Nowa powieść autorki thrillera Echo Man
,,Jest przeszywająca jak sopel lodu i mroczna jak noc, a co najważniejsze, przerażająca jak diabli. Przekonaj się na własnej skórze".
A.J. Finn, autor Kobiety w oknie
Doświadczony superglina Adam Bishop nigdy nie widział czegoś podobnego. Na dzikim wysypisku śmieci zostają odnalezione ciała pięciu ofiar. Nad każdym z nich widnieje rzymska liczba wymalowana sprejem. Ale morderca nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Rozpoczyna się odliczanie.
Kiedy doktor Romilly Cole dowiaduje się o tajemniczych morderstwach, odżywają w niej wspomnienia traumatycznych wydarzeń z przeszłości. Próbuje pomóc w śledztwie, ale czy powinna? Z Bishopem łączy ją wspólna przeszłość, a ich współpraca nigdy nie kończyła się dobrze.
Trwa wyścig z czasem...
Kluczowe znaczenie dla śledztwa ma sprawa sprzed ćwierć wieku, z którą Romilly jest bezpośrednio związana. Z każdym dniem przybywa ofiar, a morderca jest coraz bliżej swego celu.
Thriller Sam Holland chwyta za gardło i trzyma do ostatniej strony.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2024-01-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: The Twenty
DWADZIEŚCIA to kontynuacja głośnego debiutu Sam Holland ECHO MAN, który zebrał podzielone opinie. Jesteście ciekawi jak oceniam tę nowość?
Gdy zobaczyłam w zapowiedziach, że Sam Holland wydała kolejną książkę, wiedziałam, że MUSZĘ ją przeczytać. Debiut autorki niezwykle przypadł mi do gustu, więc tutaj liczyłam na podobne emocje. Oczekiwałam rozlewu krwi, brutalnych, wręcz obrzydliwych opisów morderstw i miejsc zbrodni oraz nieopuszczającego napięcia. A co dostałam? Akcję przepełnioną przerażeniem, bólem i lękiem, gdzie trup ściele się gęsto. Może śledztwo opornie idzie do przodu i fabuła nie wciągnęła mnie tak mocno jak jej poprzedniczka, ale i tak mam ochotę na więcej. Autorka nie raz i nie dwa zaserwowała niezłe zawirowanie wal akcji, które nie tylko zaskakiwały, ale ich rozwiązanie wbiło mnie w fotel!
Znasz debiutancką powieść Sam Holland ,,Echo Man"?
Jest to książka o której naprawdę było głośno, bo rzadko kiedy zdarzają się tak genialne debiuty. Tym samym książką tą Autorka zawiesiła sobie dość wysoko poprzeczkę. Czy ,,Dwadzieścia" sprostała moim oczekiwaniom i kryminał ten choć trochę przypominał ,,Echo Man", bądź był nawet od niego lepszy? Przekonaj się ?
,,Dwadzieścia" to książka, która trzyma w napięci od samego początku do końca. Strona za stroną zostajemy zaskakiwani czymś nowym i w momencie kiedy wszystko zaczynamy sobie układać w głowie Autorka serwuje nam kolejną bombę, która wszystko wywraca do góry nogami.
Holland naprawdę dobrze wie jak zaangażować Czytelnika i jak sprawić, aby przepadł on w lekturze. To co kreuje na stronach swego thrillera przechodzi najśmielsze oczekiwania każdego fana gatunku. Sieć tajemnic, manipulacje śledczymi oraz Czytelnikiem, ciągłe uczucie napięcia, do tego emocje związane nie tylko z morderstwami, ale i życiem prywatnym bohaterów tworzą niesamowitą i genialnie się uzupełniającą całość.
,,Dwadzieścia" to świetna książka, która usatysfakcjonuje każdego fana mocniejszych wrażeń. Jest to pozycja mroczna, krwawa, szokująca i porywająca dla której z całą pewnością warto zarwać noc. O ile myślałam, że ,,Echo Man" jest genialny tak ,,Dwadzieścia" przebija go w 100% ! Czekam na kolejną książkę Autorki. POLECAM ?
Ocena: 9/10
Seryjny morderca popełnia szereg makabrycznych zbrodni. Wiele wskazuje, że zabijając, wzoruje się na słynnych mordercach. Ale kopiowanie zbrodni wkrótce...
Przeczytane:2024-01-29, Ocena: 5, Przeczytałem,
Na wysypisku śmieci zostaje odnalezionych pięć ciał w różnych procesach rozkładu. Nad każdym z nich widnieje rzymska liczba wypisana sprejem. Odliczanie się rozpoczęło już wiele lat temu, krew została przelana, a wszystko zaczęło się od liczby dwadzieścia. Morderca działa według pewnego systemu, śledczy będą mieli trudny orzech do rozgryzienia, gdyż czas ich goni, a giną kolejne osoby. Rytuał zabijania jest nadal kontynuowany, głównym zadaniem jest dojście do upragnionego celu i przybliżyć się do liczby zero. Kto zostanie jeszcze złożony w ofierze?
.
Bardzo dobry i elektryzujący thriller, dzięki któremu wkroczycie do zbrodni dokonanych sprzed lat, to właśnie tam wszystko będzie miało swój początek. Będziecie świadkami odkrywania tajemnic i odsłaniania ludzkiej duszy, doszczętnie przesiąkniętej złem. Mroczny i klimatyczny, brutalny i przeszywający kryminał, który przedstawia obraz manipulacji drugim człowiekiem. Chociaż akcja jest trochę rozwleczona, bardziej rozpisana, to nie goni na łeb i na szyję, jak w innych tego typu książkach. Toczy się własnym tempem, czyta się ją szybko i z wypiekami na twarzy.
.
Najbardziej w całej tej książce zaskoczyło mnie zakończenie. Poznając mordercę wszystkich tych bestialskich zbrodni, myślałam, że to już definitywny koniec tej historii. Zabójca został schwytany, wszystkie zagadki rozwiązane. Motyw, jakim kierował się również został wyjaśniony. Patrzę, do końca książki pozostało mi z ponad czterdzieści stron do przeczytania? O co chodzi, jeśli śledztwo zostało skończone? Otóż autor nie powiedział ostatniego słowa, zakończenie dopiero miało nadejść. Jak dla mnie taki zabieg, trochę wykiwania i oszukania czytelnika w trakcie czytania oraz namieszania mu trochę w głowie okazał się strzałem w dziesiątkę. Nie spotkałam się jeszcze z takim podwójnym zakończeniem w żadnej książce, które tak pozytywnie by mnie zaskoczyło. Polecam🖤