Cwana panienka z Juraty. 69 limeryków freewolnych

Ocena: 5 (1 głosów)
Limeryk to opowieść w pięciu wersach, z których pierwszy rymuje się z drugim i piątym, a trzeci z czwartym. W pierwszym wersie, który powinien się kończyć nazwą geograficzną, poznajemy bohatera utworu.

Limeryk musi być pikantny. Znawcy i koneserzy gatunku wyjątkowo godzą się na odstąpienie od tego wymogu z uwagi na niespodziewaną pointę, purnonsensowe przesłanie, zaskakujący rym. Z zasady jednak nieświński limeryk nie jest godzien druku. Tak uważał Maciej Słomczyński, powszechnie znany jako wybitny tłumacz Szekspira i Joyce’a (oraz jako autor kryminałów Joe Alex), twórca kilku tysięcy (!) limeryków.

Podzielając opinię Mistrza Słomczyńskiego, mam nieskromną nadzieję, że i moje limeryki uznają Państwo za godne druku. 

Bogumił Paszkiewicz

Informacje dodatkowe o Cwana panienka z Juraty. 69 limeryków freewolnych:

Wydawnictwo: Iskry
Data wydania: 2017-01-23
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788324404650
Liczba stron: 80

więcej

Kup książkę Cwana panienka z Juraty. 69 limeryków freewolnych

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Cwana panienka z Juraty. 69 limeryków freewolnych - opinie o książce

Avatar użytkownika - majkanew
majkanew
Przeczytane:2017-02-27, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2017,
Czym jest limeryk i jak rygorystyczne warunki musi spełnić autor, by taki utwór stworzyć, chyba wszyscy wiemy. Przypomnę tylko, że z założenia wiersz taki powinien odznaczać się pewną pikantnością. To nie są rymowanki dla grzecznych czytelników! Cóż, poezja pełni wiele funkcji, jedną z nich jest rozrywka. Limeryki dostarczają wiele przyjemności, ale i dużo mówią o samym twórcy, przede wszystkim jego biegłości językowej oraz "literackiej inteligencji". Limeryki Bogumiła Paszkiewicza to liryczne anegdotki, w których autor przedstawia intymne spotkania swoich bohaterów, kończące się zaskakującym finałem, zabawnym, absurdalnym, a nawet dramatycznym. Wiele z nich ma charakter aforyzmów czy maksym, oczywiście z przymrużeniem oka. Wyraźnie trzeba podkreślić, że ,,Cwana panienka z Juraty", choć przesycona erotyzmem, czasem rubasznością, to jednak wyzbyta jest wulgarności. Często zdarza się, że wiersze Paszkiewicza są nie tylko opowiadają pewne historyjki damsko-męskie, ale i charakteryzują konkretne środowiska, o których mowa. Oczywiście zdarza się tu posługiwanie stereotypami czy hiperbolą, ale są to figury jak najbardziej na miejscu i spełniają swoją funkcję. Autor dba, by limeryki były podporządkowane ustalonemu konceptowi, a więc gdy bohaterem jest np. kornecista to pojawiają się określenie i tropy zbudowane z obszaru wyrazowego podporządkowanego szeroko pojętej muzyce. Przy okazji literackiego świntuszenia można się świetnie bawić wyszukując różnorodne tropy poetyckie, które z ,,Cwanej panienki..." możemy wyławiać garściami. Śmiech to zdrowie! Więc czytajcie i bawcie się dobrze!
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy