Inkwizytor Mordimer Madderdin wraca po czterech latach!
Życie warto poświęcać tylko dla Boga. Bo kiedy Bóg woła, to odpowiadam: "jestem!", nie patrząc i nie zważając czy wzywa mnie dla chwały czy dla męczeństwa.
Kraina, gdzie plenią się herezja i pogaństwo, a inkwizytorzy nazywani są "rzymskimi diabłami".
Kraina biednego, otępiałego ludu i toczących wieczne wojny okrutnych książąt.
Kraina niezmierzonych puszcz i mokradeł - królestwa demonów i kolebki czarnej magii.
To tutaj inkwizytor Mordimer Madderdin zawrze chwiejne przymierze z tymi, którym nie ufa, których nienawidzi lub którymi pogardza.
Uczyni to, by nie stracić życia, miłości oraz nieśmiertelnej duszy
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
Data wydania: 2020-02-12
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Czyta:
Otrzymali misję, poszli, wykonali i wrócili - jak w słabej grze fabularnej. Bez zagadek i nieoczekiwanych zwrotów akcji, bez zaskoczenia. Bez sensu…
Rycerz Kielichów jest zwodniczy i niebezpieczny jak górski strumień. Doskonały kochanek, wciąż szuka nowych podniet, bo nuda jest dla niego gorsza od śmierci...
Antyutopijna wizja niedalekiej przyszłości Polski opowiedziana z perspektywy kilku niepowiązanych ze sobą, pochodzących z różnych środowisk i klas społecznych...
Przeczytane:2023-02-25, Ocena: 5, Przeczytałam,
W końcu w cyklu nastało jakieś ożywienie. Mordimer jak ten niechciany pies został na Rusi. Albo może wręcz bardzo chciany. Bo teraz ma być psem stróżującym księżnej Ludmiły.
Inkwizytor musi się wszystkiego uczyć na nowo. I nie chodzi tylko o język. Bo Ruś to inna kultura, mentalność i inna forma czczenia Boga. A Mordimer musi nauczyć się lawirować na niepewnym gruncie. Bo tutaj jest zdany sam na siebie. A tymczasem okazuje się, że księżnej i jej księstwu zagraża pradawne zło.
W tym tomie Mordimer jest w ogóle innym człowiekiem. Jest bardziej zrównoważony, spokojny, wyciszony. A może tylko tak wygląda na tle dzikich Rusinów. Ale na pewno nie jest takim Bucem, jak do tej pory. I chyba nawet jest zakochany...
Bardzo przyjemnie mi się czytało. Ciekawa, nieco inna historia. Ale i nowi, ciekawi ludzie. Ciekawi mnie, co będzie dalej.