Liska i Piotrek to papużki nierozłączki, idealny
przykład damsko-męskiej przyjaźni. Nie tylko
rodzina, ale też znajomi mają nadzieję, że w końcu
będą parą. Tylko że ani ona, ani on nie mają takich
planów. A gdy jeszcze na scene wkroczy starszy
brat Piotrka, Sebastian, zawodowy łamacz
kobiecych serc i znany wszystkim lekkoduch, to
czy dziewczyna zaakceptuje fakt, iż ktoś, kogo
traktowała jak dobrego kumpla, może stać się dla
niej zupełie inną osobą?
Lekkie, zabawne opowiadanie, idealne na
nadchodzące wakacje.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2024-05-01
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 69
Język oryginału: Polski
Magdalena po odejściu męża zostaje sama z dwójką dzieci, masą problemów i ogromnymi długami. Grozi jej więzienie i odebranie córek. Niespodziewanie dowiaduje...
Książka zawiera sceny przemocy, treści kontrowersyjne i wulgaryzmy. Czytasz ją na własną odpowiedzialność. Nie jest przeznaczona dla czytelników poniżej...
Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024,
RECENZJA
„CHŁOPAK Z SĄSIEDZTWA”
Współpraca Reklamowa —
AUTOR: AGNIESZKA KOWALSKA-BOJAR WYDAWNICTWO: MOTYLEWNOSIE
„Smakował mnie. Badał czubkiem języka wnętrze moich ust. Pieścił, drażnił. Objął w pasie i przyciągnął ku sobie, jednocześnie pogłębiając pocałunek. Zapomniałam o niechęci, o proteście. Zapomniałam o otaczających nas ludziach, o tym, że miała to być tylko zabawa. Objęłam jego szyję i nieudolnie, ale za to z ogromnym głodem, odpowiedziałam na ten pocałunek.
To spadło na mnie jak grom z jasnego nieba. Z nocnego nieba. Rozpalił we mnie pożądanie, obudził wszystko, co z takim trudem próbowałam pozostawić w uśpieniu”.
Zainteresowani czytajcie, takich smaczków jest o wiele więcej. 🤍🤍
„Chłopak z sąsiedztwa” to krótka, lekka, przyjemna i intrygująca nowelka, która rozbawi i jednocześnie jeszcze mocnej rozgrzeje, w te upalne dni. Pełna ciekawych momentów, świetnych dialogów, śmiesznych sytuacji i charakternych bohaterów, którzy drą, ze sobą koty. Mamy tutaj motyw od nienawiści do miłości. Czytając, ją ciągle miałam uśmiech na twarzy i zdecydowanie dobrze się bawiłam z Pączusiem (Eliza) i Sebastianem.
Ta historia to gwarancja odprężającej i relaksującej opowieści, której nie odłożysz na później. Autorka ma lekkie, przyjemne pióro pełne emocji z nutką humoru, które wciąga czytelnika bezpowrotnie. Agnieszka umie przykuć uwagę czytelnika, jak pająk owija w sieć swoimi historiami.
Bohaterzy zostali świetnie wykreowani, barwni i wyraziści. Autorka idealnie oddaje zachowania bohaterów. Wyczuwalna chemia pomiędzy głównymi bohaterami.
Elizka to niska, korpulentna, o ciemnych włosach i brązowych oczach dziewczyna, a do tego charakterek miała paskudny, apodyktyczny, nieznoszący sprzeciwu.
Sebastian to przystojny łamacz kobiecych serc, do którego laski lgnęły niczym muchy do miodu. To skomplikowanym przypadek, który tryskał humorem, czarował wdziękiem osobistym albo bezustannie kpił. Ale przed wszystkimi skrywa pewien sekret, darzył uczuciem Elizkę, cały czas próbując wkraść się w jej łaski.
„Momentalnie otrzeźwiałam. Z jękiem wyrwałam się z jego objęć i zerwałam szalik zawiązany na moich oczach. Tak, to była prawda. Tuż obok siedział ten paskudnik, a na dodatek wyglądał na bardzo zadowolonego, jak lis, który wkradł się do kurnika i załapał się na królewską ucztę”.
Elizka i Piotrek to papużki nierozłączki, który potwierdza wyjątek, że przyjaźń damsko-męska istnieje. Od samego małego spędzali, ze sobą każą chwilę, ale gdy zaczęli dorastać, również otworzyli się na nowe znajomości i dostrzegli świat dookoła. Każdy myśli, że ona i Piotrek są sobie pisani, ale nic bardziej mylnego.
Wyruszają na wakacje do przepięknej posiadłość nad jeziorem, w towarzystwie Sebastiana oraz jego pokręconych kumpli i dziewczyn. Sebastian uwielbia sprzeciwiać się Lisce, w dodatku nazywa ją pączusiem, a ona wręcz tego nienawidzi. Tam ich relacja zmienia się diametralnie.
-Czy Liska będzie musiała sklejać swoje serduszko, przez Sebastiana?
–Czy Eliza będzie kolejną zdobyczą Sebastiana, czy wręcz przeciwnie?
-Czy Sebastian dopnie swego i rozkocha w sobie swojego pączusia?
Polecam.