Hiro udało się pilotować FranXXa razem z rogatą dziewczyną, Zero Two, co dało mu nadzieję na zostanie pełnoprawnym pasożytem. U dowódcy drużyny, Ichigo, wzbudza to mieszane uczucia. Ponadto cały zespół musi się szykować na swoją pierwszą prawdziwą bitwę!
Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2021-06-16
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
GDYBY EVANGELION BYŁ EROTYKIEM
Gdyby „Neon Genesis Evangelion” zamiast być opowieścią filozoficzną, został erotykiem, nazywałby się „Darling in the Franxx”. Nic dodać, nic ująć. Kto więc ma ochotę na niezobowiązującą akcję z pretekstową fabułą, która ma służyć jedynie ukazaniu kolejnych scen nagości, będzie zadowolony. a cała reszta? Cóż, chyba nikt nie spodziewał się, że to będzie opowieść dla nich, prawda?
Hiro jest coraz bliżej zostania pełnoprawnym pasożytem. Wszystko dzięki temu, ze on i Zero Two zdołali pilotować Franxxa. Dowódca Ichigo jest jednak pełen wątpliwości. A jakby tego było mało, na bohaterów czeka pierwsza prawdziwa walka…
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/07/darling-in-franxx-2-kentaro-yabuki.html
Przeczytane:2021-08-01, Ocena: 5, Przeczytałem,
Trochę większy nacisk na fabułę zostaje położony w tomiku drugim. Nie brakuje tutaj oczywiście scen ecchi czy mocnej akcji, ale obok tego mamy również okazję poznać pewne drobne szczegóły przeszłości przedstawionych w tomie pierwszym postaci. To właśnie bohaterowie są mocną zaletą tytułu i napędzają oni ciekawość czytelnika do sprawdzenia kolejnych rozdziałów. Każde z dzieci skrywa swoje problemy i niezbyt przyjemną przeszłość, będąc jedynie mało znaczącym „numerem”. Zaczynają się pojawiać tutaj również pewne różnice w stosunku do anime, które powinny zachęcić do sprawdzenia mangi nawet kogoś, kto miał przyjemność zobaczyć serialową adaptację.
Cała recenzja na: