Dziedzictwo

Ocena: 4.83 (6 głosów)

Powieść, w której ścierają się namiętności, przeplatają narodziny i śmierć, łzy radości i smutku, której bohaterowie dokonują trudnych wyborów i ponoszą ich konsekwencje. Czterdzieści rodzin opuściło domy i udało się w podróż w poszukiwaniu ziemi obiecanej. Ludzie ci zostawili wszystko i odeszli. Mieli dość długich lat niewoli. Ileż jeszcze mogli wycierpieć? Chcieli zaznać spokoju, życia w poczuciu godności i bezpieczeństwa, codzienności, która będzie przewidywalna. Rodzinna saga oparta na wspomnieniach świadków wydarzeń, monumentalna opowieść o ludziach odważnych i zdesperowanych, o Polakach, dla których praca była jedynym środkiem do realizacji marzeń. O tym, że człowiek prosty i niewykształcony może z poczuciem własnej wartości zabiegać o szczęście. Krystyna Januszewska – z wykształcenia biolog. Żyje intensywnie między światem codziennej rutyny a magią fabuły, którą kocha nad życie. Inspiracji i natchnienia szuka w codzienności. Zajęła się zawodowo pisarstwem po zdobyciu nagrody w pierwszej edycji konkursu „Twojego Stylu” na pamiętniki Polek (1998), debiutując opowiadaniem „Odwiedził mnie mój mąż” opublikowanym w zbiorze „Historie prawdziwe”. Wydała dotychczas kilka opowiadań i sześć powieści: „Przytulać kamienie” – wyróżnioną w konkursie na najlepszą polską powieść, „Niebo ma kolor zielony”, „Rozbitek@brzeg.p” – nominowaną do Nagrody Mediów Publicznych „Cogito”, „Ostatnia kwadra księżyca” oraz dla młodszych Czytelników: „Dolina Motyli” i „Trzy światy czyli Maryśka, Anioł i szalona Muneguita” – wyróżnioną w konkursie „Uwierz w siłę wyobraźni”. Od 2010 roku jest członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.

Informacje dodatkowe o Dziedzictwo:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2015-11-17
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-8069-169-8
Liczba stron: 463

więcej

Kup książkę Dziedzictwo

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Dziedzictwo - opinie o książce

Avatar użytkownika - leonia
leonia
Przeczytane:2016-02-01, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2016,
Wspaniała powieść. Historia zwykłej polskiej rodziny wywodzącej się z najniższej grupy społecznej. Przemijanie, powrót do korzeni. Autorka ukazuje nam jak ważne jest to aby znać historię swojej rodziny. Polecam
Link do opinii
Avatar użytkownika - malineczka74
malineczka74
Przeczytane:2015-12-08, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam,
Była sobie rodzina. Mieszkała na kieleckiej wsi. Nie była to familia wyjątkowa. Ot, jedna jakich wiele w tamtych czasach mieszkało w tym rejonie. Byli to dość prości ludzie pracujący w pocie czoła na roli. Nie byli bogaci, ani znani. Nie mieli kogoś sławnego w swoim gronie. Nie wyróżniali się na tle swojej społeczności. Czy zatem saga opisująca dzieje Kuśmierczyków może być książką wyjątkowo fascynującą, przykuwającą do fotela i wyłączającą z rzeczywistego świata? Okazuje się, że może. A w czym tkwi sekret piękna tej lektury? Tym razem nie zdradzę! Po prostu odkryjcie go sami. Ta powieść zadziałała na mnie jak narkotyk. Losy stojącego na pierwszym planie mężczyzny zaciekawiły mnie i wzruszyły. A sama lektura była jak magiczna opowieść o ludziach, którzy wydali mi się bardzo szybko tacy bliscy i znajomi. Akcja książki przez wiele stron toczy się w Krasocinie niedaleko Kielc. To tu mieszkał Jan - dziadek pisarki, która w sposób naprawdę wyjątkowy opisuje jego dzieje. Nie przyszło Janowi żyć w czasach łatwych. I historycznie i ekonomicznie. Urodził się bowiem w Polsce, której na mapach świata i Europy nie było. Przyszedł na świat pod zaborami. Życie go nigdy nie rozpieszczało. Przyszło mu się zmierzyć z wieloma wyzwaniami. Gdy dorósł nie miał ochotę na żeniaczkę. Był pracowity, ale nie chciał się obarczać rodziną. Chciał pojechać gdzieś w świat, poznać inne życie. Tymczasem na przekór sobie a w sukurs matce ożenił się za jej namową. Panna przypadła mu do gustu. Zaczęło się dorosłe życie, które raz miało gorzki, a raz słodki smak... Nie potrafiłam oprzeć się tej historii od samego początku. Delektowałam się lekturą strona za stroną. Zagłębiłam się w życie zwyczajnych ludzi. A sama powieść wielokrotnie przypominała mi dzieło Reymonta - "Chłopów". "Dziedzictwo" mu nie dorównuje, ale jest również warte polecenia. Ta sama tematyka, ten sam prosty, chłopski los, podobne problemy, życie w dużej mierze zgodne z naturą, dostosowane do pór roku, a pełny talerz zależny od kaprysów pogody. Ciężka praca, czasem walka z wiatrakami. I historia wrzynająca się mocno i niekiedy boleśnie. Czasem los na barki Jana i jego bliskich zarzucał bardzo ciężkie brzemię, które trudno było nieść dzień za dniem. I wreszcie ryzykowna decyzja wyjazdu w nieznane po lepsze jutro. Te obrazy z życia polskich chłopów bardzo realnie nakreślone mocno wpiły się w mój umysł. I długo w pamięci pozostaną. To była nie tylko wyjątkowa lektura ale i taka praktyczna, konkretna lekcja historii. Poznałam życie zwyczajnych bohaterów którzy mimo zasług nie doczekali się pomników i obelisków. Ale właśnie dzięki takim ludziom Polska przetrwała i jest dziś na każdej mapie. "Dziedzictwo" to książka piękna i patetyczna, tkliwa i pełna liryzmu. Melancholijna i nastrojowa, ale i pełna zwyczajnego życia oraz jego banalnych obrazków. Warta polecenia dla osób szukających nietypowej lektury i miłośników sag z historią w tle. Mocno ujęła mnie ta opowieść, a jej lektura była sporą przyjemnością. Warto ją poznać.
Link do opinii

Rodzinna saga oparta na wspomnieniach świadków wydarzeń. Wydarzeń trudnych, chwilami burzliwych, czasami nieszczęśliwych opisujący kilka pokoleń rodziny, która brała udział w zasiedlaniu Kresów. Autorka opisuje tu losy swojej chłopskiej, styranej życiem rodziny, dla której ziemia była matką i żywicielką. Historia zaczyna się jeszcze pod zaborami, życie i praca na wsi jest bardzo ciężkie, niemal wszystko musowo zrobić własnoręcznie. Nie ma jeszcze żadnych maszyn, które ułatwiałyby pracę i skracały jej czas. Większość ludzi w tym czasie stara się sobie pomagać ale ludzie na wsi nie maja czasu i zdrowia na rozmowy, bliskość, radość. Trudne czasy ale warto o nich przeczytać i poszerzyć swoje horyzonty wiedzy o chłopskim życiu. Do tego książka napisana jest prostym, przystępnym językiem.

Link do opinii

Podróż poprzez losy rodziny Kuśmierczyków rozpoczynamy w czasach współczesnych. Oto bohaterka spieszy na spotkanie autorskie w bibliotece w Kielcach. Po drodze następuje jednak awaria samochodu uniemożliwiająca dalszą podroż. W poszukiwaniu warsztatu samochodowego natrafia na Piotra Kuśmierczyka, a nazwisko to i miejscowość Krasocin uruchamiają niezwykłą opowieść.
Autorka książki przenosi czytelnika w czasie do roku 1906, w którym to młody Janek wraca do rodzinnego domu pod Kielcami. Czasy są nieprzewidywalne, bo na mapie Europy nie ma kraju o nazwie Polska. Mieszkańcy Krasocina zajęci są zwykłym życiem, a nie jest ono łatwe w zaborze rosyjskim. Matka Jana koniecznie chce wyswatać syna i tym samym zapewnić sobie pomoc w domu. Wybór pada na Weronikę z sąsiedniej miejscowości. Janek początkowo opiera się jednak po namowach swata godzi się na ten pomysł. 
Tu trzeba przyznać, że bardzo ciekawie został poprowadzony wątek dotyczący obyczajowości wiejskiej w tamtych czasach. Ta cała procedura wysyłania swata, przyjmowania go w domu, nawet sposobu rozmowy o małżeństwie pewnie współczesnego czytelnika niejednokrotnie zaskakuje.
Wracając do akcji książki - młodzi po ślubie zamieszkują w domu rodzinnym Jana wraz z matką, kobieta o bardzo trudnym charakterze. Między paniami brak jest porozumienia, wręcz jawi się wrogość. Mężczyzna próbuje łagodzić konflikty, wykorzystuje do tego niezwykła na ówczesne czasy umiejętność czytania, którą posiadł i stara się zajmować czas studiowaniem książek lub gazet i w ten sposób odsuwać konflikty.
Dobrym czasem dla nich jest pojawienie się na świecie córki Ewy. Coraz trudniejsze warunki życia, brak pieniędzy sprawiają, że wiele osób wyjeżdża nielegalnie do pracy w zaborze pruskim. Coraz głośniej również mówi się o nadciągającej wojnie. Wybuch I wojny światowej jeszcze bardziej komplikuje życie Kuśmierczyków. A na dodatek Weronika umiera zostawiając dwoje małych dzieci. Pożoga wojenna dociera i tu. Powszechne rabunki, obostrzenia w obrocie towarami jeszcze bardziej wpływają na nędzę wioski. Niewiele zmienia zakończenie działań wojennych. Pojawia się możliwość skorzystania z przesiedlenia na tereny Kresów, które zostały dołączone do powstałego nowego państwa polskiego. Z możliwości tej skorzystał bohater powieści wraz ze swoją drugą żoną. Autorka pięknie pokazuje jak wyglądało zagospodarowywanie ziem zupełnie dzikich lub zrujnowanych pozostałości po spalonych dworach poprzednich właścicieli. Dzielenie otrzymanych przydziałów ziemi, drewna na materiały do budowy domów wywoływały wiele konfliktów w tych małych społecznościach. 
Bohaterów z tamtych czasów zostawiamy w momencie kolejnych zamętów światowych czyli narodzin faszyzmu.
Równocześnie z wydarzeniami sprzed lat wplatane są wątki współczesne, w których to senior rodu zaczyna spisywać zapamiętane dzieje i szukać dziejów poszczególnych członków rodziny. Cała książka pisana jest pięknym prostym językiem , bez zbędnych upiększeń co daje efekt prostoty podkreślającej szlachetność tych ludzi. Uwypukla trudne czasy nie odbierając im jednak kolorytu.

Link do opinii
Avatar użytkownika - jolantasatko
jolantasatko
Przeczytane:2016-10-16, Ocena: 5, Przeczytałam, 2016,
Inne książki autora
Dolina motyli
Krystyna Januszewska0
Okładka ksiązki - Dolina motyli

Czasami podróż przez życie jest jak jazda ekskluzywną limuzyną, czasami jest wycieczką przez krainy szczęśliwe, a bywa, że na samym progu staje...

Przytulać kamienie
Krystyna Januszewska0
Okładka ksiązki - Przytulać kamienie

Maria, znakomita specjalistka w dziedzinie starodruków, oddaje się bez reszty swojej pracy. Żyje zamknięta w świecie książek, ale z czasem zaczyna tęsknić...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy