Direttissima

Ocena: 3 (1 głosów)
Akcja powieści rozgrywa się w Tatrach w schronisku przy Morskim Oku na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Oprócz zwykłych turystów w schronisku przebywa dziesięcioosobowa grupa taterników przygotowujących się do wyprawy w Himalaje. Kierownikiem wyprawy ma być Piotr Wirski. Postanawia on w ramach treningu wejść samotnie direttissimą (droga wspinaczkowa poprowadzona możliwie linii spadku wierzchołka) Mięguszowieckiego Szczytu. W trakcie wspinaczki odpada od ściany i ginie. Okoliczności wypadku wzbudzają podejrzenia pozostałych taterników, a potwierdza je sekcja zwłok. Wirski został otruty. Podejrzanymi zostają wszyscy przebywający wówczas w schronisku. Ponieważ schronisko zostało odcięte od świata z powodu halnego sprawę próbują wyjaśnić przyjaciele Wirskiego. Po eliminacji większości osób przebywających w schronisku krąg podejrzeń zaczyna zmniejszać się do kilku osób. Wśród nich jest uczeń klasy maturalnej z Sokołowa Podlaskiego, brat byłej partnerki Wirskiego, który porzuca ją dowiedziawszy się, że ta jest w ciąży. Czy zemsta za krzywdę siostry była motywem zabójstwa dowiecie się z książki.

Informacje dodatkowe o Direttissima:

Wydawnictwo: Iskry
Data wydania: 1986-11-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 83-207-0855-9
Liczba stron: 175

więcej

Kup książkę Direttissima

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Direttissima - opinie o książce

Avatar użytkownika - flickma
flickma
Przeczytane:2014-10-10, Ocena: 3, Przeczytałem, 52 książki 2014, Mam,
Schronisko przy Morskim Oku w Tatrach jest miejscem akcji. Przebywa tu grupa taterników przygotowujących się wyprawy w Himalaje. Kierownik wyprawy Piotr Wirski w ramach treningu postanawia przejść samotnie tytułową direttissimą. W trakcie przejścia odpada od ściany i ginie. Okazuje się, po sekcji zwłok, że został on otruty. I tu zaczynają się komplikacje gdyż aż dwie osoby dosypały Wirskiemu do posiłku środki, które mogły wywołać groźne dla życia skutki a jeszcze jedna osoba przekazała mu specyfik wzmacniający, który przedawkowany mógł być śmiertelny. Fabuła co najmniej naciągana i obniżająca wartość książki. Samo dochodzenie do prawdy w wykonaniu taterników, gdyż schronisko z powodu halnego było odcięte od świata, też nie przynosi chluby autorowi. Dość karkołomne teorie, brak akcji i zakończenie bez kryminalnego finału powodują, że czytelnik czuje się zawiedziony.
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy