Wyjątkowa pozycja na temat procesów czarownic w Polsce!
Profesor Jacek Wijaczka, autorytet w dziedzinie historii polowań na czarownice, ukazuje osiem przypadków poświęconych procesom o czary w XVI-XVIII wieku. Zrelacjonowane na podstawie źródeł archiwalnych, dostarczają nowych informacji o prześladowaniach czarownic w naszym kraju.
W książce poznajemy dosyć burzliwe, a dotychczas nieznane, koleje życia Doroty Paluszki, mieszkanki Gniezna, oskarżonej o czary i spalonej na stosie w 1619 roku. Dowiadujemy się także, jakie lęki i obawy związane z wiarą w diabła i czarownice dręczyły mieszkańców Kaszub w końcu XVIII wieku. Co ciekawe, autor obala również rozpowszechniony mit, że ostatni stos w Europie, na którym spłonęła rzekoma czarownica, został rozpalony w Reszlu na początku XIX wieku.
Wydarzenia bardziej i mniej znane. Niekiedy przyjmujące zaskakujący obrót, zawsze kontrowersyjne. ,,Czarownicom żyć nie dopuścisz" to książka, która w pasjonujący sposób przybliża procesy o czary w Polsce w czasach, gdy były najbardziej powszechne.
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2022-04-19
Kategoria: Socjologia, filozofia
ISBN:
Liczba stron: 304
Język oryginału: polski
Trzeci tom nowej serii obejmuje dzieje nowożytne - od XVI do XVIII wieku. Zgodnie z założeniami serii, Autorzy podzielili podręcznik na trzy główne części...
Przeczytane:2022-06-06, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, 12 książek 2022, 26 książek 2022, 52 książki 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku, 12 książek 2021, 26 książek 2021, 52 książki 2021, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2021, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2021, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022,
W swojej książce profesor Jacek Wojaczka, który jest autorytetem w dziedzinie historii polowań na czarownice przedstawia nam 8 przypadków procesów o czary w XVI- XVIII w.
Poznamy m.in. losy Doroty Paluszki, mieszkanki Gniezna spalonej na stosie w 1619, ale również obawy i lęki ogółu społeczeństwa związane z wiarą w diabła i czarownice. Autor obala również mit, że ostatni stos został rozpalony w Reszlu.
Powiem Wam szczerze, że po przeczytaniu tej pozycji rozbolała mnie głowa.
Dzisiejsze czasy są trudne, bo mamy sekty, kościół też wiadomo jak się zachowuje itd.., ale to, co wtedy się działo, to jakieś horrory gorsze od najgorszych u Kinga!
Za jakie kompletne bzdury wyssane z palca kobiety potrafiły ginąć!
Jak jedni drugich przeciwko sobie nakręcali i jakie historie tworzyli, to nawet nasi mistrzowie fantasy powinni się schować.
Jak silnie zakorzenione w głowach były zabobony i jak sprytnie oficjele potrafili to w procesach wykorzystać!
To wszystko znajdziecie w tej książce.
Jak również bogatą bibliografię i mnóstwo odnośników.
I wiecie co..chociaż mam do tych naszych czasów wiele zastrzeżeń, to patrząc z perspektywy na tamten okres..wolę być tu, gdzie jestem.