Czas Niepogody
Agnieszka Markowska

Dzisiaj przychodzę do Was z debiutancką powieścią Pani Agnieszki Markowskiej!

Sarune jest młodą kapłanką i całe życie marzy, by wstąpić w szeregi Sióstr Jutrzenek oraz służyć wiernie Panu Światła.
Kadan jest Tkaczem, dzieckiem nocy.
Jego gatunek żeruje na dzieciach światła poprzez wykradanie ich magii w czasie snu.
Sarune oczywiście tak jak reszta Świetlistych przestrzega się spożywania Insomnium, które ma ją chronić przed Tkaczami.
Wszystko staje na głowie, gdy dochodzi do spotkania Sarune i Kadana, gdyż chłopak zna dużo więcej przykrych rzeczy dotyczących wiary dziewczyny.

Czy Sarune zaufa Kadanowi w jego opowieści?
Jak zakończy się relacja kapłanki z tkaczem?

Przyznam szczerze, że dopiero w podziękowaniach dowiedziałam się, że książka jest debiutem.
Historia jest naprawdę ciekawa i czytało się ją dobrze, jednakże historia nie wciągnęła mnie do końca.
Potrafiłam wczuć się w historie, odczuwać momenty napięcia i wertować kartki jak szalona, ale ten stan nie utrzymywał się na długo, ponieważ często z ciekawej akcji przechodziliśmy od razu do opowieści do poduszki, niestety.
Liczę, że Pani Agnieszka na debiucie nie zakończy i za niedługo będziemy mieli możliwość sięgnięcia po kolejną książkę jej twórczości, ponieważ widzę tu duży potencjał.

Ocenka: 6/10

"Czas Niepogody" Agnieszka Markowska to powieść należąca do fantastyki.

Sarune to młoda obiecująca akolitka. Gorliwie przestrzega zasad zakonu. Jednak mimo wszystko nie każda jej decyzja jest prosta. Przyjaźń z pół- Tkaczką budzi zastrzeżenia przełożonej. A uczucia żywione do inkwizytora utrudniają dochowanie czystości. Jej marzenia są coraz bliżej jednak kiedy na jej drodze staje Tkacz Nocy sprawy się trochę pokomplikują.

Miłość, niepewność, przyjaźń, lojalność i intrygi to wszystko tu spotkacie!

Jest to powieść zdecydowanie warta przeczytania! Polecam!

Młoda bohaterka, Sarune, należy do ludu, który kroczy w świetle. Jest istotą, tak silnie wierzącą w moc Pana Światła, że niemal bezkrytycznie podąża jego ścieżką i stara się spełnić swe marzenie, do którego pierwszym krokiem jest zostanie akolitką światła. Jest bojaźliwa i gorliwa w swych obowiązkach. I niestety mimo tego nie jest jej łatwo zawsze podejmować dobre decyzje. W świecie Sarune istnieją jeszcze inne, niebezpieczne, byty. A dokładniej ludzie kroczący w mroku, Tkacze. A najlepsza przyjaciółka Sarune jest mieszańcem. Choć bohaterka, przynajmniej początkowo, nie ma wątpliwości, co do intencji jej przyjaciółki z czasem zaczyna wszystko widzieć zupełnie inaczej. Przygnieciona bieżącymi wydarzeniami, uzależnieniem od Insomnium i być może desperacją zawiera układ z kimś, przed kim broniła się przez wiele, wiele lat. Czy nowa znajomość zburzy wizję świata Sarune?
Zdecydowanie polecam ten młodzieżowo fantastyczny romans. Jest to fantastycznie napisana opowieść, która ma w sobie wszystko, co może pociągać w tym właśnie gatunku. A sama bohaterka, pomimo swej skłonności do fanatyzmu, nie irytuje bezmyślnością.