Czasodzieje #1 - Klucz Czasu

Ocena: 4.67 (3 głosów)
Wasylisa to zwyczajna trzynastoletnia dziewczynka. Na co dzień uczy się w szkole i mieszka z babcią, która wychowuje ją od urodzenia. Niespodziewanie jej życie wywraca się do góry nogami: pojawia się bogaty ojciec, którego nigdy wcześniej nie widziała i zabiera córkę do domu, w którym wszyscy – bracia, siostra i niania – otwarcie jej nienawidzą. A i sam rodzic traktuje ją chłodno, a nawet okrutnie. Zrządzenie losu sprawia, że Wasylisa trafia na Eflarę – bliźniaczą planetę, na której poznajeprawdziwych przyjaciół – czasodzieja Fesza Dragockiego, adepta fachu zegarowego Nicka Łazariewa i wróżkę Dianę. Dziewczynka próbuje zrozumieć, kim jest naprawdę i dlaczego znalazła się w tym niebezpiecznym świecie, a tymczasem dookoła dzieją się jeszcze bardziej tajemnicze, dziwne wydarzenia...

Pierwszy tom fantastycznej sagi Natalii Sherby Czasodzieje. Klucz czasu to powieść przygodowa dla dzieci, w której odnajdziemy podróże w czasie, magię, tajemnice, niebezpieczne intrygi i pierwsze, nieśmiałe przejawy uczuć. Autorka po mistrzowsku kreuje intrygę. Realność i fantastyka przeplatają się do tego stopnia, że czytelnik zagłębia się w feeryczny, magiczny świat czasodziejów i wróżek, zapominając, że ma do czynienia z bajką. W starożytności chronomag Eflarius podzielił Ziemię na dwie części – Ostałę, świat zwykłych ludzi i Eflarę, świat magów czasu – czasodziejów.

Na Ziemi całą władzę przejęły Duchy, dlatego marzący o swobodzie czasodzieje postanowili zamieszkać oddzielnie. Żeby chronić magów, Eflarius stworzył rozdarcie między planetami – przerwę w czasie o długości stu godzin. Jednak czas ten zaczął się stopniowo kurczyć, co groziło pochłonięciem jednego świata przez drugi. Tworząc nowy świat Eflarius przeniósł w bezczas zamek, w którym magowie chronili wszystkie sekrety Czasu. Największe tajemnice są schowane w jego siedmiu komnatach. Klucze do tych komnat Eflarius ukrył na Eflarze, a sam zamek rozszczepił na dwie połowy, wskutek czego twierdza otrzymała nazwę Rozłupany Zamek.

I tak oto tysiąc lat później siedmiu kluczników spotyka się, aby odnaleźć Szkarłatny Kwiat – roślinę, która rozkwita raz na tysiąclecie i ma moc spełniania życzeń. Czy wspólnie uda im się zapobiec katastrofie i uratować mieszkańców dwóch planet przed nadciągającym niebezpieczeństwem?

Informacje dodatkowe o Czasodzieje #1 - Klucz Czasu:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2016-04-01
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788362566167
Liczba stron: 368

więcej

Kup książkę Czasodzieje #1 - Klucz Czasu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Czasodzieje #1 - Klucz Czasu - opinie o książce

Wasylisa kocha gimnastykę artystyczną i pragnie pojechać na obóz sportowy. Jednak życie dziewczyny nie należy do najłatwiejszych, została porzucona przez ojca i jest wychowywana przez przyszywaną babcie. Nieoczekiwanie pojawia się tajemniczy ojciec i zabiera dziewczynkę do wielkiej rezydencji, lecz jej przyszłość nie napawa optymizmem. Szykanowana i znienawidzona przez rodzeństwo, szuka ucieczki i znajduję ją w najmniej oczekiwanym miejscu. Dwa światy, magia i walka o władze. Czasodzieje mogą dokonać wielkich rzeczy, ale i doprowadzić do upadku jednego ze światów. Czy Wasylisa poradzi sobie z potęgą, która w niej drzemie?

Jestem zagorzałą fanką fantastyki rosyjskie, zazwyczaj wybierałam książki dla starszych czytelników, ale piękna okładka i opis skusiły mnie do przeczytania „Czasodziejów”! Powieści dla dzieci, jednak jestem pewna, że starsza młodzież również pokocha tę książkę!

Natalia Sherba bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Fabuła początkowo przypomina „Trylogię czasu” Kerstin Gier. Pojawia się przepowiednia, wpływowa rodzina i oczywiście czas, który można naginać. Z każdą kolejną stroną podobieństw jest coraz mniej, a moja fascynacja rosła!

Autorka stworzyła piękne i zaskakujące tło dla toczących się wydarzeń. Dwa równoległe światy, bo tak można określić Ostale i Eflare. Ten pierwszy jest odpowiednikiem naszego świata, za to Eflara to kraina skrywająca wiele sekretów i jest zamieszkana przez najróżniejsze istoty. Kiedy Wasylisa wkracza w ten magiczny świat, akcja nabiera tępa, a bohaterka powoli odkrywa prawdę o swoich umiejętnościach. Podczas tej podróży poznaje nowych przyjaciół, którzy również zaskoczą. Jedyne, co mnie irytowało, to wiedza, która była udzielana Wasylisie w niewielkiej ilości. Wszystko, co miało jakieś znaczenie miało zostać wyjaśnione później, zaś, jak coś zrobią, kiedy dotrą na miejsce… i tak bez końca!

Wasylisa ma dopiero dwanaście lat, jednak czytając, nie odniosłam takiego wrażenie. Czasami zagubiona, lecz potrafi zachować się również rozsądnie. Jestem ciekawa, czy ta historia zostanie rozwleczona na lata i w każdym kolejnym tomie Wasylisa będzie starsza. Mam taką nadzieję, ponieważ liczę na rozwój kilku wątków! 

Autorka ma przyjemny styl i choć fabuła jest podobna do kilku innych znanych mi książek, to lektura „Czasodziejów” była prawdziwą przyjemnością. Wartka akcja i piękno Eflary jest urzekające! Magia jest obecna na każdym kroku, więc jeśli ktoś lubi takie klimaty, to nie będzie narzekać! Ja jestem oczarowana, bo to kawał dobrej literatury młodzieżowej.

Książka z pewnością warta uwagi i nie sądziłam, że tak łatwo zatracę się w tej powieści. Bohaterowie są przesympatyczni i łatwo ich polubić, a zagrożenie wiszące w powietrzu dodaję nutkę niebezpieczeństwa. Lekkie napięcie i obawa o Wasylise, potęguję emocję. Świetnie wykreowane światy! Ciekawa, wciągająca i bardzo przyjemna lektura. Polecam!  7/10

Link do opinii
Avatar użytkownika - wkp
wkp
Przeczytane:2016-09-14, Ocena: 4, Przeczytałem,
DZIEJE SIĘ CZAS Lubię rosyjską fantastykę, nie ważne czy dla młodzieży czy starszych czytelników, chociaż rzadko mam okazję po nią sięgać. Oczywiście preferuję klasykę, braci Strugackich czy Kiryła Bułyczowa, ale nie oznacza to, że ograniczam się tylko do ich utworów. Powieść ,,Czasodzieje" w moje ręce trafiła poniekąd przypadkiem, ale muszę przyznać, że to całkiem udana fantastyka, która spodoba się młodzieży. Niegdyś starożytni czasodzieje rozdarli czas, żeby podzielić Ziemię na dwie równe części. Teraz owo rozdarcie się kurczy, światy zbliżają do siebie i nastąpi pochłonięcie, a w konsekwencji zagłada jednego z nich. Tylko, która z Ziemi okaże się silniejsza - Eflara czy Ostała? Fakt ten niepokoi wielu ludzi, w tym Nortona i Elenę, którzy spotykają się nocą w lesie. Order czeka na powrót Nortona, a tymczasem już niedługo kończy się jego wyrok, a co za tym idzie będzie mógł on wrócić i przeprowadzić próbę magiczną swoich dzieci. Jak jednak przekonuje Elena, najlepiej byłoby zabić jego córkę... Tymczasem niejaka Wasylisa Ogniewa, wiedzie typowe życie dziecka, które pozbawione rodziców musi mieszkać u babci. Nie ma bowiem matki, a ojciec żyje nie wiadomo gdzie, nie utrzymując najmniejszego z nią kontaktu. I nagle wszystko się zmienia - w jej życiu pojawia się ojciec, Norton Ogniew, który zabiera Wasylisę do swojej pełnej tajemnic rezydencji. Dziewczyna nie wie jednak, co tak naprawdę czeka na nią od tej chwili... ,,Czasodzieje" to powieść wyrosła na gruncie, który do życia przywrócił cykl o ,,Harrym Potterze", a który ma za sobą wielką tradycję literacką. Mamy więc niczego nieświadome dziecko dysponujące wielkimi mocami, rodzinną tajemnicę i magiczny świat istniejący tuż obok naszego. W skrócie wszystko to, czego od urban fantasy można oczekiwać. Łatwo więc jest także domyślić się co czeka na czytelników, bo w ,,Czasodziejach" nie brak jest przygód (oczywiście tak w czasie, jak i przestrzeni), akcji, zagadek i całej gamy kolorowych postaci. Jak się to wszystko czyta? Łatwo, szybko i przyjemnie, a sama powieść, choć przeznaczona jest dla dzieci, wraz z postępem czytania staje się dojrzalsza i bardziej brutalna, przez co wiek odbiorcy docelowego oscyluje bardziej w okolicach nie kilku, a kilkunastu lat. Oczywiście nie ma tutaj wielkich zaskoczeń, ani żadnych novum, ale schemat całej opowieści został zrealizowany bardzo sprawnie i w miły w odbiorze sposób. Jeśli więc macie ochotę na lekkie fantasy dla młodzieży, będziecie zadowoleni. Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/09/14/czasodzieje-klucz-czasu-natalia-sherba/
Link do opinii
Avatar użytkownika - CzytajacaMama
CzytajacaMama
Przeczytane:2017-10-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Recenzje miesiąca
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Szepty jeziora
Grażyna Mączkowska
Szepty jeziora
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy