Dzieci inaczej pamiętają wojnę...
Dziewięcioletni Mirek, trzyletnia Ola, pięcioletni Romek, ośmioletnia Marysia, czyli Dzieci wygnane.
Dzieci rodzące się w bydlęcych wagonach w drodze na Syberię.
Dzieci umierające z zimna, pragnienia, wycieńczenia, wyrzucane z transportu na kolejowy nasyp.
Dzieci pracujące w tajdze przy wyrębie lasu, walczące o chleb.
Dzieci osierocone, którym przyszło odgrywać rolę matek i ojców dla swych młodszych sióstr i braci.
Dzieci odważne i niezłomne, które ocaliły siebie i bliskich z sowieckiego piekła. Przeszły z armią Andersa jej żołnierską odyseję, trafiły do Iranu, Afryki, Indii i Nowej Zelandii.
Polskie dzieci, którym wydarto dzieciństwo, pamiętają wojnę inaczej niż dorośli. Lektura ich wspomnień porusza, budzi sprzeciw wobec sowieckiego zbydlęcenia i podziw dla heroizmu małych Polaków.
Poruszająca książka Moniki Odrobińskiej
Dzieci wygnane Nie uciekaliśmy z kraju, ale do niego przez cały świat wracaliśmy. O polską niepodległość nasi żołnierze walczyli na wszystkich frontach. To byli więźniowie sowieckich łagrów i posiołków - wynędzniali, ale każdą drogą do Polski szli. Walczyli w nadziei, że wrócą do domu, na Kresy. Ich i nasza droga do domu usiana jest krzyżami - wśród nich nie ma krzyża mojego ojca. Ilu takich krzyży brakuje?
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-07-27
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 368
Dzieci inaczej przeżywają wojnę. Zwłaszcza jeśli są same. Oddzielone od rodzin, wywiezione do obozu, poddane eksperymentom. A nawet jeśli bliscy pozostali...
Dzieci inaczej pamiętają wojnę. Dziewięcioletni Mirek, trzyletnia Ola, pięcioletni Romek, ośmioletnia Marysia.Dzieci rodzące się w bydlęcych wagonach...
Przeczytane:2024-06-21, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, wypożyczone z biblioteki, 52 książki 2024,
Książka jest zbiorem historii osób,które jako dzieci przeżyły zesłanie na Syberię. Często były świadkami śmierci rodziców,musiały przejąć opiekę nad rodzeństwem, zmuszane były do ciężkiej pracy. Autorka spisała wspomnienia 10 osób. Dodatkowo w każdej historii są zawarte fotografie. Pozycja, która porusza i skłania do refleksji. Szczególnie słowa Pana Mirosława Popławskiego dają do myślenia. " Na wojnie nie ma wygranych. Wszyscy są przegrani" Lektura była dla mnie interesującą lekcją historii, gdzie zamiast suchych faktów były prawdziwe przeżycia ludzi. Wojna widziana oczami dzieci. Zachęcam do lektury.