Kazuya jest zdenerwowany zagadkowym zachowaniem Mami. Następnie z mętlikiem w głowie wybiera się ze znajomymi na nadmorską wycieczkę na półwysep Izu! A tam… Mizuhara wpada do wody z pokładu promu! Aby ocalić ją od zatonięcia, Kazuya wskakuje za nią do morza…! Oto finał pełnego emocji wątku nadmorskiego!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2021-02-25
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
Tytuł oryginału: Kanojo, Okarishimasu
Tłumaczenie: Agnieszka Zychma
DZIEWCZYNA NAD MORZEM
Drugi tom „Dziewczyny do wynajęcia” dość mocno posunął fabułę do przodu. Jeśli ktoś zatem nie wiedział ile seria liczy sobie tomów, łatwo mógł odnieść wrażenie, że to już niemal koniec. Nic jednak bardziej mylnego, co tylko potwierdza najnowsza odsłona serii, w której dokończony zostaje nadmorski wątek.
Wszystko się zmieniło. Wszystko się posypało. Kazuya „zerwał” z Mizuharą, by nie stawiać jej w trudnej sytuacji. Jego przyjaciel, nie mając pojęcia co się właściwie dzieje, nie zamierzał siedzieć cicho i zafundował im wspólny rejs, w nadziei, że coś się w ich relacjach zmieni. I tu pojawiają się kolejne problemy, bo oto Mizuhara, która od pewnego czasu źle się czuła, wpada do wody. Kazuya rusza jej na ratunek, ale czym mu się to uda? Czy te wydarzenia wpłyną na relacje miedzy nimi? I co z jego ex? A gdy wydarzenia nad morzem dobiegają końca, co jeszcze czeka na naszych bohaterów?
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/03/dziewczyna-do-wynajecia-3-reiji-miyajima.html
„Urodzinowa randka” z Ruką trwa w najlepsze! W zamian za to, że nie pojechała na wyjazd, by nakręcić ostatnią scenę filmu, Kazuya obiecuje...
Ruka uznaje się za dziewczynę Kazuyi, jeszcze bardziej pogłębiając podejrzliwość Mami w stosunku do chłopaka. Co więcej, ta spotyka przypadkiem Mizuharę...
Przeczytane:2021-05-27, Ocena: 5, Przeczytałem,
Tomik trzeci to wydarzenia, które nareszcie uświadamiają dwójce bohaterów, że łączy ich coś więcej niż tylko zawarta umowa. Nadal głównym motywem przewodnim historii jest jej mocno wyczuwalna warstwa humorystyczna. Zaczyna ona jednak powoli ustępować coraz więcej miejsca rodzącemu się „romansowi”, który miejmy nadzieje, pochłonie w kolejnych częściach dwójkę bohaterów. Na swój sposób „ewoluuje” tutaj również Kazuya, który staje się mniej „irytujący” i zaczyna „dorośleć”. Coraz częściej zaczyna on myśleć o uczuciach do „wynajętej” dziewczyny i dostrzegać tragizm całej swojej sytuacji.
Cała recenzja na: