Zdrajca Klanu Pioruna został wygnany. Jednak Ogniste Serce nie może pozbyć się wrażenia, że Tygrysi Pazur czai się w mrokach lasu i szykuje się do zemsty.
Nowy zastępca ma na głowie niemałe kłopoty - niezwykle gorące lato, ucznia skrywającego szokującą tajemnicę i przywódczynię, która stanowi cień samej siebie. A z każdym kolejnym upalnym dniem widmo nadciągającej burzy jest coraz bardziej realne...
Wydawnictwo: Nowa Baśń
Data wydania: 2016-11-14
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Rising Storm
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Katarzyna Krawczyk
Kiedy Fuks i pozostali członkowie Sfory w Obrożach odkryli las pełen jedzenia i świeżej wody, byli pewni, że odnaleźli nowy dom. Jednak ziemię przywłaszcza...
Zdrajca czai się w głębi nocy... Nawałnicę nękają przerażające sny przepełnione strachem i mrokiem. Czasami wydaje się, że kierują nią i nie kończą...
Przeczytane:2018-05-18, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2018,
To już czwarty tom Wojowników a Erin Hunter nie przestaje nas zaskakiwać. Począwszy od tajemniczego prologu gdzie nie wiadomo o jaki klan właściwie chodzi, a dzieje się dużo. Po kilka ostatnich stron, które jak zwykle łapią za serce.
Najpierw mamy tak dosłowną cisze przed burzą. Dowiadujemy się jak żyje się w klanie po wygnaniu Tygrysiego Pazura. Wcześniej uważany za dzielnego i lojalnego wojownika był szanowanym zastępcom przywódczyni. Jak się jednak okazało marzył tylko o władzy, a podążał do niej droga pełna trupów.
O nikczemnych tajemnicach wiedział tylko jego uczeń Krucza Łapa, który w strachu przed śmiercią musiał uciec z klanu. Przekazał jednak wszystkie informacje dwóm przyjaciołom. Ognistemu Sercu, który jest głównym bohaterem wojowników, kiedyś domowy kociak teraz jeden z najdzielniejszych w klanie. A także Szarej Prędze ten jednak postawił miłość i rodzinę ponad klan. Po śmierci swojej ukochanej z Klanu Rzeki postanawia zostać ze swoimi kociętami.
Tak więc Ogniste Serce został sam. Przywódczyni nie chciała wierzyć w złe intencje Tygrysiego Pazura musiała się o tym przekonać dopiero gdy ten napadł na klan i próbował ją zabić.
Teraz Ogniste Serce został minowany zastępca przywódczyni. Jako jedyny, któremu Błękitna Gwiazda potrafiła w pełni zaufać ale i ta decyzja zajęła jej stanowczo za dużo czasu. Jego zadanie jest o tyle trudne, że przywódczyni nie ma sił spełniać swoich obowiązków. Załamana straciła wiarę w siebie i chwilami ma się wrażenie, że także wiarę w klan.
Ciekawie ukazane jest jak z dumnej pewniej siebie i wzbudzającej szacunek kotki robi się słaba i wrażliwa istota. Nutka ciekawej psychologi, którą można odnieść do ludzi. Koty w Wojownikach są bardzo ludzkie na tle emocjonalnym Błękitna Gwiazda doskonale to pokazuje.
Pojawia się też mnożna powiedzieć zwątpienie na tle religijnym. Wszystkie koty wierzą w Klan Gwiazd gdzie zmarli ze wszystkich klanów opiekują się nimi. To dla nich odprawiane są wszelkie rytuały a oni zsyłają szczęście i prorocze sny, a także dają dziewięć żyć przywódcom. Źle się jednak dzieje kiedy Klan Gwiazd się rozgniewa.
Ogniste Serce mimo tylu przygód wciąż nie jest doświadczonym kotem. Nie zdobywa też od razu u wszystkich szacunku. Ciężko jest zapomnieć o jego przeszłości. W dodatku Oboczna Łapa syn jego siostry, która oddała kociaka by również został wojownikiem wcale nie pomaga. Białego kociaka ciągnie do domu ludzi, gdzie zawsze czeka na niego miska pełna jedzenia, o która nie musi się starać. W końcu będzie musiał wybrać. Klan ponad wszystko stawia lojalność. Jednak Oboczna Łapa pokazuje, że kodeks nie do końca do niego przemawia.
W Klanie Cienie panuje przeraźliwa choroba. Pomoc grozi rozprzestrzenianiem się na inne klany. czy koty okażą miłosierdzie czy Klan Cienia będzie zdany tylko na siebie? Nie zabraknie polowań i walk jak na dzikie koty przystało. Zagrożenia mogą się pojawiać jednak nie tylko ze strony innych kotów.
Kolejny raz trudno przy Wojownikach nie uronić kilku łez. Książka potrafi wzruszyć i zasmucić. Pomyśleć, że jest to opowieść o kotach. Nie zabraknie też trochę kociej miłości. Ogniste Serce ciągle pamięta Nakrapiany Liść, która już teraz przebywa w Klanie Gwiazd ale ciągle nawiedza go w snach. Przez to, że żyje przeszłością nie dostrzega, że pewna kotka jest nim bardzo zauroczona.
Cieszy mnie też, że ponownie pojawiła się Krucza Łapa, która tak bardzo przypomina mi mojego kota :). Szkoda, że tylko na chwilę i mam nadzieję, że w dalszych częściach znów się zjawi. Nie powiem co mnie w książce najbardziej zasmuciło, bo nie chce spojlerować, ale twardy i nie czuły jest ten kogo nie ruszy pewne wydarzenie.
Podziwiam autorki za stworzenie tak fantastycznego świata. Tak jak pisałam, w każdej poprzedniej części to nie są historyjki o uroczych kotkach to są Wojownicy! Książka cieszy się coraz większa popularnością. Zachęcam każdego do sięgnięcia po cały cykl. Tylko błagam koniecznie od początku ;)