Dorastanie nie jest łatwe. Szczególnie, gdy nie potrafisz dojść do ładu z tym, kim naprawdę jesteś. Ach, gdyby tak ukryć się w zaciszu własnego pokoju i odpłynąć w świat ukochanych musicali i fanfików... Nie byłoby tak źle. Niestety wakacje się kończą, a powrót do szkoły sponsoruje ci literka a jak antydepresanty, w samowolnie zwiększonej dawce. Jak inaczej wytrzymać z ludźmi? Wkrótce dochodzi do tego jeszcze jeden problem: chyba się zakochujesz. Nie potrafisz nazwać tego, co łączy cię z Leonem, ale jedno wiesz na pewno: ten chłopak odmieni twoje życie, bo masz już dość bycia grzecznym dzieckiem i potulnego spełniania cudzych oczekiwań.
Kultowa powieść o odkrywaniu siebie, byciu trans i zakochiwaniu się po raz pierwszy.
Film na podstawie książki dostępny na platformie Netflix!
Wydawnictwo: Krytyka polityczna
Data wydania: 2023-05-20
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 376
Czy jest coś ważniejszego, kiedy ma się 18 lat, niż przygotowania do matury? Tak. Dla Matyldy to przypadkowy komentarz pod fanartem, który wrzuciła do...
Zgodnie z zaleceniem MEN-u Każdy uczeń oraz rogal, Aby nie marnować tlenu, Ma być czymś na kształt pieroga. Sama słodycz, garnir z krost, Jedna waga...
Ocena: 4, Przeczytałam,
Przyjemna książka ucząca tolerancji - 4/6
"Fanfik' dodałam już na wirtualną półkę już jakiś czas temu. Jest to powieść młodzieżowa, ale starsi czytelnicy nie będą mieli przy niej "zgrzytu". Została napisana w lekki sposób, choć porusza ważny temat - transpłciowości.
Główną bohaterka jest Tosia, uczennica liceum o anielskim wyglądzie - ślicznej twarzy i blond włosach, ubierająca się w dziewczęce sukienki z falbankami. Matka Tosi zmarła ,gdy ta miała 6 lat i za jej wychowanie odpowiada wiecznie zapracowany ojciec i ciotka. Na początku książki dowiadujemy się, że stan psychiczny dziewczyny jest fatalny - połyka rzesze tabletek na depresję, kwestionuje swoją inteligencje, nie wierzy w siebie.
Gdy poznaje nowego ucznia - Leona, wszystko obraca się o 180%. Tosia znajdzie w sobie odwagę, żeby zrzucić znienawidzone kobiece ciuchy i stać się Tośkiem (albo Danielem). Prosi też ojca, żeby nazywał ją chłopiecym imieniem.
Jedna rzecz w tej książce może przeszkadzać - jej infantylność i bajkowość. Nowa tożsamość bohatera(rki) zostaje szybko zaakceptowana przez rodzinę i kolegów. Nawet ciotka w końcu akceptuje ten stan rzeczy. Czy to nie za proste? Zbyt bajkowe?
Przez chwilę myślałam, że autorka rozwinie wątek kryminalny, ale ten szybko się wyjaśnia. Mam pewne uczucie niedosytu w tej kwestii.
Jednak jest to przyjemna lektura, powiew świeżości po powieściach pani Musierowicz, które są jeszcze bardziej oderwane od rzeczywistości.