Baśniowa opowieść o przyjaźni i poświęceniu, o dzikości przyrody, o wyobcowaniu i o potrzebie kochania, inspirowana krajobrazami malowniczej Szkocji.
Kamienny olbrzym mieszka na najpiękniejszej wyspie na świecie, gdzie powietrze jest czyste, a przyroda zapiera dech. Wystraszony zachowaniem ludzi, które obserwował z ukrycia, unika ich jak ognia. Jego towarzyszami są więc tylko mewy i głuptaki, przez co czasem czuje się bardzo samotny. Pewnego dnia poznaje jednak rudowłosą dziewczynkę, Aileen. To spotkanie zmienia wszystko.
Od tej pory Fingal i Aileen stają się nierozłączną parą przyjaciół. Razem odkrywają najpiękniejsze zakątki wyspy, powierzają sobie największe tajemnice. Ale czy tak olbrzymią przyjaźń można ukryć przed światem? Podróż do Groty Melodii i niespodziewany obrót zdarzeń powodują, że przyjaźń Fingala i Aileen zostaje wystawiona na ciężką próbę.
Wydawnictwo: Lemoniada
Data wydania: 2023-02-09
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 6-8 lat
ISBN:
Liczba stron: 68
Ilustracje:Małgorzata Masłowiecka
Olbrzymy wydają się groźne, dlatego interesującą postacią wydał mi się tytułowy Fingal z książki autorstwa Anny Śliwińskiej „Fingal i Aileen”. Ten ogromny kamienny stwór boi się ludzi. Przeraża go, jak ścinają drzewa czy rozłupują skały. Pewnego dnia Fingal spotyka małą rudowłosą dziewczynkę o imieniu Aileen. Radosne, otwarte dziecko w mig zyskuje zaufanie olbrzyma. Pytanie tylko, czy przyjaźń z tak ogromną istotą można utrzymać w sekrecie?
„Fingal i Aileen” to książka inspirowana Szkocją. Miejsce akcji to Wyspa Staffa, która należy właśnie do tego kraju. W powieści odwiedzamy Grotę Fingala, która również naprawdę istnieje. Do tego autorka tłumaczy znacznie imion, jakie wybrała dla bohaterów tej opowieści. Tu nic nie jest przypadkowe.
Natura gra tutaj ogromną rolę. Co prawda centrum tej historii to przyjaźń między olbrzymem i dzieckiem, ale to tło nadaje tempo i klimat. Powszechna zieleń sprawia, że ogarnia nas leniwy spokój, a w tle słyszymy zawodzenie wiatru i szum fal. Jest w tej opowieści coś pierwotnego. Emanuje pięknem czerpanych ze skał, mchu, oceanu. Jest nieziemsko, ale trochę brak mi tu elementu przygody. Mnie, dorosłego, nieco znużył krajobraz, a co dopiero dziecko. Moja pięcioletnia córka poddała się po kilku początkowych stronach.
To nie jest tak, że w książce nic się ni dzieje. Autorka wprowadza pewien dramatyzm. Tylko kiedy on się pojawia jesteśmy już „ululani” szumem wiatru. Rozwinęłabym również zakończenie. Jasne dla czytelnika jest, co się wydarzyło, ale do końca nie wiemy, jak to pomogło mieszkańcom wyspy w sytuacji, w jakiej się znaleźli. Można by też nieco uwypuklić morał. Autorka pisze o poświęceniu w imię przyjaźni oraz o dziecięcej ufności i dobroci, ale robi to z pewną nieśmiałością.
Zachwycać będę się natomiast nad wydaniem [Wydawnictwo Lemoniada, 2023]. Ilustracje Małgorzaty Masłowieckiej perfekcyjnie oddają klimat powieści. Wśród zieleni widzimy łagodną twarz olbrzyma i rude warkocze Aileen. Nawet strony nie są białe, a lekko zielonkawe. Przepięknie prezentujący się egzemplarz.
„Fingal i Aileen” to delikatna, wręcz eteryczna opowieść o przyjaźni. Anna Śliwińska, pisząc ją, inspirowała się bezludną szkocką wyspą i ta komitywa z naturą jest tutaj wyraźna. Szczerze podziwiam to, jak autorka wykorzystała elementy krajobrazu, żeby przy ich pomocy stworzyć iście baśniową historię. Natomiast wiem, że w przypadku mojego dziecka to jeszcze nie ten moment, albo nie to usposobienie. Córka woli bardziej wyraziste książki z watką akcją, jasno nakreśloną problematykę i wyraźnymi emocjami bohaterów.
Wiecie, są takie książki, które po przeczytaniu pozostawiają po sobie pewną pustkę. Niby kończą się dobrze, ale tak naprawdę koniec jest samotny, rozrywający serce i duszę. Poświęcenie do jakiego tutaj doszło bardzo mnie wzruszyło. Dodatkowo opowieść o Fingalu jest w połowie prawdziwa i w połowie zmyślona. Niewiele powstaje bajek, które mają w sobie elementy wzięte z prawdziwego życia i prawdziwego miejsca. Poznajcie zatem Fingala, czyli kamiennego olbrzyma. Niby ogromny, twardy i ciężki, ale jego serce w ogóle nie przypominało głazu. Bał się ludzi, gdyż widział jakie potrafią siać zniszczenie. Mieszkał on na najpiękniejszej wyspie z najczystszym powietrzem, które ludzie zmieniali stawiając swoje domy, czy rozpalając ogniska. Zawsze w momencie, kiedy się zbliżali, chował się udając zwykłą skałę. Jednak pewnego dnia nie spostrzegł, kiedy nadeszła mała rudowłosa dziewczynka. Niezwykle jej się przeraził, choć on sam, jedyne emocje, które w niej wywołał, to zaciekawienie. W tym momencie opowieść przekształca się na opisy, które działy się przez dłuższy okres czasu. Wiemy tutaj kiedy się spotykali i co się działo, kiedy była chora, bądź zwyczajnie nie mogła się z nim zobaczyć. Był on z tej przyjaźni niezwykle dumny, gdyż to ona nadała mu imię i ofiarowała swoją przyjaźń, której wcześniej nie doświadczył. Pokazał jej niesamowicie piękne miejsce, które istnieje naprawdę i nawet nas zachwyci swoim urokiem i przekazem. Ujrzeli również niebezpieczeństwo, które zbliżało się do ich wyspy. Tutaj zaczyna się wątek niewiary. Dziewczynka opowiadała wszystko swojemu ojcu, lecz on nigdy jej w nic nie wierzył. Zrezygnowana opowiedziała o tym olbrzymowi. Następnie stało się coś, co można uznać za ogromne poświęcenie z jego strony. To mnie bardzo wzruszyło, gdyż nie tego się spodziewałam. Aż łza się w oku zakręciła i ciężej mi się oddychało. Ja wiem, że to tylko bajka, choć bardziej zakrawa na legendę, lecz znikoma część opowieści kończy się w taki sposób. Autorka poruszyła tutaj temat czekania, cierpliwości i śmierci oraz radości. Napisana lekkim i przyjemnym stylem. Jej przekaz długo jeszcze zagości w waszych głowach. Dodatkowo ma ilustracje, które naprowadzają nas na treść, ukazując najważniejsze aspekty przekazu. Bardzo mądrze napisana i skonstruowana. Szczerze wam polecam!
Wiecie co je kamienny olbrzym? Gdzie najczęściej spędza czas? Co lubi robić? Czy się myje? Gdzie chowa się przed ludźmi?
Kamienny olbrzym mieszka na najpiękniejszej wyspie na świecie, gdzie przyroda tam zapiera nam dech. Jego towarzyszami i rodziną są ptaki. Pewnego dnia, przyglądając się im, kamienny olbrzym stwierdza, że czuje się bardzo samotny, gdyż nie ma z kim wymienić zdań. Strony zaludnione przez ludzi omija wielkim łukiem, bo bardzo się ich boi, aby nie zrobili mu krzywdy jak innym skałom, które rozkruszali i niszczyli. Jednego z cieplejszych dni, delektując się promieniami słonecznymi padającymi na jego ciało, wystraszył się, słysząc nad sobą uroczy głosik maleńkiej słodkiej rudej dziewczynki z warkoczykami o zielonych oczach. Po krótkich wymianach zdań nadała mu imię „biały nieznajomy” - Fingal. To niespodziewane spotkanie zmienia wszystko w życiu kamiennego olbrzyma. Od tamtej pory spędzają ze sobą każde popołudnie. Zostali przyjaciółmi. Fingal pokazał jej świat z wysokości, który zachwycił małą Aileen. Ona opowiadała mu o życiu toczącym się w wiosce, a on słuchał z zaciekawieniem i niedowierzaniem. Któregoś dnia zabiera ją w tajemnicze miejsce nazwane Grotą Melodii. Podróż ta jednak spowodowała niespodziewany obrót zdarzeń, gdyż w oddali zauważyli płynące statki w stronę ich wyspy. Ich przyjaźń zostanie wystawiona na próbę.
Jaką melodię usłyszała Aileen w grocie? Czy uda się ostrzec wioskę przed nadchodzącym niebezpieczeństwem? Czy tak olbrzymią przyjaźń ukryją przed światem? Jak zakończy się ta niezwykła przyjaźń?
Przepięknie wydana książka dla dzieci w sztywnej oprawie z ciekawymi ilustracjami Małgorzaty Masłowieckiej. Autorka ma lekkie pióro, zaciekawia nas historią niesamowitej przyjaźni i opisami przyrody. Odczujemy pełną gamę emocji, spojrzymy na świat oczami małej dziewczynki i zachwycimy się razem z nią światem, przeżyjemy niezwykłą przygodę, pospacerujemy ze skalnym olbrzymem, ciekawi świata odkryjemy cudowną muzykę wybrzmiewającą ze skał, ale też poznamy strach i tęsknotę za przyjacielem, który ocalił wyspę przed najeźdźcami, „…będę kochać każdą skałę, każdy podmuch wiatru i każdą kroplę wody. Bo tutaj jest mój dom.”
Świat jest pełen niezwykłych i ciekawych miejsc, tak jak to opisane w książce dla dzieci. Obraz malowniczej Szkocji, wyspy Staffa czy „Groty Fingala” to miejsca, które istnieją na naszej mapie, które można zwiedzić, które owiane są tajemnicą i niejedną legendą, którą wystarczy odkryć, chociażby czytając to piękne opowiadanie o sile przyjaźni kamiennego olbrzyma i dziewczynki o imieniu Aileen. Polecam serdecznie.
Oto książka, która oczaruje wielbicieli baśniowego stylu.
Pod tą piękną okładką skrywa się równie piękna historia, dostarczająca wiele ciepłych uczuć oraz wzruszeń.
Bohaterem jest kamienny olbrzym, mieszkający na wyspie. Jego rodziną jest otoczenie, cudowne góry, lasy i morze, oraz mewy i głuptaki.
Olbrzym unika ludzi mieszkających niedaleko, gdyż widział jak ścinali drzewa oraz niszczyli skały.
Pewnego dnia poznaje Aileen, rudowłosą dziewczynkę, z którą szybko się zaprzyjaźnia, pomimo początkowego lęku. To właśnie ona nadaje mu imię Fingal - "biały nieznajomy". Od tego momentu spędzają ze sobą mnóstwo czasu, przemierzając wyspę i obserwując przyrodę.
Jednak któregoś dnia na horyzoncie widzą zagrożenie, statki pod obcą banderą. Nadciągają niczym burzowe chmury a wraz z nimi nadchodzi ciężki czas dla przyjaźni Fingala i Aileen.
Ta piękna opowieść porwie Was w nieco baśniowy świat i rozbudzi wyobraźnię. Opisy przyrody pomogą zobrazować ten cudowny zakątek świata, którym w rzeczywistości jest wyspa Staffa w Szkocji. A przedstawiona historia poświęcenia dla innych i przyjaźni między dziewczynką a olbrzymem, otuli niczym ciepły kocyk w te jesienne dni, choć z pewnością też wzruszy.
Wspaniałe wydanie, w twardej oprawie z przepięknymi ilustracjami i zdobieniami dodatkowo będzie cieszyło oko.
Opowieść o małym ptaszku, który wykazał się dużą odwagą, o prawdzie i kłamstwach oraz o tym, że świat należy do wszystkich! Podróżniczek - niewielki ptaszek...
Pięknie ilustrowany zbiór opowieści, od pokoleń chętnie czytanych zarówno przez dorosłych, jak i przez dzieci.Na nowo odkryjecie losy Śnieżki i siedmiu...