W tej metafizycznej i psychodelicznej podróży, pełnej nostalgii i poszukiwań czegoś, co stanowiłoby w życiu wartość prawdziwą i nieprzeciętną, Andrij musi zmierzyć się z cieniami własnych lęków i przekonań, aby dojrzeć alegorię pomiędzy wydarzeniami z przeszłości, a tym, co teraz się dzieje w jego życiu. Jego dawny przyjaciel — Daniel — staje się tutaj symbolem pewnych wartości, z których nasz bohater tak bardzo czuje się ograbiony. Wartości, których — jak się okazuje — nie tylko on poszukuje.
Autor zabiera czytelnika na tajemniczą wędrówkę pełną psychologicznych i nadzmysłowych odniesień. Sen miesza się z jawą, która obfituje w zaskakujące zwroty akcji, utrzymując czytelnika w napięciu do samego końca. Czy wynik konfrontacji wewnętrznego światła i cienia jest przesądzony?
Wydawnictwo: Ridero
Data wydania: 2023 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 144
Cienie Przeszłości: Metafizyczna Podróż w Poszukiwaniu Wartości.
Książka "Daniel" autorstwa Mateusza Kleina jest mistycznym, psychologicznym thrillerem. To głęboko przemyślana i prowokująca opowieść o podróży wewnętrznej głównego bohatera, Andrija oraz o jego skomplikowanych relacjach z dawnym przyjacielem, Danielem. Autor w niezwykły sposób wplata wątki snu, marzeń, strachu i refleksji, tworząc atmosferę tajemniczości i niepewności, która wciąga czytelnika w emocjonalną i nieprzewidywalną podróż. Autor używa bogatej narracji, co pozwala na głębsze wczucie się w uczucia i myśli głównego bohatera, Andrija.
Fabuła opowiada o podróży Andrija, który odwiedza swojego dawnego przyjaciela, Daniela, w szpitalu psychiatrycznym. Powrót do przeszłości budzi w nim wiele skomplikowanych emocji, a wyjątkowa więź, jaka go łączyła z Danielem, przypomina mu o mrocznych i tajemniczych wydarzeniach z przeszłości. Klejnotem tej opowieści jest głębokie wnętrze postaci. Andrij jest skomplikowanym człowiekiem, pełnym sprzeczności i wewnętrznych konfliktów. Jego zmagania z przeszłością, ze wspomnieniami związanymi z przyjacielem, są przedstawione w sposób wiarygodny i poruszający, wywołując równocześnie uczucie tajemnicy i niepokoju. Przejście od nostalgii do akceptacji i zrozumienia wobec Daniela jest jednym z najważniejszych elementów rozwoju postaci. Wątek snu i świadomości snu dodaje książce głębokości i metafizycznego charakteru. Przywołanie tej koncepcji pozwala autorowi bawić się granicami między rzeczywistością a wyobraźnią, dając czytelnikowi możliwość refleksji nad naturą ludzkiego umysłu i naszym stosunkiem do rzeczywistości. Język użyty w książce jest bogaty, pełen obrazów i nastrojowych opisów. Jedynym mankamentem tej książki może być, nieco zawiła i chaotyczna, narracja, która czasem może sprawić, że trudno jest czytelnikowi zrozumieć, co dokładnie dzieje się w umyśle bohatera. Jednak to także dodaje jej unikalności i tajemniczego charakteru.
Mateusz Klein udowadnia swoje literackie umiejętności, tworząc opowieść pełną refleksji, zagadki, emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji, która zaskakuje czytelnika do samego końca. Książka "Daniel" to podróż nie tylko po krajobrazach zewnętrznych, ale także po zakamarkach ludzkiej duszy, gdzie lęk, wspomnienia i marzenia splatają się w niezwykły sposób. To lektura dla tych, którzy lubią literaturę o głębokim charakterze psychologicznym i filozoficznym", która pozostaje z czytelnikiem na długo po zakończeniu lektury.
Przeczytane:2023-06-13, Ocena: 5, Przeczytałam,
Recenzja książki od #mateuszklein @ridero.pl
Bywają takie książki przy których ciężko jest jednoznacznie określić jaki wywarła na nas wpływ. Mnie przynajmniej pozostawiła w zawierzeniu. Obecnie po przeczytaniu tego debiutu czuję jakbym była na pustyni i spragniona kierowała się w stronę strumienia, które tuż przede mną zniknęło. Jest mi dziwnie, bo słyszałam szum wody, czułam wilgotny zapach, widziałam ją przez cały czas i nagle pach, nie ma nic. Jestem ciekawa, czy inni również podobnie ją odczuli.
Historia opisana jest krótka, każdy rozdział zawiera zdjęcie które odwzorowuje sceny, które na początku się rozgrywają. Mamy przeplatanie czasu z obecnego na dawniejszy, by zrozumieć co aktualnie się dzieje, ale ja widziałam to jako jeszcze większą zmyłkę. Do tej pory nie wiem co tutaj się zadziało. Główną postacią jest Andrijow, który poszukuje swojego przyjaciela. Wie, że siedzi on w szpitalu psychiatrycznym z którego później ucieka. Wiele osób stara się go odnaleźć, gdyż podobno jest bardzo niebezpieczny. Widzimy jak chłopcy się poznają i wręcz uzależniają od siebie. Daniel nie wygląda na dziwnego, tylko robi rzeczy zbyt odważne, wręcz niedozwolone. Cała akcja najczęściej dzieje się w szkole i to najwyższe piętro jest najbardziej tajemnicze i jakby niebezpieczne. Włamują się tam i dowiadują rzeczy bardzo zakazanych. Związek z tym będzie miała głuchoniema dziewczynka i pewien kult. Wiemy, że komuś grozi niebezpieczeństwo i Andrijow robi co może by temu zapobiec. Opowieść dzieje się między jawą a snem, więc trudno jest ustalić co się wydarzyło naprawdę, same postacie również mają z tym problem. Osoba Daniela była dla mnie prawdziwa i wymyślona jednocześnie. On niby uciekł z zakładu, nie wiemy co się z nim działo, tylko niektórzy twierdzą, że był wybranym. Długo go nie ma, widnieje tylko w przeszłości. Kiedy się pokazuje, nie wiedziałam czy był naprawdę i w jakiej formie. Jeśli był, to nie uważał się za kogoś ważnego, jeśli go nie było, nie potrafiłam zdążyć za treścią. Spodobał mi się moment, kiedy poznajemy tą dziewczynkę i Daniel stwierdził, że każdy jest jakiś, to było na 70 stronie. W żadnym wypadku nie uważałam go za niebezpiecznego. Teraz tak sobie myślę, że autor mógł go stworzyć jako wyobrażenie senne, by ukazać jak bardzo można za kimś tęsknić. Mógł żyć w głowie Andrija jako postać, która przejmowała kontrolę nad jego ciałem. Mógł być też postacią pod którą on siebie widział, a był tylko ukazany jako ktoś osobny, by sam Andrij uświadomił sobie, kto tak naprawdę tej pomocy potrzebował. Albo był zwyczajnym nastolatkiem, który tylko w jego wyobrażeniu był kimś dla niego ważnym. Opcji jest naprawdę wiele i każda według mnie pasuje do fabuły. Koniec również jest ukazany jako coś nie codziennego i różnie można go interpretować. Czyta się ją lekko, tylko im dalej, tym naszych pytań jest coraz więcej. Wywarła na pewno na mnie wrażenie, ale nadal nie potrafię jej podsumować. Najlepiej będzie jak przeczytacie ją sami:-)