovan. Mama dwójki uroczych pociech, pisarka, choć o wielkich sukcesach może tylko pomarzyć. To kobieta trochę zwariowana, nie do końca zorganizowana, żyjąca w chaosie. No przynajmniej na początku. Później wiele się zmienia, ale to musicie już odkryć sami. Osobiście ją polubiłam.

„Finlay Donovan nadchodzi” to książka, z którą dobrze się bawiłam i z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Daję tej książce najwyższą notę, ponieważ mnie rozbawiła, wzruszyła i wywołała kilka innych emocji. Bohaterka jest tak barwną postacią, że chętnie bym ją poznała osobiście, gdyby istniała.

Autorce zaś należą się gratulacje za sprawność i lekkość pióra.

Komedia kryminalna: tak, czy nie? Jeśli tak polecisz coś?

Finlay Donovan poleciła mi @ratabookuj i nie ukrywam, że trafiła w dychę! Kiedy zaczęłam czytać co chwilę parskałam śmiechem i wiedziałam, że to są moje klimaty.

Główna bohaterka Finlay wychowuje dwójkę dzieci, pisze książki (a raczej stara się je pisać), walczy z byłym mężem i próbuje ogarnąć bałagan, jaki zapanował w jej życiu. W chwili kiedy ją poznajemy przypomina kupkę składającą się z nieszczęść. Zastój pisarski w niczym nie pomaga. Podczas spotkania w lokalu z agentką wiszącą nad Donovan niczym kat zostaje uznana przez kobietę siedzącą po sąsiedzku za płatną zabójczynię. W ten sposób trafia do niej pierwsze poważne zlecenie oraz niezłą kasę.

Zwłoki, blond peruka, przystojny barman - prawnik, niania na wagę złota, wszystko przyprawione czarnym humorem, sarkastycznymi komentarzami, to coś co lubię, a tego miałam tu pod dostatkiem.

Autorka utkała naprawdę misterną intrygę i odwaliła kawał dobrej roboty tworząc komedię kryminalną w tak lekkim stylu.

Jeśli szukasz lekkiej pozycji kryminalnej z trupem w tle, to #polecanko! Ja bawiłam się bardzo dobrze i czekam na kolejną część.

Poznajcie Finn, kobietę, której w życiu towarzyszy wyłącznie chaos. Mąż zostawił ją dla innej, pisane przez nią powieści się nie sprzedają. Nieopłacone rachunki piętrzą się z prędkością światła, a samotna opieka nad dwójką brzdąców zajmuje każdą wolną chwilę. Jednak to nie wszystko! Przy omawianiu z agentką fabuły kolejnej książki, Finn zostaje omyłkowo uznana za płatną zabójczynię i dostaje swoje pierwsze zlecenie. Może zarobić sporo pieniędzy, ale przecież nikogo nigdy nie zabiła (no może tylko w swoich książkach). Czy podejmie się tego zadania? A może wyjaśni zleceniodawczyni, że to pomyłka i wróci spokojnie do swojego chaotycznego życia?

Muszę przyznać, że nastawiłam się na historię, którą przeczytam i od razu o niej zapomnę. Na szczęście się pomyliłam! Z każdą przeczytaną stroną śmiałam się coraz bardziej. Finn w duecie z Vero (opiekunką swoich dzieci) sprawiły, że nie mogłam oderwać się od książki. Autorka stworzyła bohaterki idealne! Mimo że mają wady i niejedno za uszami zrobią wszytko, żeby rozwiązać wszystkie problemy, przy okazji tworząc zupełnie nowe :)

Elle Cosimano stworzyła bardzo lekką, przyjemną i pełną humoru historię pełną nieoczekiwanych zdarzeń, czasami wręcz absurdalnych. Przygody, które spotykają nasze bohaterki, rozbawią niejednego czytelnika. Dlatego ogromnie cieszę się na kolejne części :)

Skusisz się na przygodę z Finn Donovan?

Samotna matka Finlay jest mało poczytną pisarką, a jej życie pogrążone jest w chaosie. Na stoliku piętrzą się rachunki do zapłacenia, książka nie chce się napisać, zresztą pomysłu na fabułę też brak. Na dodatek były mąż zwalnia opiekunkę do dzieci. Omawiając z agentką przy lunchu fabułę nowego thrillera Finlay, omyłkowo zostaje uznana za płatną zabójczynię...

"Finlay Donovan nadchodzi" to pierwsza część świetnie zapowiadającej się serii po którą zdecydowanie warto sięgnąć. Wartka akcja, przesympatyczna bohaterka i lawina kolejnych wydarzeń powoduje, iż zdecydowanie ciężko się od niej oderwać. Ta komedia omyłek i niespodziewanych splotów zdarzeń zdecydowanie potrafi rozbawić do łez. Mimo, iż niektóre sytuacje pełne są absurdu i warto spojrzeć na nie z przymrużeniem oka to są fantastyczną odskocznią. Świetny pomysł na fabułę, lekkie pióro i nietuzinkowy wątek kryminalny zdecydowanie przypadł mi do gustu. Zakończenie zdecydowanie zaskakuje i powoduje, iż z niecierpliwością czekam na koleiny tom.

Finlay jest rozwódką z dwójką dzieci, pisze książki, których nikt nie czyta i na dodatek użera się z byłym mężem, który chce odebrać jej prawa rodzicielskie.

Spotkanie w kawiarni z agentką całkowicie zmienia bieg wydarzeń, ponieważ jej słowa zostały zrozumiane na opak przez przypadkową kobietę, a Finlay bierze za... płatną morderczynię!

I tak oto Finlay wpada w kłopoty, z których wychodzi niezły wątek kryminalny. Sprawdźcie sami, czy wychodzi z nich bez szwanku!

Finlay Donovan nadchodzi to pierwsza część świetnie zapowiadającej się serii kryminalnej, w której główną rolę gra rezolutna i przezabawna bohaterka. Ciąg kolejnych wydarzeń, które zwiastują kłopoty i nie lada wyzwanie zdecydowanie potrafi rozbawić do łez. Niektóre sytuacje są pełne absurdu, ale przecież to ma być komedia kryminalna, dlatego warto spojrzeć na nie z przymrużeniem oka. Świetny pomysł na fabułę, wyrazista bohaterka, lekkie pióro, genialny humor i nietuzinkowy wątek kryminalny - to wszystko składa się na bardzo dobrą lekturę! Z niecierpliwością czekam na kolejny tom!