Duchy letniej nocy

Ocena: 5.67 (3 głosów)
Literatura grozy, choć jako gatunek wykształciła się na przełomie XVIII i XIX wieku, sięga korzeniami w głęboką przeszłość, odwołując się do mitów, folkloru i wierzeń religijnych różnych narodów. Historie o duchach, wampirach i czarownicach pod pozorami rozrywkowych opowieści z dreszczykiem skrywają głęboką refleksję nad naturą zła i odwiecznym lękiem człowieka przed śmiercią. Antologia zawiera opowiadania pochodzące ze ,,złotego okresu" literatury grozy, który przypada na początek XX wieku, kiedy to wraz z rozwojem prasy i czytelnictwa krótkie opowiadania o nadprzyrodzonych zjawiskach publikowane w periodykach zyskały szczególną popularność. Są to opowiadania brytyjskich i amerykańskich pisarzy tamtego okresu, takich jak Ellen Glasgow, John Buchan, Amelia Edwards i Allen Upward, których twórczość stanowi doskonały przykład literatury grozy.

Informacje dodatkowe o Duchy letniej nocy:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2024-07-30
Kategoria: Horror
ISBN: 9788383352978
Liczba stron: 696
Tytuł oryginału: Duchy letniej nocy
Tłumaczenie: Jerzy Łoziński

Tagi: Horrory i literatura grozy

więcej

Kup książkę Duchy letniej nocy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Duchy letniej nocy - opinie o książce

Avatar użytkownika - przyrodaz
przyrodaz
Przeczytane:2024-11-25, Ocena: 6, Przeczytałam,

Ktoś powie, że czytanie takich grubych książek to wyzwanie, ale ja wam powiem, że nie. To czysta przyjemność, gdyż druk jest większy, bardzo wyraźne odstępy między wierszami i ta niepewność, że niby coś wiadomo, ale nie do końca. Pozostaje ten dreszczyk emocji, bo pomimo dłuższego rozwinięcia napotykamy na charakterystyczne osobistości, które knują, intrygują, fałszują i obrażają, ale tak, by osoba dotknięta nie zawsze o tym wiedziała:-) Tematem opowiadań są siły nadprzyrodzone, duchy, legendy i niekiedy samolubstwo. Jest jeszcze podkreślone, że nie wiadomo jak trudne w obejściu postacie by były, to jednak gdyby ich zabrakło, inni by za nimi tęsknili. Pomimo tego, że to starsze historie, to jednak napisane są z wdziękiem i gracją. Problematyka jest pokazana od różnych stron, ale łączy ją pewna poetycka łagodność. Nawet w obliczu niedyspozycji opisany był na tyle, by mieć jakieś wyjście, choćby nieco uwłaczające. Zdecydowanie każda z tych opowieści nie tyle straszy, co wywołuje niepokój. Dosyć dobrze jest mi znana zemsta zza grobu, bo takie rzeczy zwyczajnie się zdarzają. To są tak zwane niedokończone sprawy, które muszą załatwić, by osiągnąć spokój, bez względu na to, czy są one dobre czy nie. Jedne bywają mroczne pod względem strachu, a inne noszą miano bardziej psychologicznego wyrazu wchodząc na paranormalne tory. Najbardziej komiczne wydawały mi się tu aspekty tajemnicy, którą niby znali, ale nie mogli potwierdzić, by utrzymać ją jako wciąż niewypowiedzianą. Słowo było droższe od pieniądza pod warunkiem, że zdradzającego nikt nie wydał. Czysta parodia, ale na kulturalnym poziomie:-) W tych opowieściach najważniejszy jest klimat i utrzymanie uwagi czytelnika do samego końca. Czytając w ogóle nie miałam ochoty jej przerywać, gdyż tak niekiedy absurdalnego zachowania nie zaznałam w innych opowieściach grozy:-) To kunszty ze smakiem, które mając w sobie pewną nonszalancję, będą zachwycały każde pokolenie. Dają też kilka prawd, które w zależności od osobowości czytelnika, każdy zrozumie inaczej. Nie miałam przyjemności ujrzeć autorów na zdjęciu, ale odniosłam wrażenie, że oddali tutaj wszystko, co było w nich piękne i mroczne. Zupełnie jakby umieścili kawałek swojej duszy na kartach tej książki. Chyba, że to tylko dziwne wrażenie... :-)

Link do opinii
Avatar użytkownika - allison
allison
Przeczytane:2024-09-03, Ocena: 6, Przeczytałam,
Antologia ,,Duchy letniej nocy" ukazała się 30 lipca nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka. To liczący niemal 700 stron zbiór opowiadań angielskich i amerykańskich pisarek oraz pisarzy z przełomu XIX i XX wieku. Dla miłośników klasyki - prawdziwy rarytas! Ale nie tylko dla nich, bo każdy może znaleźć to coś dla siebie. Literatura grozy swój rozkwit przeżywała przede wszystkim w XVIII i XIX wieku, ale tak naprawdę wciąż powstaje i cieszy się wielkim powodzeniem wśród czytelników, zwłaszcza miłośników horrorów i thrillerów. Współcześnie, oczywiście, ma zupełnie inny charakter i opisuje inne realia, jednak pewne założenia gatunku i schematy fabularne wcale się nie zmieniły. Dziś opowiadania klasyków nie straszą tak jak odbiorców sprzed wielu lat, jednak trzeba przyznać, że mają specyficzny, jedyny w swoim rodzaju klimat, który uwodzi, nadal budzi niepokój i każe śledzić perypetie bohaterów z zapartym tchem. W zbiorze znajduje się 10 utworów siedmiorga autorów (Charles Willing Beale, John Buchan, Amelia B. Edwards, Robert Murray Gilchrist, Mrs. J.H. Riddell, Allen Upward). Szczegółowe informacje o nich podane są na końcu książki. O czym są opowiadania zawarte w antologii? Zgodnie z tytułem, często opisują świat duchów i innych zjawisk nadprzyrodzonych, który przenika się z rzeczywistością. Bywa, że zjawy ukazują się tylko wybranym osobom; czasem ich ucieleśnienie się jest wołaniem o pomoc, innym razem chcą przed czymś ostrzec, a nawet zemścić się i wymierzyć karę. Ten ostatni motyw pojawia się np. w ,,Skakance" Ellen Glasgow. Moim zdaniem, to jedno z najlepszych opowiadań antologii. Nie zdradzę, rzecz jasna, treści ani zakończenia, ale zasługuje ono na uwagę chociażby ze względu na ponadczasowy charakter i motywy fabularne, jakie dziś są bardzo popularne w kryminałach i thrillerach. Właśnie utwory pani Glasgow najbardziej przypadły mi do gustu, a zaraz potem - najdłuższe, bo liczące ponad 200 stron - opowiadanie ,,Niezamieszkany Dom" Mrs. J.H. Riddel. Ta pochodząca z Irlandii pisarka naprawdę nazywała się Charlotte Eliza Lawson. Gdy po przeprowadzce do Londynu wyszła za mąż za Anglika, zgodnie z ówczesnym zwyczajem, przejęła nie tylko nazwisko małżonka, ale i inicjały jego imion (!). To ostatnie uwidacznia, jaką pozycję zajmowały wówczas kobiety. Temat ten nieraz pojawia się w opowiadaniach i to, co dziś nas wyjątkowo razi, jest nie do zaakceptowania, w dziewiętnastowiecznej (i nawet dwudziestowiecznej) Anglii było na porządku dziennym. Jedna z bohaterek ,,Niezamieszkanego Domu" próbuje złamać społeczne konwenanse - i to bardzo urozmaica treść, stając się odrębnym problemem, obok kwestii domu, w którym straszy. Każde z opowiadań jest nieco inne i na pewno każde zasługuje na uwagę. To, co łączy utwory z antologii, to także kunsztowny, piękny język. Styl dziś może trącić myszką, ale ma swój niepowtarzalny urok. Poza tym, chcąc cieszyć się lekturą klasyki, trzeba odczytywać ją w kontekście epoki, także pod względem językowym. Polecam z czystym sumieniem, tym bardziej, że tak naprawdę to nie tylko lektura na lato. Można ją smakować o każdej porze roku. BEATA IGIELSKA 
Link do opinii

#współpracabarterowa
Klasyczne opowieści z dreszczykiem na letnie wieczory? Mam dla Was idealną propozycję!Wydawnictwo Zysk nie zawodzi, to już dziewiąta odsłona tej niecodziennej serii, utrzymanej w przepięknym wydaniu.

W antologii "Duchy letniej nocy" znajdziecie opowiadania z początku XX wieku, autorstwa brytyjskich i amerykańskich pisarzy ówczesnego okresu. Cały wachlarz przedziwnych zdarzeń wymykający się z ram racjonalnego pojmowania świata. Stare domostwa, gdzie każdy szmer niesie się echem, nadprzyrodzone zjawiska, tajemnicze zjawy sunące kątem oka. I to wszystko napisane pięknym, bogatym językiem. Niezwykle klimatyczne i nastrojowe, nie brakuje tu scenerii w poświacie księżyca, na ostatnie letnie dni w sam raz, potrafią zmrozić podskórnym dreszczykiem grozy.

Moim ulubionym z tego zbioru jest "Duch Guir House" Charlesa Willinga Beale. Niezwykły, w gotyckim klimacie stary dom pełen zakamarków owianych aurą tajemnicy i jego ekscentryczni mieszkańcy. Ogrom tu rozważań filozoficznych i ezoterycznych skłaniających do refleksji. Czym jest szczęście? Czy śmierć odsłania tajemnice życia? Czym jest rzeczywistość? Jak cienka jest granica między światem realnym, a nadprzyrodzonym?

Niezwykle intrygujący jest "Niezamieszkany dom" Mrs J. H. Riddell. To przyjemna hybryda kryminału i historii o duchach z odrobiną ironicznego humoru.

Warto zwrócić uwagę na opowiadania Ellen Glasgow: "Przeszłość", "Skakanka" i "Włości Dare'a". Subtelna groza, z niesamowitą atmosferą, która zapada w pamięć.

Podsumowując, jestem zachwycona tym zbiorem, to prawdziwa uczta literacka. Na plus są krótkie notki o autorach.
Gorąco polecam!

Link do opinii
Inne książki autora
Nowy leksykon judaistyczny
Opracowanie Zbiorowe0
Okładka ksiązki - Nowy leksykon judaistyczny

- 3000 haseł - 31 esejów - 200 ilustracji, fotografii i map - współpraca 100 specjalistów z 14 krajów To niezbędne dzieło referencyjne dla wszystkich...

Bing. Nowa kolekcja bajek 2
opracowanie zbiorowe 0
Okładka ksiązki - Bing. Nowa kolekcja bajek 2

Poznaj najnowsze przygody uroczego króliczka Binga, jego przyjaciół Suli i Pando, wesołych kuzynów Koko i Charliego oraz ich sympatycznego...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Szpital św. Judy
M.M. Perr
Szpital św. Judy
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Krypta trzech mistrzów
Marcin Przewoźniak
Krypta trzech mistrzów
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy