Potem jej powieki opadły, a ogień, chaos, śmierć i krzyki zniknęły.
NATASHA ROMANOFF jest jednym z najgroźniejszych zabójców. Trenowana od najmłodszych lat w sztuce zwodzenia i zabijania przeciwników. Natasha otrzymała pseudonim Czarnej Wdowy od Ivana Somodorova – swojego okrutnego i brutalnego nauczyciela z moskiewskiej szkoły superszpiegów zwanej Czerwoną Komnatą.
Odkryj nową stronę Uniwersum Marvela, która porusza zarówno zagorzałych fanów, jak i tych dopiero poznających świat superbohaterów. Margaret Stohl po raz pierwszy odkrywa przed czytelnikiem nieopowiedzianą dotąd historię Czarnej Wdowy…
Informacje dodatkowe o Czarna Wdowa. Na zawsze czerwona:
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2016-10-12
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN:
9788379838998
Liczba stron: 472
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2016-12-30, Ocena: 5, Przeczytałam,
Recenzja również na http://bookparadisebynatalia.blogspot.com " - Macie jakiegoś psa, D.? - Tak, moja siostrę. Bo co? - Nic. Chyba właśnie usłyszałem jakiegoś bezpańskiego psa. - Nie, daje słowo, jest nasza. " Od zawsze uwielbiam filmy Marvela. Mogę je oglądać bezustannie, a nigdy mi się nie znudzą. I kiedy zobaczyłam, że została wydana książka o Czarnej Wdowie, od razu wpisałam ją na moją listę książek, które muszę mieć. Postać Czarnej Wdowy od zawsze mnie fascynowała i w pewien sposób inspirowała. Owiana tajemnicami, silna, odważna, niezależna. Taka zawsze mi się wydawała. Jednak dzięki książce "Czarna Wdowa. Na zawsze czerwona", moje zdanie o niej nieco się poszerzyło. Zapewne nie tylko ja marzyłam w dzieciństwie o byciu super agentką. Walka ze złem, niesamowite umiejętności, wspaniała figura, talent i ciuchy agentki. To nas ciekawiło, bo było inne, niecodzienne. Ale jak się może okazać, bycie agentką nie jest usłane różami, a przeszłość jest mroczna i pełna tajemnic. Czarna Wdowa nie zna swojej rodziny. Została porwana w dzieciństwie przez Ivana Somodorova i poddawana eksperymentom, dzięki którym, a może przez które, teraz jest tym, kim jest. W swoim życiu popełniła mnóstwo błędów, zabiła wiele osób, ale także popełniała czyny pełne podziwu. Zawsze była sama, nie miała przyjaciół, nikogo. Nie potrafi dopuścić do siebie drugiej osoby, boi się bliskości. Samotna, odważna, niezależna, silna, zdeterminowana, kryjąca w sobie wiele tajemnic, taka jest właśnie Czarna Wdowa. Ale jest także osobą, która ma uczucia, tylko kryje je w sobie, na dnie serca, nie ukazuje ich. Zawsze stara zapomnieć się o swojej przeszłości, ale teraz... przeszłość do niej wróciła. Wrócił Ivan Somodorov, któremu musi stawić czoła. Ivan, który zaczął porywać dziewczynki, aby wykonywać swoje chore eksperymenty. Jeden pojedynek zmieni wszystko w życiu Czarnej Wdowy, a wiele tajemnic zostanie odkrytych. Zacznijmy od tego, że spodobał mi się sposób, w jaki jest napisana książka. Książka dzieli się na trzy akty, które opowiadają o czymś innym i jednocześnie są ze sobą powiązane. Każdy nowy rozdział poprzedzony jest przesłuchaniem. Departament Obrony przesłuchuje Natashe Romanoff (Czarną Wdowę) oraz Phillipa Coulsona (dyrektora T.A.R.C.Z.Y.), jednak są też rozdziały, które rozpoczynają się od rozmowy Natashy i Phillipa. Każde takie przesłuchanie, czy też rozmowa, są wprowadzeniem do rozdziału. Mówią o tym, czego można się w danym rozdziale spodziewać, jednocześnie nie zdradzając zbyt wiele, dzięki czemu są momenty, w których byłam zaskoczona. Całość odnosi się do sprawy 121A415, w sprawie dochodzenia śmierci na służbie. I tutaj powstaje pytanie już na samym początku książki „O czyją śmierć chodzi i kto zginął?”. I to właśnie dzięki takiemu początkowi, wprowadzeniu do sprawy, miałam chęć poznawać kolejne strony powieści, ponieważ chciałam poznać przebieg wydarzeń i dowiedzieć się, kto zginął. " - To nie twój księżyc, Natashko. Wspólnymi siłami dokonamy wielkich rzeczy. Wiedziałem, że do mnie wrócisz. Po co to wszystko robiłem, jeśli nie dla ciebie? - Bo jesteś klinicznym psychopatą, towarzyszu? " Podczas czytania poznajemy nie tylko Czarną Wdowę, ale również Ave oraz Alexa, którzy są kluczowymi bohaterami powieści. Bohaterami zdolnymi, wyjątkowymi, z przeszłością. Ava została uratowana przez Czarną Wdowę, podczas jej spotkania z Ivanem, zaś Alex jest chłopakiem ze snów Avy. I chociaż się nigdy nie widzieli, Ava widzi jego codzienne życie, a on nie ma pojęcia o jej istnieniu. Kolejna tajemnica, której nikt nie rozumie, i która przyczyniła się do wielu wydarzeń. Całość czyta się niebywale przyjemnie. Sądziłam, że będzie to cięższa lektura, bo jednak życie Czarnej Wdowy nie było kolorowe, a tematy organizacji bywają trudne do zrozumienia, jednak okazało się, że jest całkowicie inaczej. Czytało się szybko, a nawet bardzo. Margaret Stohl ma bardzo dobre pióro, przyjemne dla oczu. Odkrywanie tajemnic i życia Natashy, było bardzo interesujące, aczkolwiek brakowało mi takiego wielkiego przytupu. W niektórych momentach i to kilkakrotnie zostałam zaskoczona rozwojem wydarzeń i zdziwiłam się, a finał powieści był zaskakujący. Historia bardzo mi się podobała i przyjemnie się przy niej bawiłam. Z przyjemnością sięgnę po kolejne powieści o Avengersach, jeśli tylko się ukażą. Ogromnym plusem jest pojawienie się w książce innych postaci, które pracują w organizacji T.A.R.C.Z.A. Pojawił się chociażby Tony Stark (Iron Man), który jest niesamowicie zabawny i nadał książce zabawnej nuty. Z całą pewnością mogę stwierdzić, że jest to przyjemna lektura i każdy fan Marvela, czy też Avengersów będzie nią zachwycony. Odkrywanie życia Czarnej Wdowy jest ciekawym doświadczeniem, a jej tajemnice nie pozwalają się nudzić.